#mitologiajaponska

46
297
Encyklopedia mitologii japońskiej

252/1000- Maneki neko

Maneki neko to bardzo popularna ozdoba ukazująca bakeneko, kotka o nadnaturalnych zdolnościach. Rzeźba przedstawia zwierzę z jedną lub też obiema łapkami uniesionymi w powietrze. Postawiona w domu lub sklepie ma przynosić szczęście jego właścicielowi.

Małe statuetki maneki neko szczególną popularność zyskały pod koniec okresu edo. Koty z uniesioną prawą łapką mają przynosić szczęście w domowych kwestiach, koty z lewą łapką w górze są za to podobno magnesem na większą liczbę klientów. Znaczenie mają także kolory owych ozdób. Według wierzeń czarne koty dzięki zdolności doskonałego widzenia w ciemności są talizmanem idealnym przeciwko złym duchom. Czerwone odmiany za to uznaje się za chroniące przed chorobami.

Pochodzenia maneki neko często doszukuje się w ludowych opowieściach o kotach przynoszących swoim właścicielom szczęście lub też ratujących ich przed niebezpieczeństwem.

Legenda: Na terenie Yoshiwary, w swoim czasie słynnej dzielnicy rozkoszy, w okresie Edo żyła dość popularna kurtyzana o imieniu Usugumo.

Usugumo spośród wszystkich zwierząt szczególnie umiłowała koty, miała też swojego faworyta, szylkretowego słodziaka, którego nosiła ze sobą praktycznie wszędzie. Jej uczucie do futrzaków było tak duże, że zaczęto podejrzewać ją o opętanie przez kociego ducha.

Jednego razu, gdy Usugumo postanowiła skorzystać z toalety, jej ulubiony kociak zaczął zachowywać się wyjątkowo dziwnie. Zwierzę zaczęło wbijać swoje pazurki w ubranie kobiety i głośno miauczeć. Właściciel burdelu sądząc, że kot oszalał i chce zranić właścicielkę, wyciągnął miecz i pozbawił go głowy. Łeb zwierzaka poszybował w stronę toalety, gdzie zdążył jeszcze zatopić swoje kły w cielsku ukrywającego się tam jadowitego węża.

Usugumo po śmierci ukochanego kota, który dodatkowo uratował jej życie, pogrążyła się w żalu. Właściciel, aby złagodzić jej cierpienia, zlecił wykonanie w najlepszym rodzaju drewna posążku zwierzęcia. Rzeźba została wykonana z zadziwiającym realizmem, a Usugumo dzięki temu prezentowi szybciej pogodziła się ze stratą.

Każdy, kto ujrzał statuetkę, chciał takiej samej kopii także w swoim domu. By zaspokoić popyt, figurki zaczęto sprzedawać na lokalnym rynku, miał to być początek popularności maneki neko. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
03a6b7bf-6991-472a-99a6-7791846bc1d3
36303418-9346-468b-ad6c-4905eb4ff180

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

251/1000- Makuwauri no bakemono

Dzisiaj bardzo niezwykły yokai o dziwacznym wyglądzie znany jako makuwauri no bakemono. Ten pochodzący z "Buson yokai emaki" stwór jest przedstawiany z ludzko wyglądającym ciałem oraz głową w kształcie melona.

"Buson yokai emaki" to zwój obrazkowy stworzony przez japońskiego artystę żyjącego w XVIII wieku, Yosę Busona. Autor umieścił w owym zwoju osiem groteskowo wyglądających yokai, które otrzymały także stosowne nazwy. Niestety Buson nie zamieścił informacji o pochodzeniu owych bytów, sądzi się jednak, że są one prawdopodobnie oparte na lokalnych legendach, które mężczyzna usłyszał wędrując po kraju.

Analiza ilustracji przez japońskich badaczy wykazała, że makuwauri no bakemono ma zapewne swoje korzenie w okolicach miasta Kizugawa. Obszar ten był w przeszłości powiązany z uprawą melonów, bardzo możliwe więc, że mógł on posiadać własnego melonowego yokai. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c0127886-37a3-4f8c-99de-9b5492aa504e
sireplama

Zawsze się zastanawiałem co jak jakiś śmieszek zrobił śmieszny rysunek, mem żeby nie powiedzieć, a ktoś xxx lat później doczytuje się w tym mitologii i wierzeń lokalnych plemion?

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

250/1000- Makuragaeshi

Makuragaeshi to duchy nawiedzające japońskie domy, przybierające postać małego dziecka zwykle ubranego w szaty mnicha lub samuraja.

Makuragaeshi pojawiają się w nocy, by płatać drobne figle. Ich ulubionym zajęciem jest wizyta w sypialni, gdzie bawią się w przenoszenie leżących tam poduszek. Następnie rano przebudzona osoba odkrywa, że jej poduszka znajduje się teraz w nogach posłania. Psotne yokai są także znane z zabaw z popiołem, który następnie za pośrednictwem swoich stóp roznoszą po całym domostwie.

Większość historii przedstawia je głównie jako nieszkodliwe istoty, istnieją jednak także i takie, w których makuragaeshi ukazują bardziej mroczną stronę. Niektóre z duchów zamiast poduszek podobno przenoszą śpiących w danym domu ludzi, niekiedy razem z posłaniami, na których leżą. Inne siadają na śpiącej osobie przygniatając ją, a niekiedy wywołując u niej paraliż senny. Według tych najmroczniejszych przekazów ujrzenie makuragaeshi ma być niezwykle fatalne w skutkach, taka osoba bowiem straci przytomność, a istota ukradnie jej duszę pozostawiając tylko zewnętrzną powłokę.

