#ksiazka

1
143
Wypuściłem nową książkę w PDF, nie ma ona zawartości za to fajny znaczek. Ktoś chetny? #pdk
db7fede0-21b5-4060-b3d0-cb045be55a84
reefah

Na miejscu Wolskiego wstyd by mi było

cyckiElfikaczyliE404-NieZnaleziono

@reefah a Mi wręcz przeciwnie. Kto by pomyślał, że mitomat, fanatyk katalogów zbrojeniówek ogoli owieczki, które miały go za nieomylne bóstwo.


Ta cała "wojenka" Bartosiak vs Wolski idealnie pokazuje obraz pato-polaków. Zamiast dyskutować to dzielą się na obozy i włączają tryb oblężonej twierdzy.


Nauczka na przyszłość, nie traktujcie waszych "idoli" jak bóstwa bo wam napluja w twarz.


Wolski wszedł na maksymalny szczebel drabiny eskalacyjnej. Wywarł Pivot na Maćków, a ci nie chcąc eskalować wybrali politykę appeasementu i kupili książkę XD


Teraz przez tak zwaną "Fog of War" to znaczy "mgła wojny" pieniędzy w portfelu nie widać.

Zapiety

Właśnie widać poziom czytelnictwa i fanowstwa, teraz Wolski jest wrogiem numer jeden nie dlatego, że książka ujowa, a dlatego, że zamiast podpisu dał ptaszka Ciekawe ilu z tych urażonych przeczytało chociaż jeden z rozdziałów? Z drugiej strony to mnie to zupełnie nie obchodzi chociaż kilka razy kupiłem książki twórców z internetu np. Wędrownych Motyli, Borkowskiego z Obliczw XXw, Pawła Pieniążka, ale nigdy od osób, które oglądam ze względu na sezonowe zainteresowanie.

Zaloguj się aby komentować

Tonę w pisaniu. Przygniata mnie natłok informacji i historii, które kotłują mi się w głowie. Aż ciężko mi to wszystko przelać na papier...
Zabawne jest, że wszystko zaczyna zlewać się w jedną całość. Zastanawiam się, czy mistrz Tolkien też tak miał, jak odkrywał świat, który tworzył.
lubieplackijohn userbar
7e5ab9f8-4b13-4bed-b50f-071f413ebd6d
hejto_pejto

@lubieplackijohn a może zacznij od artykułu na hejto?

lubieplackijohn

@WlasnaGazeta @Nebthtet Dzięki piękne! Zapoznam się! Bo faktycznie, robienie tego "klasycznie" może być nieco... męczące

lubieplackijohn

@hejto_pejto Dobra dobra, będzię jak będzie

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Dobra, to zaczynamy zabawę.
Generalnie, jednym z moich noworocznych postanowień jest zrealizować pewien cel, z którym noszę się już od dłuższego czasu. Może dla niektórych wydać się to dość błahe albo nawet śmieszne, ale... postanowiłem przelać myśli na papier (co prawda w wersji cyfrowej) i napisać książkę fantasy
Projekt obijał mi się w głowie już dobrych parę lat, ale dopiero teraz postanowiłem zabrać się do tego na poważnie.
Czy mi się uda? Nie wiem. Ale spróbować nie zaszkodzi. Także, wracam do projektowania mapy, bo na papierze zajmowało to za dużo czasu. Jakbyście byli ciekawi, co z tego wyniknie, to zakładam nowy tag #fantastyczneplacki gdzie co jakiś czas będę zamieszczał progres z pisania czy tam coś.
lubieplackijohn userbar
34ac2e88-6cb4-4507-bbd2-cf5046dd8447
pescyn

@WlasnaGazeta to bardziej sugestia niż zasada, po prostu zobaczyłem mapę i jakoś mi się tak skojarzyło z kodeksem rivanskim, pewnie masę innych równie dobrych pisarzy zignorowało mapę na start a książki i tak wyszły co najmniej dobre

lubieplackijohn

@WlasnaGazeta Dobrze jest mieć na czym oprzeć swoje wypociny Żeby potem nie było takich zabawnych sytuacji, że bohaterowie w nie do końca wyjaśniony sposób zakrzywiają czasoprzestrzeń i docierają do miejsc przeznaczenia dużo szybciej, niż zakładałaby odległość


Ale tak, wiedźmin wyszedł całkiem niezgorzej

WlasnaGazeta

@pescyn , tak jak wspomniał @lubieplackijohn , dobrze gdy mapa pomaga przy pisaniu treści, czyli pozwala autorowi się ogarnąć, gdzie wysłać bohatera, by przypadkiem nie wysłał bohatera na wschód do miasta znajdującego się na zachodzie . I oczywiście jak ze wszystkimi narzędziami, grunt to znaleźć złoty środek, by finalnie nie skupić się nazbyt na mapie kosztem treści .

Zaloguj się aby komentować

Wszelkie poprawki "drukarskie" nałożone.
W ciągu 14 dni... niestety roboczych powinienem mieć jeszcze ciepłe egzemplarze
3fbc6a24-dd34-4c8f-b226-c3dd626623c1
Morrak

@gulosus to ja poprosze dedykacje od głównego edytora

Gulosus

@lubieplackijohn Szkieleta z wszą stworzył pewien rosyjski artysta w 1919 r., następnie został prawdopodobnie zamordowany. Typowa historia z Rosji sowieckiej

Gulosus

@Morrak Zgodnie z umową

Zaloguj się aby komentować

W przyszłym tygodniu książkę pod moją współredakcją będę wysyłał do drukarni (czekam jeszcze na numer ISSN dla serii wydawniczej) (format A5, nakład 300 szt., ok 260 str.).
Jeżeli ktoś chciałby przedkupić monografię "Epidemie — od historycznych postaci leku po COVID-19" to zapraszam serdecznie do kontaktu tutaj, na social mediach lub z aleksander.smakosz@pharmacopola.pl.
Cena 40 zł + 12 przesyłka (bezpłatny odbiór osobisty we Wrocławiu)
Spis treści:
Część I. Historia epidemiii i etnofarmakologia
  1. Złoty Eliksir Życia i Konfekty z Pluskwiakami, czyli Piżmo w Lekach na Dżumę od XVI do XVIII w. (Aleksander K. Smakosz)
  2. Dżuma Justyniana w świetle źródeł historycznych Prokopiusza z Cezarei i Ewagriusza Scholastyka (Agnieszka Banaś)
  3. Aromatyczna walka z epidemiami od starożytności po XIX w. — kadzidło, pomander i ocet leczniczy (Marta K. Grochowalska)
  4. "Zachowaniu zdrowia człowieczego, od zarazy morowego powietrza, doktora Antoniego Sznebergiera” — czyli jak żyło się w XVI-wiecznym mieście podczas epidemii moru (Agnieszka Banaś)
  5. Maść Willkinsona i cyjanek potasu. Leczenie świerzbu i tyfusu w obozach koncentracyjnych (Katarzyna Okoniewska)
  6. Morowe remedium. Obraz alkoholu jako ludowego panaceum wobec wybranych epidemii na przestrzeni lat oraz jego miejsce w świadomości społecznej (Łukasz Martowski)
  7. Epidemia zatruć arszenikiem wśród brytyjskich alkoholików w XIX w. (Daniel Damian Grudzień)
Część II. Zagrożenia współczesnego świata i choroby cywilizacyjne
  1. Miażdżyca — epidemia współczesności (Michał Lubczyński, Izabela Cendal)
  2. Choroby nowotworowe jako epidemie XXI wieku – palenie i zanieczyszczenie powietrza sprawcami nowotworzenia (Julia Depta, Monika Wysokińska, Rafał Hrynkiewicz)
  3. Otyłość w ciąży — czy to już epidemia? (Magdalena Okruta, Adrianna Graniak, Jan Jurgiel, Natalia Klimek)
  4. Wybrane aspekty broni biologicznej. Kontekst historyczny i medyczny (Katarzyna Klocek, Wojciech Marcinkowski)
  5. Bakterie wielolekooporne — nadal istotne zagrożenie? (Wioletta Nieścior)
Część III. COVID-19
  1. Wpływ pandemii COVID-19 na samokontrolę i zaostrzenia choroby u pacjentów z nieswoistym zapaleniem jelit (Jakub Jarmołowicz, Natalia Kistela, Aleksandra Snopkowska, Izabela Cendal)
  2. Diagnoza i terapia logopedyczna w okresie pandemii COVID-19 w Polsce (Michał Mazur)
  3. Odpowiedzialność karna za narażenie na zakażenie wirusem SARS-CoV-2 – analiza legalna (Aleksandra Maciocha)
Zapraszam do obserwowania: #gulosus
https://www.pharmacopola.pl
https://www.facebook.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.instagram.com/pharmacopolaczasopismo/
https://www.gulosus.pl
https://www.facebook.com/DrGulosus/
https://www.instagram.com/alexander_gulosus/
f2ec2967-270b-454e-bce3-50942932cbac
bef67645-bd78-4a8e-86d6-6a80220a5b10
f80c4e08-ca2d-4897-a422-4c44f670cf63