Teorii o pochodzeniu owych duchów jest wiele, mówi się między innymi, że mogą to być ludzie, prawdopodobnie dzieci, które zmarły w domu, który po śmierci nawiedzają. Inna teoria głosi, że tak naprawdę są to ukrywający się pod tą formą zmiennokształtni tacy jak tanuki. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
ffda1533-b350-4625-81b2-9b46d1f1f477
bagela

@AbenoKyerto 250 piękna liczba! czytam czytam

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Encyklopedia mitologii japońskiej

249/1000- Maikubi

Słowem maikubi określa się trzy odcięte głowy należące dawniej do japońskich samurajów, ukazujące się nocami na powierzchni morza.

Głowy poruszają się niczym w jakimś dziwnym tańcu starając się nawzajem ugryźć. Z ich ust wydobywają się płomienie, a ich ruchy tworzą fale w kształcie tomoe, popularnego japońskiego symbolu. Maikubi przynoszą pecha wszędzie tam, gdzie się ukażą.

Opowieść o tych yokai pochodzi z terenów miasta Manazuru w prefekturze Kanagawa. Przedstawiono ją także w kolekcji opowiadań o duchach zatytułowanej "Ehon Hyakumonogatari".

Legenda: Był rok 1240, kiedy to trzech wyjątkowo niegodziwych samurajów(Kosanta, Matashige oraz Akugoro) spotkało się na festiwalu w mieście Manazuru. Cała trójka, w tym momencie już dość pijana, wdała się w niezwykle zażartą kłótnię. Atmosfera stała się tak gorąca, że mężczyźni postanowili rozwiązać spór przy pomocy mieczy. W czasie walki wszyscy walczący uczestnicy stracili swoje głowy, które potoczyły się w kierunku morza, do którego w końcu wpadły.

Śmierć nie rozwiązała jednak sporu całej trójki, która przemieniła się w onryo. Głowy wypłynęły na powierzchnię morza, by tam starać się dostać w swoje zęby rywala i ziać płomieniami w tym nigdy niekończącym się konflikcie. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
789e34f3-7293-4259-9c43-1962b04e1395

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

247-248/1000- Kyuso/Kyorinrin

Osiągnięcie wieku tysiąca lat przez szczura lub mysz wiąże się z przemianą zwierzęcia w olbrzymiego gryzonia znanego jako Kyuso. Ich wygląd praktycznie nie zmienia się, jednak jeśli chodzi o ich wielkość, zaczynają dorównywać w tej kwestii kotom, a nawet średnio wyrośniętym psom.

Kyuso zdecydowanie nabierają w swojej nowej formie więcej siły, zaczynają także zmieniać swoje dotychczasowe zachowanie. Jedną ze zmian jest ich dużo mniejszy strach, który do tej pory kazał im uciekać natychmiast po wykryciu jakichkolwiek oznak niebezpieczeństwa. Wielkie gryzonie wywracają także do góry nogami zwyczajowy łańcuch pokarmowy, zamiast bowiem stać się ofiarą kota to one zaczynają gonić i pożerać swoich dawnych prześladowców.

Nie znaczy to jednak, że są to całkowicie złe stworki. Według wielu regionalnych opowieści kyuso potrafią zaprzyjaźnić się z kotami, bawić się z nimi, a nawet wziąć pod swoją opiekę miot porzuconych kociąt.

Uwaga, tutaj będzie dziwnie, jeśli chodzi o ich interakcje z człowiekiem, kyuso podobno lubią zakradać się do ludzkich domostw, by utrzymywać stosunki seksualne z tamtejszymi kobietami.

Gigantyczne szczury-yokai to temat w Japonii znany już od starożytności. Jeśli chodzi o źródła pisane, wzmianka o nich istnieje choćby w dziele "Ehon Hyakumonogatari" i innych pozycjach z okresu Edo.
**************
Kyorinrin to duchy wiedzy powstałe z bardzo wiekowych zwojów, książek i pism, które zostały zapomniane przez swoich właścicieli. Byty te wykorzystują nośniki wiedzy do stworzenia swojego ciała, lubią także ozdoby w postaci co bardziej wyróżniających się zwojów, które traktują choćby jako nakrycie głowy.

Głównym celem kyorinrin uczynił przypomnienie swojemu właścicielowi o tym, że posiada on w swoim domu pokłady marnującej się wiedzy. By wbić mu do głowy swoje przesłanie, używa on odrobiny przemocy atakując ofiarę długimi zwojami mającymi imitować ręce.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
d7ec254d-650f-456f-9e8d-14728337cbb7
9e4903a3-2b88-416d-a6d2-3e6da57563b1

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

246/1000- Kyokotsu

Kyokotsu to mroczny byt w formie szkieletu, który egzystuje w studniach i ukazuje się tym, którzy do owej studni podejdą. Jego ubiór stanowi podniszczony całun zasłaniający praktycznie wszystko oprócz czaszki i pozostałości włosów.

Kyokotsu powstają, gdy do jakiejkolwiek studni trafią ludzkie szczątki. Nie ma większego znaczenia, jak tam trafią, może je tam wrzucić morderca, który pragnie zatrzeć ślady zbrodni, może tam wskoczyć samobójca albo też po prostu komuś może przydarzyć się nieszczęśliwy wypadek. W każdym z tych przypadków zmarły nie ma szans na odpowiedni pochówek(przy ewentualnym morderstwie dochodzi też uraza za takie, a nie inne potraktowanie ciała ofiary). Zła energia prowadzi ostatecznie do przemiany w kyokotsu.

Kyokotsu spędza czas na dnie studni do chwili, aż ktoś ewentualnie zakłóci jego spokój. Gdy tylko wyczuje czyjąś obecność, leci na spotkanie z tą osobą, by następnie ją przekląć.

Autorem powyższego yokai jest Toriyama Sekien, który umieścił go w książce "Konjaku hyakki shui". Według jego opisu słowo kyokotsu ma oznaczać wściekłość lub też przemoc. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
243bb851-76ef-4ee9-9ac7-e405636b4cda

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

245/1000- Kuzuryu

Kuzuryu to smok posiadający dziewięć głów, stworzenie uznawane za równe bogom, a także ustanowione bóstwem opiekuńczym w niektórych japońskich regionach.

Kuzuryu ma posiadać umiejętność manipulowania wodą i opadami. Z tego też względu w poświęconych mu świątyniach organizowane są modły o zesłanie deszczu czy też ochronę przed powodziami.

Legendy o dziewięciogłowym smoku istnieją na terenie praktycznie całej Japonii, w niektórych miejscach podobno jego kult uaktywnił się już w czasach niepiśmiennych.

Jedna ze sławniejszych legend dotyczy świątyni Togakushi w prefekturze Nagano. To tam w 849 roku pewnemu mnichowi miał ukazać się kuzuryu, który wyznał, że dawniej był zarządcą pobliskiej świątyni, popełnił jednak ciężki grzech kradnąc datki od wiernych. Karą miała być przemiana w smoka. Nim niezwykły przybysz ukazał się przed mnichem, ten recytował jedną z Sutr. Smok wyznał, że słuchając świętych słów płynących z ust mężczyzny doznał oświecenia.

Kuzuryu w podziękowaniu za pomoc przy dostąpieniu oświecenia zobowiązał się do pozostania w pobliskiej jaskini i ochrony całej okolicy. Mnich zapieczętował wejście do schronienia smoka przy pomocy głazu. Następnie smok pobłogosławił pobliskie ziemie zsyłając opady deszczu. Oprócz opieki nad regionem miejscowy kuzuryu podjął się także pomocy przy bólach zębów, które likwidował w zamian za swoją ulubioną ofiarę, gruszki.

Świątynia Hakone umiejscowiona w Kanagawie także posiada własną legendę o kuzuryu zamieszkującym jezioro znane jako Ashi. Przez lata stwór miał dręczyć miejscowych mieszkańców przywołując kolejne burze i czyniąc teren jeziora niezwykle niebezpiecznym. Aby uspokoić złego smoka, każdego roku wybierano młodą kobietę, którą następnie składano w ofierze. W 757 roku o całej historii usłyszał kapłan o imieniu Mangan, który postanowił pomóc uporać się z problematyczną istotą. W tym celu przywiązał smoka do dna jeziora, i zaczął głosić nauki buddyjskie do czasu, aż ten postanowił w końcu wyrazić skruchę z powodu swojego zachowania. Kuzuryu przeprosił za swoje złe uczynki i od tej pory obiecał pozostać na wieki bóstwem opiekuńczym tych wód. Miejscowi z okazji nawrócenia smoka wznieśli na jego cześć nową świątynię. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
84f03abc-d619-4062-aa7d-2d7aa90de839

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

244/1000- Kuzunoha

Wieki temu opisywałem w jednym z moich wpisów najsłynniejszego czarownika w historii Japonii, Abe no Seimei(odnośnik do niego umieszczę na końcu tego wpisu). Tym razem skupię się na jego nieludzkiej matce, która przybrała imię Kuzunoha. Kuzunoha to byakko, biały lisek o magicznych mocach znany też pod bardziej ogólną i popularniejszą nazwą kitsune. Historia tego stworzenia zachowała się w wielu przedstawieniach kabuki i bunraku. Powstała nawet mała świątynia Inari, którą postawiono w pobliżu miejsca, gdzie po raz pierwszy spotkali się Kuzunoha oraz ojciec Abe no Seimeia, Abe no Yasuna. Obiekt ten zachował się do dnia dzisiejszego i jest znany jako świątynia Kuzunohy.

W czasie, gdy Japonia znajdowała się pod rządami Murakamiego(pomiędzy 946 i 967 rokiem), Abe no Yasuna starał się odbudować rodzinny dom. Ród Abe był niegdyś bogaty i wpływowy, ale zarówno ziemia jak i status zniknęły, gdy ojciec Yasuny dał się naciągnąć oszustom. Podczas próby odtworzenia rodzinnego majątku Yasuna często odwiedzał miejscową świątynię Inari, by błagać bogów o ich błogosławieństwo.

Pewnego razu podczas spaceru po lesie Shinoda Yasuna napotkał uciekającego białego lisa, który był ścigany przez jednego z myśliwych polujących w tym rejonie. Mężczyzna pamiętał o świętości tych zwierząt, które miały działać jako posłańcy boga imieniem Inari, dlatego też pomógł stworzeniu w ucieczce przed niechybną śmiercią. Następnie skonfrontował się z samym myśliwym, co skończyło się walką między mężczyznami i doznaniem pewnej ilości obrażeń przez Yasunę. 

Po odejściu myśliwego przy boku Yasuny ukazała się młoda kobieta, która przedstawiła się jako Kuzunoha. Pomogła mężczyźnie powrócić do domu, a nawet opatrzyła jego rany. Przez następne dni odwiedzała Yasunę, a kolejne wizyty coraz bardziej zbliżały tą dwójkę do siebie. W końcu Kuzunoha i Yasuna zakochali się w sobie i wzięli ślub.