Zaloguj się aby komentować

Cześć tomki!
Wybaczcie obsuwę, ale lepiej późno niż później.
Także, dzięki piękne za #rozdajo
@megaimperator za świeczki zapachowe na dzień matki - https://www.hejto.pl/wpis/od-7-miesiecy-staramy-sie-opracowac-naturalna-swiece-sojowa-ktora-bedzie-naprawd
@Szuwax za bon na książkę - https://www.hejto.pl/wpis/star-mordeczki-i-mordeczkinie-hue-hue-hue-jest-nas-tutaj-coraz-wiecej-a-ze-wielu
@arcy także za książkę (drugie miejsce hehe ) - https://www.hejto.pl/wpis/no-i-termin-publikowania-recenzji-wybranych-przez-was-ksiazek-wlasnie-minal-tera
Merci! Mam nadzieję, że będzie więcej takich akcji i kolejne tomki będą mogły pisać tego typu posty
Dobrego weekendu!
lubieplackijohn userbar
bb271a4e-cb2e-48f8-baf3-555ae4f6bfab
Szuwax

Coś tam będzie... Atm nie jestem xbytnio aktyeny bo czekam na stałe łącze. Jeszcze ponad tydzien dobrze ze pogoda zacna do jest co robic

Zaloguj się aby komentować

Kilka dni temu informowałem o premierze "Tomka na Alasce" - a ponieważ przeczytałem książkę trochę moich refleksji - raczej będę starał unikać spojlerów:
Sam początek zaczyna się bardzo dobrze; jest akcja i pewien dramatyzm zapowiadający nadchodzące przygody. Całościowo dynamika książki jest odpowiednia; w przeciwieństwie do "Tomka w grobowcach faraonów" widać, że fabuła została wcześniej przemyślana i rozpisana. Dobrym wyborem okazało się ograniczenie liczby bohaterów; nie czuć tutaj natłoku różnych wątków. Same postacie dosyć dobrze przedstawione; zwłaszcza Nowicki ze swoimi powiedzonkami podpadł mi do gustu. Sally też ma swoje momenty - dobrze wypada jako młoda i dosyć ciekawska dziewczyna (choć spodziewałbym się trochę większej dojrzałości po niej).
Najgorzej w mojej ocenie wypada Tomek; nie bardzo czułem, że to ten sam doświadczony podróżnik co w poprzednich tomach. Zachowuje się momentami wręcz bezmyślnie; w drugiej połowie książki wręcz płacze nad losem indian i złem wyrządzanym przez białych ludzi. W dodatku gdzieś zanika jego encyklopedyczna wiedza...
I tu muszę przejść do dwóch największych wad książki - pierwszą z nich jest nadmierna dydaktyka i opisowość. Powiedziałbym, że ponad pół książki to opowiadania o historii Alaski i przytaczanie bogatych życiorysów Polaków związanych z tym stanem. Mam wrażenie, że nawet Szklarski tyle kart swoich powieści nie poświęcał na dydaktykę. Gdyby to odsiać to sama fabuła staje się żałośnie krótka w porównaniu do starszych tomów.
Druga wada jest powiązana z powyższą - w powieść nadmiernie została wplecione współczesne wątki moralizatorskie (kilkukrotne przypominanie czytelnikowi, że nazwa Eskimosi jest niewłaściwa, podkreślanie jak to Kanada i Alaska naprawia błędy świata i jest przyjazna wszystkim - czy też refleksje Tomka nad tym, że za zło całego świata odpowiada wyłącznie biały człowiek). Można było to zrobić subtelniej; czytając czułem jak gdyby ktoś ciągle walił mi po głowie młotkiem. O dziwo; autor niekonsekwentnie używa słowa 'indianie'; spodziewałem się , że przy takiej narracji będzie podkreślał, że to również jest niewłaściwe określenie.
Z pomniejszych rzeczy - Tomek i Sally cały czas się migdalą (a tu buziaczek w policzek, w nosek, w usta - tak przy wszystkich) - bardziej przypominają współczesną parę niż małżeństwo z początku XX-wieku. W dodatku pewne wątki są powieleniem tego co już czytaliśmy w poprzednich tomach.
Jest kilka ciekawych motywów; cieszy mnie, że kilka pobocznych rzeczy sam przewidziałem zastanawiając się nad fabułą; ogólnie mam wrażenie, że książka miała duży potencjał. Gdyby ograniczyć dydaktykę tak o 2/3 i jej kosztem bardziej rozbudować fabułę to książka wyszła by rewelacyjna. Dałbym ocenę tak ciut powyżej "Tomka w grobowcach faraonów" i "Tomka w Gran Chaco" - ale poniżej częściom pisanym w całości przez Szklarskiego.