Niedługo potem Kuzunoha zaszła w ciążę i powiła syna, z którym w trójkę przeżywali szczęśliwe chwile. Jednak gdy malec osiągnął pięć lat, był świadkiem sceny, która zakończyła rodzinną idyllę. Według jednych stało się to podczas przeglądania się w lustrze, jeszcze inne wersje twierdzą, że podczas snu; mianowicie przez jedną krótką chwilę chłopiec ujrzał prawdziwe oblicze swojej matki: biało ubarwionego lisa.

Sekret Kuzunohy został odkryty, ta nie miała więc innego wyjścia jak tylko opuścić ukochaną rodzinę. Przed odejściem zapisała pożegnalną notkę:
"Jeśli mnie kochasz, przyjdź do lasu Shinoda".

Yasuna wraz z synem udali się we wskazane miejsce, gdzie Kuzunoha ukazała się przed nimi po raz ostatni. Magiczny lisek przygotował dla nich prezenty pożegnalne, kryształową kulę oraz złote pudełko. Następnie odeszła i nigdy więcej nie powróciła.

Dary przekazane przez matkę okazały się być dla jej syna, Abe, wielką pomocą w zdobywaniu mocy i drodze do miana jednego z najpotężniejszych japońskich czarowników.

Wpis o Abe:
https://www.hejto.pl/wpis/encyklopedia-mitologii-japonskiej-17-1000-abe-no-seimei-abe-no-seimei-to-prawdop

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
13335fd9-e932-4ace-822a-cd93afbca581
macgajster

Motyw kitsune został wykorzystany w odcinku "Good hunting" serii LOVE DEATH + ROBOTS.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

243/1000- Kurozuka

Kurozuka to kobieta-demon z japońskiego folkloru, popularny temat tamtejszych obrazów czy też przedstawień typu noh. Znana także jako wiedźma z "czarnych kopców", demon z Adachigahary czy też po prostu jako onibaba, demoniczna wiedźma.

Na przestrzeni wieków powstało wiele wersji historii kurozuki, poniżej najpopularniejsza z nich.

W nieokreślonym bliżej czasie żyła niezwykle bogata para wywodząca się z wysoko postawionego rodu. Los obdarzył ich córką, która natychmiast stała się ich oczkiem w głowie. Ogromne pokłady przelewanej na dziecko miłości nie mogły jednak zagwarantować, że będzie ono w pełni szczęśliwe i co najważniejsze, zdrowe. Mała okazała się być niezwykle podatna na choroby, co gorsze, w wieku pięciu lat wciąż nie wydukała choćby jednego słowa. Zmartwieni rodzice szukali pomocy u wielu lekarzy, a także wśród kapłanów, w końcu jeden z nich poradził, by para nakarmiła swoje dziecko świeżą wątrobą z ciałka nienarodzonego płodu. Miał to być jedyny sposób na poprawę stanu zdrowia córki.

Para zadanie dostarczenia narządu postanowiła powierzyć zaufanej niani. Wiedząc, że odnalezienie chętnej, która przekaże tak niecodzienny dar, będzie niezwykle ciężkie, kobieta przygotowała się na bardzo długą podróż. Następnie przekazała małej amulet ochronny i obiecała że zrobi wszystko, by jej pomóc, po czym wyruszyła w drogę.

Zgodnie z przewidywaniami podróż trwała całymi dniami, te zmieniły się w miesiące, a w końcu w lata, jednak nie było chętnych na poświęcenie wątroby swojego nienarodzonego malucha. W końcu zrozpaczona kobieta dotarła do rejonu Adachigahary na terenie Fukushimy. Zdecydowała tam, że podejmie się najbardziej desperackiego kroku: odbierze siłą wątrobę z ciała ciężarnej, która w najbliższym czasie pojawi się w tej okolicy. Dawna niania rozbiła obóz w najbliższej jaskini i przeszła w stan oczekiwania.

Okolica jaskini była miejscem bardzo oddalonym od najbliższej osady, a przez to mało uczęszczanym. Tak więc minęło jeszcze wiele lat, zanim jakakolwiek ciężarna pojawiła się w tych stronach. W końcu jednak los sprawił, że takowa kobieta podążała ścieżką obok miejsca pobytu niani, która natychmiast zaatakowała podróżniczkę nożem zabijając ją. Następnie rozcięła jej brzuch, pozbawiła życia płód, po czym wyciągnęła z niego świeżutką wątrobę. Po dokonaniu tego potwornego czynu znalazła czas, by przyjrzeć się ofierze. Dostrzegła, że młoda nieznajoma ma na sobie ochronny amulet, taki sam jak ten, który przekazała swojej podopiecznej wiele lat wcześniej. Świadomość popełnionego czynu wrzuciła kobietę w odmęty szaleństwa, a ostatecznie sprawiła, że ta uległa transformacji w yokai.

Od tej pory stała się znana jako demon z Adachigahary. Zwabiała podróżnych do swojej jaskini, po czym mordowała ich podczas snu. Spędziła w ten sposób wiele lat zabijając samotnych podróżników i zjadając ich szczątki.

W wersji sztuki noh istnieje dalszy ciąg historii demonicznej wiedźmy, która w końcu doczekuje się odwiedzin pary buddyjskich kapłanów, których także planuje zabić. Podczas gdy ona zbiera drewno na opał, mężczyźni odnajdują ukryte miejsce, gdzie zgromadzone są duże ilości szczątków, natychmiast domyślają się, że staruszka to potwór z Adachigahary. Ostatecznie powstrzymują wiedźmę za pomocą modlitw, a nawet wypędzają z niej całe zło. Po tym kobieta zmienia się ponownie w zwykłą staruszkę i umiera. Kapłani kopią grób i grzebią jej ciało w miejscu, które przez tyle lat nawiedzała.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c96b573d-3d2e-4bdd-badd-f4cb43451884
otoczenie_sieciowe

@AbenoKyerto dobrze, że cycki ocenzurowane, bo jeszcze by się ktoś zgorszył

AbenoKyerto

@otoczenie_sieciowe Nie ma czego żałować, to były bardzo brzydkie cycki, szczególnie u tej staruchy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Nawiązując do wczorajszego wpisu o Nostradamusie pragnę dodać, że w związku z nową serią na pewno nie porzucę moich wstawek z mitologii japońskiej. Ostatnio ze względu na drobne problemy zdrowotne praktycznie nic nie wrzucałem, ale teraz postaram się o trochę więcej wpisów. Pozdrawiam.

Encyklopedia mitologii japońskiej

242/1000- Kurote

Tym razem nie przytoczę opisu, lecz słynną legendę o włochatej istocie nazwanej kurote(słowo to znaczy czarna ręka). Legenda owa pochodzi podobno z japońskiej prefektury Ishikawa.

Dawno temu w tamtejszej prowincji Noto żył pewien samuraj, Kasamatsu Jingobei. Pewnego dnia jego dom, a konkretnie łazienka stała się miejscem manifestacji bardzo dziwnego yokai, jej uczestnikiem zaś została przy okazji żona mężczyzny. Podczas korzystania z toalety kobieta poczuła dotyk ręki, która wyłoniła się z ciemności i pogłaskała ją po plecach.

Natychmiast uciekła z łazienki, by następnie naskarżyć na nieznanego bliżej osobnika swojemu mężowi będącemu w tym czasie w innej części domu. Jingobei uznał, że cała sytuacja musi być sprawką złośliwego tanuki lub też kitsune. Mężczyzna wyjął swoją katanę i następnie wszedł do łazienki.

Gdy stanął nad otworem odpływu, coś się tam poruszyło. Okazała się to być ręka pokryta czarnym, gęstym włosiem, która zaczęła wykonywać ruchy głaszczące. Jednym ruchem Jingobei odciął kończynę, którą postanowił zatrzymać jako swoje trofeum. Ręka ostatecznie wylądowała w pudełku.

Kilka dni później dom mężczyzny odwiedziły trzy przebrane za kapłanów yokai. Nie wiedząc o ich prawdziwej naturze samuraj wpuścił ich do wnętrza swojego domu. Pierwszy z kapłanów rzekł: "Wyczuwam w tym domu bardzo dziwne wibracje".

Jingobei postanowił pokazać przebierańcom zdobytą kończynę. Drugi z kapłanów przyjrzał się jej i rzekł: "To ręka kurote, istoty żyjącej w ludzkich toaletach".

Trzeci kapłan także obejrzał rękę i paskudnym tonem stwierdził: "To moja własność, a ty mi ją odebrałeś!". Następnie zmienił się w sporych rozmiarów stwora, wyrwał odciętą kończynę, po czym wszystkie trzy yokai zniknęły.

Jakiś czas potem, gdy Jingobei powracał do domu wyjątkowo późną porą, coś niezwykle dziwnego, podobnego w dotyku do koca, owinęło się dookoła jego ciała i uniosło go wysoko w powietrze, a nastepnie gwałtownym ruchem rzuciło go o ziemię. Kiedy dotkliwie poturbowany mężczyzna ocknął się, zauważył, że jego miecz, który został użyty do odcięcia ręki yokai, zniknął. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
32b33bcb-2086-451d-bf20-421e8da8b253
UmytaPacha

gitara. skąd bierzesz zazwyczaj grafiki?

AbenoKyerto

@UmytaPacha Jeśli chodzi o grafiki, to idę trochę na łatwiznę, po prostu wpisuję nazwę stworka do wyszukiwarki i wybieram moim zdaniem najładniejszy stworzony obrazek z Google grafika.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

241/1000- Kuro bozu

Kuro bozu to stwór podobny w działaniu do słowiańskiej mary, nawiedzający ludzkie domostwa w środku nocy. Opisywany jest jako łudząco podobny do japońskiego mnicha, jest to jednak tylko wrażenie powierzchowne. Istota ta jest całkowicie czarna podobnie jak ubranie, które na sobie nosi. Twarzy kuro bozu bliżej do zwierzęcia niż człowieka, sam stwór wydziela paskudny zapach przypominający zgniłą rybę.

Kuro bozu nawiedza swoje śpiące ofiary, żeby "kraść" ich oddech. Oprócz tego lubi też lizać je po całej twarzy wykorzystując swój wyjątkowo długi język. Nocny towarzysz lubi wielokrotnie odwiedzać tą samą osobę, co w końcu prowadzi u niej do choroby. Ulubionym celem stwora są kobiety.

Kuro bozu posiadają jeszcze jedną przydatną zdolność, potrafią bowiem znacznie zwiększać rozmiar swojego ciała.

Legenda:Istnieje relacja ze spotkania z nocną marą, która miała mieć miejsce w okresie Meiji. Spotkania ze stworem miało doświadczyć małżeństwo mieszkające w pobliżu Tokio. Według słów żony około północy w ich sypialni miała ukazać się czarna postać, która następnie zbliżyła się do kobiety i wsadziła swój język do jej uszu i ust. Potem polizała kilka innych miejsc na jej ciele, by w końcu zniknąć. Szczególnie uciążliwy miał być zapach istoty, która zgodnie ze słowami świadka śmierdziała jak worek śmieci. Wizyty kuro bozu miały powtarzać się przez kilka kolejnych nocy. W końcu małżonka postanowiła opuścić domostwo męża i zamieszkać u krewnych. Po jej odejściu ustała także aktywność istoty. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
14a34fd2-5871-4b1e-aa09-9939654ea84e

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

240/1000- Kudan

Kudan to stworzenie, które wygląda jak krowa z twarzą człowieka lub też odwrotnie: człowiek z pyszczkiem krowy. Rodzi się wyłącznie z krów, a jego nadejście jest zwiastunem niezwykle ważnych wydarzeń. Stworzenie żyje maksymalnie kilka dni.