Zaloguj się aby komentować

tymszafa

@kris Problemem ze Spotify jest to, że dążą do monopolizacji segmentu audio, tak jak zmonopolizował Youtube segment video. Każdy monopol jest zły.

Zaloguj się aby komentować

Dziś na Mechanicznej propozycja dla wielbicieli kryminału, czyli nowa powieść Piotra Borlika "Skłam, że mnie kochasz". Kolejna udana, misternie rozplanowana i dobrze napisana historia. Autor bawi się nie tylko z bohaterami, ale i czytelnikami w kotka i myszkę. Wprowadza wiele mylnych tropów i ukazuje pewne wydarzenia w dwuznaczny sposób. Do pewnego momentu nic tu nie jest oczywiste. Długo nie jesteśmy w stanie odkryć, czy przewidzieć motywów konkretnych bohaterów. Fascynująca jest antagonistka, ale i główny bohater, który za to że znalazł się w młodości w nieodpowiednim miejscu i czasie, płaci do dzisiaj. Jeżeli lubicie takie klimaty, to raczej nie będziecie się nudzić.
80bbbf18-9e28-4ce8-91da-fb28686c326b

Zaloguj się aby komentować

Upadek Bestii. Nakładem Wydawnictwa Prószyński ukazała się druga część monumentalnej biografii Hitlera w ujęciu Volkera Ullricha. Tym razem autor skupił się na okresie upadku dyktatora. Książka ukazuje smutny i przerażający obraz człowieka, który dopuścił się w imię ideologii narodowego socjalizmu makabrycznych zbrodni. W połączaniu z pierwszą częścią tworzą niesamowitą biografię, pozwalającą na nowo odkryć umysł jednego z największych zbrodniarzy ubiegłego wieku, ale i poznać czasy, które sprawiły, że taki człowiek doszedł do władzy.
http://kulturacja.pl/2021/03/hitler-upadek-zla-1939-1945-recenzja/
06ed5881-7f2f-4dcc-8ec2-1071727b8780
HaHard

@pescyn warto. Nie przeczytałem jeszcze całej, ale książka kozak. Zaraz reckę jakąś znajdę

HaHard

@pescyn Cyt."Szczegółowe przebadanie niemieckich źródeł w połączeniu z wciągającym, dziennikarskim stylem narracji dało w rezultacie najlepszą książkę poświęconą SS jaką dane mi było dotychczas przeczytać. Zamiast wymieniać po kolei ogólnie znane fakty dotyczące Shutzstaffel Autor postanowił skupić się raczej na ludziach tworzących tę niezwykłą, pełną wewnętrznych sprzeczności organizację. W efekcie poznajemy, także od strony wspomnień świadków, wszystkie ważniejsze osoby które zostawiły jakiś swój ślad w funkcjonowaniu SS, czy to służąc w Waffen-SS, SD czy w innym odgałęzieniu Sztafet Ochronnych. Największą zaletą książki jest rozprawienie się z mitem SS jako monolitu, panującego niepodzielnie nad niemal każdą dziedziną życia Niemców w czasach III Rzeszy. Lektura "Zakonu Trupiej Czaszki" pozwala zrozumieć że SS nie tylko musiało rywalizować na wielu...