Kudan potrafi porozumiewać się za pomocą ludzkiej mowy. Zwykle zaczyna komunikować się już po narodzinach by przekazać dobre lub złe wieści: o doskonałych lub tragicznych plonach, epidemiach czy też wojnach. Po przekazaniu informacji zwierzątko zwykle umiera.

Kudan to dość świeży yokai, o którym pierwsze informacje pojawiły się pod koniec okresu edo. Wśród wydarzeń przepowiedzianych przez stworzenie miały się znaleźć m.in. wojna rosyjsko-japońska oraz wojna na Pacyfiku.

Kudan postrzegano często jako talizmany mające zapewniać szczęście i dobrobyt, miały także chronić przed chorobami i nieszczęściami. Popularne były rzekome szczątki takich stworzeń, które prezentowano na przeróżnych pokazach na terenie całego kraju. Zwykle wykonywano je ze zdeformowanych cieląt. Chętni mogli za niewielką opłatą otrzymać możliwość ujrzenia stworka. Niektóre z okazów podobno do dziś są dostępne w japońskich muzeach. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
107dd0f9-a57d-4108-9c16-25677db2a7bb

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

239/1000- Kudagitsune

Kudagitsune to magiczne yokai o wyglądzie miniaturowego liska będącego wielkości przeciętnego szczura. Ze względu na swoje zdolności są wykorzystywane przez wszelkiej maści czarowników i wróżbitów. Ich rozmiar pozwala łatwo je ukryć pod ubraniem lub też na ten przykład wewnątrz bambusowej fajki. Są one uznawane za rodzaj tsukimono- bytu potrafiącego kontrolować ludzi. 

Gdy pozostają na wolności, stworzenia te zachowują się jak inne małe ssaki. Starają się trzymać na uboczu i zdecydowanie poza zasięgiem ludzkiego wzroku. W rzadkich przypadkach stworek ów daje się oswoić, by następnie pełnić rolę domowego pomocnika. 

Kudagitsune są doskonałą pomocą przy odczytywaniu przyszłości, ale też przy mniej chlubnych zadaniach takich jak rzucanie klątw. Wysłane przez swojego właściciela mogą wywoływać choroby lub też zsyłać nieszczęścia na jego wrogów. Potrafią też pomagać przy zdobywaniu dóbr, dzięki czemu dana rodzina może szybko zdobyć spory majątek. 

Kudagitsune pochodzą z górzystych rejonów prefektury Nagano, skąd rozprzestrzeniły się na środkową i wschodnią Japonię. Są znane również pod innymi nazwami takimi jak izuna, określenie to wzięło się od świętej góry zlokalizowanej w prefekturze Nagano. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
d8838c19-8b1c-464d-a850-79a79e03bd06

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

238/1000- Kuchisake onna

Kuchisake onna to yokai o wyglądzie potwornie oszpeconej kobiety, której towarzyszy uśmiech "od ucha do ucha". Duch ten płonie chęcią zemsty za krzywdy doznane za życia, a na swoje ofiary wybiera losowych ludzi spotykanych nocną porą w różnych przypadkowych miejscach.

Kuchisake onna przed spotkaniem ukrywa dolną część twarzy za maską, chustką czy też wachlarzem. Zwykle podkrada się do ofiary, by następnie zapytać, czy ta uważa ją za piękną. Jeśli osoba ta odpowie twierdząco, byt odsłoni resztę twarzy i już bardziej przerażającym głosem powtórzy swoje pytanie. Nieszczęsny podróżnik nie ma opcji, która pozwalałaby mu wyjść cało z tej sytuacji. Jeśli bowiem odpowie nie, kuchisake onna rozetnie jego usta tworząc taki sam szeroki uśmiech jak ten posiadany przez nią. Osoba, która odpowie tak, otrzyma szansę odejścia, jednak duch wcale jej nie odpuści. Podąży bowiem za swoim celem aż do domu, by tam brutalnie pozbawić go życia.

Uważa się, że yokai ów powstaje z dusz osób, które zostały zamordowane w wyjątkowo paskudny sposób. Formę tej zjawy ze względu na jej bardzo złą sławę upodobały sobie kitsune, które lubiły straszyć napotkanych ludzi przybierając jej wygląd.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
f99e855a-26e5-4c55-85a0-5aacc4a8941d
Augustyn_Benc-Walski

Jeżeli dobrze pamiętam aby przetrwać należało udzielić wymijającej odpowiedzi, albo stwierdzić, że Onna nie jest ani piękna, ani brzydka. Wtedy yokai stało skonfundowane i można było uciec.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

237/1000- Kubikajiri

Kubikajiri to rodzaj mrocznego ducha pożywiającego się głowami niedawno zmarłych osób. Posiadają one długie, białe włosy, nienaturalnie zabarwioną skórę oraz mocno zapadnięte oczy, są także pozbawione nóg jak większość japońskich duchów. Jeśli chodzi o ich ubiór, zwykle noszą białe szaty pogrzebowe.

Według przekazów kubikajiri ukazują się na cmentarzach w równonoc jesienną. Krążą po terenie nekropolii poszukując świeżo zakopanych ciał. Kiedy już je odnajdą i odkopią, zabierają się do konsumpcji, a jedynym śladem, który pozostanie po zakończonej uczcie, będą liczne ślady krwawej posoki.