HaHard

@pescyn cd.. płaszczyznach z innymi potężnymi koteriami partyjnymi czy wojskowymi ale było także rozdzierane wewnętrznymi konfliktami między ambitnymi funkcjonariuszami. Należy zaznaczyć tylko że książka nie jest raczej przeznaczona dla osób zaczynających dopiero swą "przygodę" z III Rzeszą"


Źródło i inne recenzje tej książki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/21836/zakon-trupiej-czaszki

Zaloguj się aby komentować

Cykl - Książka i autor
Tym razem lecimy z Science fiction (polskie to sajens fikszyn)
Czyli idziemy na rynek amerykański.
Pan Kevin Hearne popełnił Kroniki Żelaznego Druida
Cykl książek opowiadających, których głównym bohaterem jest Atticus O’Sullivan no i jest jeszcze jego pies Oberon
Atticus a właściwie Siodhachan O Suileabhain (tak kurde nie idzie tego przeczytać) jest Druidem, ale nie byle jakim tylko ostatnim żyjącym druidem chodzącym po ziemi.
Atticus ma magiczną herbatkę, która go odmładza no i psa też :-) 
Ale życie nie może być takie piękne i urocze.
Całość dzieje się głównie na ziemi i w naszych czasach.
Pojawiają się tu Bogowie (wszyscy - i to jest fajnie wyjaśnione), Czarownice (głównie z Polski), Wampiry, Wilkołaki, Azgard i... :-) 
Zapomniałbym o biednym Oberonie - Pies rasy Wilczarz Irlandzki, który jest spleciony ze swoim właścicielem i ma już swoje lata (dzięki magicznej herbatce) 
Splot - Cały świat jest zrobiony z nici, które da się splatać/łączyć ze sobą. 
Dzięki temu Atticus rozumie się z Oberonem bez mówienia (przekaz myślowy
i tak już za bardzo naspojlowałem zły ze mnie człowiek :D 
Gdyby życie było piękne... większość przygód druida jest dostępnych jako audiobook, ale nie wszystkie :( 
Od siebie gorąco polecam!
(przesłuchałem wszystko 3 razy )
a9f30d88-bbc1-4dca-9534-4b2de78a0ce7

Zaloguj się aby komentować

Cykl - Książka i autor
Potrzebna odskocznia dość Słowiańskich bogów.
Wracam do polskiego Sajens Fikszyn
Mistrz Andrzej Pilipiuk i Seria Kroniki Jakuba Wędrowycza
Jakub i jego przyjaciel Semen - dwa stare dziady (dosłownie stare - nie wiadomo ile mają lat)
Pochodzą z małej wsi gdzieś za zadupiu
Główny bohater właściwie Super Bohater Jakub jest egzorcystą, który dostaje swoje supermocne po wypiciu bimbru.
Jeśli ktoś kocha czarny chumor
Ciężko początek jest dość ciężki aleeeeee... to, co się dzieje później
Czysta poezja i magia
Kosmici, roboty, wampiry, duchy, zjawy, bimber, śmierć, życie, z martwych wstanie, Arnold Schwarzenegger , bomba atomowa i wiele innych i zabawnych histori
Z każdym tomem Autor wpadał na coraz to nowsze i ciekawsze pomysły.
Przesłuchałem połowę, drugą połowę przeczytałem i nie mogę się doczekać kolejnych tomów.
Mistrzu!!! Chce więcej Jakuba!!!
Do zestawienia ksiąg zakazanych Mistrz Pilipiuk powróci
5cf9338d-6d52-4299-8020-797d1987ccc1
kawak