Kubikajiri powstają podobno, kiedy po śmierci dana osoba zostanie pochowana bez swojej głowy. Następuje tutaj przemiana w yokai, który zaczyna polować na głowy "szczęściarzy", których pogrzebano w całości. 

Jest jeszcza drugie wyjaśnienie, zdecydowanie bardziej mroczne. Mówi ono, że kubikajiri są duchami starszych osób, które zmarły z głodu. W okresach finansowej niedoli niektóre rodziny świadomie pozwalały sobie na zaniedbanie opieki nad starszymi, niedołężnymi krewnymi, by w ten sposób zmniejszyć liczbę gęb do wykarmienia. Uraza z powodu złego traktowania prowadziła do zmiany zmarłego w yokai. Po śmierci osoby, która odpowiadała za jej tragiczny koniec, zjawa w akcie zemsty miała odkopać jej zwłoki i pożreć jej głowę. 

Pochodzenie wizerunku owego ducha jest niezwykle oryginalne, bowiem koncepcję oparto na obrazie XVIII-wiecznego artysty, Ippitsuai Buncho, który wykonał obraz ukazujący zjawę konsumującą głowę nieboszczyka na terenie cmentarza. Ducha z obrazu zapożyczono, by następnie przeobrazić go w pełnoprawnego yokai.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
1b865ff4-b288-410f-8a2b-dc674a7a8bba

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

236/1000- Kowai

Osoby będące żarłokami podczas swojego ludzkiego żywota mogą po śmierci przemienić się w yokai znanego jako kowai. Istota przybiera ludzką postać o lisich rysach twarzy, na której wyróżniają się jej mocno przekrwione oczy, zaś w jej ustach można dostrzec bardzo ostre zęby i wyjątkowo długi język.

Obsesja na punkcie jedzenia towarzysząca danej osobie w życiu doczesnym przenosi się wraz z nią także do etapu egzystencji jako kowai. Dlatego też ukazuje się on tylko w miejscach, gdzie serwowane jest jadło, zwykle przy stoiskach i restauracjach.

Istota ta jest opętana wyłącznie przez myśli o zdobyciu czegokolwiek zdatnego do spożycia. Zmusza ją do tego niekończący się głód, który sprawia, że zjada wszystko, co wpadnie w jej ręce i jest uznawane za jadalne. W celu zdobycia pokarmu przeszukuje śmietniki, niszczy stragany, a nawet atakuje sprzedawców. Z desperacji potrafi pożreć nawet kawałki padliny. 

Kowai pochodzi z "Ehon Hyakumonogatari", encyklopedii yokai wydanej w roku 1841. Jego imię zapisane w kanji składa się że słów "lis", "osoba" i "dziwny", można je więc przetłumaczyć jako "dziwna lisia osoba". 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
cec1a3ef-eb23-475a-ab67-768b2217c3b4

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

235/1000- Kotobuki

Kotobuki to rodzaj chimery składającej się z wszystkich dwunastu zwierzęcych znaków zodiaku. Posiada głowę szczura, uszy zająca, rogi wołu, grzebień koguta, bródkę barana, grzywę konia, szyję smoka, grzbiet dzika, ramiona oraz brzuch tygrysa, przednie kończyny małpy, tylne psa i ogon węża.

Stwór ten po raz pierwszy pojawił się w okresie edo, kiedy to zaczęły się ukazywać jego wizerunki, które w wersji drzeworytu często przekazywano jako prezenty. Niestety nie zachował się do dzisiaj żaden jego opis poza kilkoma ogólnymi informacjami mówiącymi o tym, że pochodzi on z Indii, rozumie ludzką mowę i zwie się kotobuki. Posiadanie podobizny stwora miało nieść między innymi pomyślność czy też ochronę przed chorobami.

Jeśli chodzi o nazwę kotobuki, jest to termin oznaczający gratulacje lub też wszystkiego najlepszego.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
6e8f2d3b-efb5-424f-9f07-f966c70bae23

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

234/1000- Kosode no te

Kosode no te to duchy prostytutek, które po śmierci mogą opętać noszone przez siebie kimona służące im dawniej w czasie pracy.

Zwykle po śmierci kobiety parającej się prostytucją jej ubrania trafiały do świątyni, gdzie w zamian za nie kapłani organizowali zmarłej pogrzeb, a także odmawiali modlitwy w jej intencji. Czasami zdarzało się jednak, że niektórzy z byłych klientów wciąż byli winni pewną sumę pieniędzy, której nie zdążyli zwrócić przed śmiercią kobiety. W takiej sytuacji jej duch mógł opętać swoje dawne kimono i opuścić świątynię, by następnie straszyć mężczyzn, aż ci oddadzą należną gotówkę. Yokai ten przybierał formę dwóch upiornych rąk wyłaniających się z rękawów ubrania.

Podobna sytuacja mogła się wydarzyć, jeśli kimono danej osoby zostało sprzedane, a nie przekazane świątyni, jak nakazuje zwyczaj. Jeśli dodatkowo zmarły nie osiągnął po śmierci nirwany, mógł on w tej sytuacji nawiedzać swoje stare ubranie. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
edbf142d-4034-4a6d-a3ff-b1c9ccc67d18

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

233/1000- Kosodate yurei

Kosodate yurei to duchy matek, które zmarły krótko przed lub też po urodzeniu swojego dziecka. Powracają do świata żywych ze względu na silne przywiązanie do malucha i chęć zapewnienia mu odpowiedniej opieki. Ukazują się często jako obraz ich samych z chwili śmierci ubrany w strój pogrzebowy albo też to, co nosiły jeszcze za życia.

Byty te zgodnie z legendami ukazują się nocną porą sklepikarzom lub podróżnym często nawiedzając to samo miejsce wiele nocy z rzędu. Poprzez swój powrót zza grobu pragną spełnić swój matczyny obowiązek, który uniemożliwiła im śmierć: zadbać o swoje narodzone dziecko. Często próbują to zrobić kupując słodycze lub inne rzeczy potrzebne małemu w danej chwili. Płacą zwykle wszystkim, co mają pod ręką, nawet takimi przedmiotami jak uschnięte liście. Jeśli ich dziecko znajduje się w niebezpieczeństwie, starają się sprowadzić do niego pomoc .

Jedna z bardziej popularnych wersji historii o kosodate yurei brzmi mniej więcej tak:

Pewnej wyjątkowo deszczowej nocy sklepikarz zamykał swój biznes, gdy usłyszał stukanie w okno. Na zewnątrz ujrzał żałośnie wyglądającą kobietę, tknięty współczuciem zapytał, czy może jej jakoś pomóc. Ta odpowiedziała: "Poproszę jednego cukierka". Sklepikarz postanowił ulitować się nad nią i ostatecznie mimo zamknięcia sklepu sprzedać słodkość. Kobieta przyjęła cukierka, zapłaciła monetą i odeszła.

Kobieta powróciła kolejnej nocy ponownie prosząc słabym głosem o to samo, co poprzedniego razu. Po otrzymaniu słodkości zapłaciła kolejną monetą i zniknęła.

Taki schemat powtarzał się przez sześć kolejnych nocy. Siódma wizyta potoczyła się już w odmienny sposób, tym razem bowiem z braku monet kobieta jako zapłatę za cukierka zaoferowała garść liści. Kiedy sklepikarz odrzucił taką formę zapłaty, nieznajoma postanowiła dać mu swój płaszcz. Po wielu usilnych naleganiach z jej strony w końcu uległ i przyjął ubranie jako płatność za słodycz. 

Następnego dnia dom mężczyzny odwiedził przyjaciel z sąsiedniej wioski. Sklepikarz postanowił opowiedzieć mu o dziwnej kobiecie nachodzącej go ostatnimi czasy. Po ujrzeniu płaszcza należącego do niej przyjaciel zbladł, a następnie wyjawił, że wie, do kogo ów ubiór należał.

Zgodnie z jego słowami był to płaszcz żony osoby z sąsiedniej wioski. Miała ona umrzeć tydzień wcześniej, by następnie zostać w nim pochowaną. Obydwoje lekko zszokowani z powodu informacji, którymi się podzielili, postanowili udać się do świątyni, na terenie której pochowano nieboszczkę. Po usłyszeniu historii miejscowy kapłan zbeształ mężczyzn za wiarę w duchy, a następnie postanowił zabrać ich do grobu kobiety, by pokazać, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Po dotarciu na miejsce mężczyźni usłyszeli wyraźny krzyk dziecka dochodzący spod ziemi. Po rozkopaniu grobu sklepikarz natychmiast rozpoznał w leżących w nim zwłokach kobietę przychodzącą do jego sklepu. W jej ramionach spoczywało dziecko, które cudem wciąż dawało oznaki życia. Narodziło się ono już po pogrzebaniu ciała swojej rodzicielki. Ta po śmierci kierowana macierzyńską miłością postanowiła zadbać o swojego pierworodnego. Wyjaśniła się też kwestia zapłaty dla sklepikarza, monety, którymi płaciła zmarła, były bowiem tymi, które wrzucono do grobu, aby duch mógł po śmierci zapłacić strażnikom świata podziemnego.

Ostatecznie dziecko trafiło do swojej żyjącej rodziny, a upiorny gość mógł w końcu spocząć w spokoju.

Istnieją także opowieści o zmarłych matkach, które nawiedzają swoje pociechy, by przekonać się, że te trafiły pod dobrą opiekę. Gdy pewność tą uzyskają, mogą w końcu odejść bez negatywnych emocji w swoim sercu. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
e18ba6bb-0176-4603-9e6a-304182beaeaa

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

231-232/1000- Koshiita no mushi/Koshinuke no mushi

Podobnie jak poprzedni pasożyt, także koshiita no mushi posiada wężowe ciało, jednak z pewnością różni się posiadaną głową, która w jego wypadku jest czarna, a w miejscu ust widoczny jest ptasi dziób.

Ten nadnaturalny stworek lubi gnieździć się w nerkach. Od czasu do czasu dręczy gospodarza poprzez dziobanie go od środka, co powoduje u tej osoby bóle w dolnej części pleców. Mogą one być na tyle silne, by nawet unieruchomić ofiarę koshiity.

Dawni uzdrowiciele w takim wypadku polecali leczenie poprzez przyjmowanie preparatu, w którego składzie znajdował się korzeń dolomiaea costus(oset mokko).

Koshinuke no mushi

Kolejnym niezwykłym pasożytem są koshinuke no mushi, istoty mające przypominać ważki.

Po wniknięciu do ciała człowieka owijają swoje niezwykle długie ogony wokół kręgosłupa. Następnie ściskają kręgi, co prowadzi do silnych bóli, wypadania dysków i wielu innych problemów. Szczególnie bolesne epizody trafiają się w sytuacji, gdy koshinuke w napadzie złości zaczyna uderzać swoim ogonem o któryś z fragmentów kręgosłupa.

Tego pasożyta można się pozbyć poprzez przyjmowanie preparatu z wymienionego już ostu mokko albo też glycyrrhiza uralensis(lukrecja chińska). 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
bd289dd5-bb60-4805-b9b6-539a2b4b76d3
22a22014-6e30-49e8-9893-af1ecb5797ca

Zaloguj się aby komentować