@arthc Leć Pilipiuka "wampir z ... " ale o tym pewnie napisze

Zaloguj się aby komentować

Cykl - Książka i autor
Mam za sobą George'a R.R. Martin'a i Gre o tron, Sir Arthura Ignatius Conana Doylea(sorki nie wiem, czy to powinienem odmienić) i jego Sherlocka Holmesa do tego Polaka Jarosława Grzędowicza.
Ja pierdl ... w głowie mam mętlik i mieszaninę dobra i zła, autorów wybitnych i genialnych.
Co dalej... no co dalej...
Smutek rozmyślanie i płacz co dalej..
Dobra lecimy dalej w rodziny rynek..
Pauza
Kocham Demonologie Słowiańską.
Uwielbiam bóstwa Słowiańskie.
Słowianie!!!
Koniec pauzy.
Polecimy Mitologia słowiańska. Jakub Bobrowski, Mateusz Wrona.
Nie wiem, czy wiecie, ale mitologia Słowian nie została spisana i z biegiem czasu przekazy ustne zostały zatarte.
Wszystko, co wiemy o Słowianach i wierzeniach to są domysły ... Pozostałości po dawnej kulturze przodków jest naprawdę nie wiele
Jak by ktoś starł ich z powierzchni ziemi... a może sami poszli dalej...
No dobra Mitologia Słowiańska opowiada o początkach naszej kultury i Mitologii
To było takie WOW - W końcu ktoś to spisał ->> https://www.youtube.com/watch?v=Gi2y2OygoaE <<- tu macie zajawkę.
I bonus
To samo co wyżej
Witold Jabłoński "Dary bogów"
Tym razem SUPERPRODUKCJA! Ze stajni audioteka
I kolejna mitologia Słowiańska - dosłownie SUPERPRODUKCJA.
Głos Wiktora Zborowskiego jest kojący miły i przyjemnie się go słucha
https://www.youtube.com/watch?v=dfS3Muff6gY
kawak

Dzięki jest szansa, że zapamiętam

Zaloguj się aby komentować

Cykl - Książka i autor
Mamy dwóch genialnych Autorów za sobą.
I co dalej ?
W tym momencie przyszedł do mnie z pomocą wujek google - spytałem się co dalej a on mi odpowiedział na jakimś losowym forum...
PRZECZYTAJ "Pan Lodowego Ogrodu" Autorstwa Jarosława Grzędowicza.
Przyznam bez bicia jakoś nie chętnie do tego podszedłem
Polish sajens fikszyn -- ehh dobra zaczynamy.
Szybki spojler i wprowadzenie...
Jako iż jest to sajens fikszyn to całość dzieje się na odległej planecie na której panuje średniowiecze z fragmentami magii - i to mnie wciągnęło ... YES it's MAGIC...
Bohater ląduje na tej planecie z misją badawczą - dla niego pierwszą a ogólnie kolejną...
i się dzieje!
Magia dosłownie... stwory..zjawy.. plottwisty pełen zestaw.
Opisy nie są męczące i całość fajnie trzyma w napięciu.
I tu niestety dostałem konto na storrytel albo czymś podobnym i Tom 2 zacząłem słuchać a nie czytać...
Do tego stopnia, że Słuchałem kiedy się dało w domu pracy autobusie i na kibelku
Audiobook jest świetnie zrobiony i z całego mojego zchorowanego serca polecam!
Panie Jarosławie - Dziękuje!
Aaaa... Za końcówkę powinien pan dostać kopa w tyłek chce więcej!
2fee0e2a-252c-4725-b12e-c4db537a147b
kawak

AAAaaale można napisać do fabrykisłów https://fabrykaslow.com.pl/kontakt/ Aby ściągnęli swoich autorów tu no i sami dołączyli ale to musiało by zrobic @hejto #hejto

lubieplackijohn

@kawak Czemu? Każdy przecież może napisać. A jak będzie kilka maili, ale takich na poziomie, to może nawet coś odpiszą

kawak

Ładniej wygląda jak firma/portal coś proponuje niż jak prywatne osoby coś piszą. Niestety profesjonalizm.


"Cześć jestem kawak znalazłem nowy portal i zastanawiam się czy nie chcecie zaprosić autorów którzy mogli by pisać na nim"


"Witamy,

Jesteśmy zespołem z nowego całkowicie niezależnego portalu hejto, Mamy 5 aktywnych użytkowników na 25 zarejestrowanych, którzy proszą nas abyśmy nawiązali z wami współprace.

Uznaliśmy, że to genialny pomysł.

Autorzy jak i redakcja będą mieli kolejne miejsce aby podzielić się informacjami ze swoimi fanami(których nie brakuje na naszym portalu - np: kawak https://www.hejto.pl/uzytkownik/kawak) Jak i zdobyć nowych fanów..... itp...

Zaloguj się aby komentować

Jak gdzieś tam w komentarzu wspominałem, nadszedł czas na moją krótką opinię na temat książki "Rok 1984" George'a Orwella. Książki niezwykłej, bo stanowiącej dogłębną analizę systemów rządzących ludźmi oraz umysłu zniewolonego przez władzę.
"Rok 1984" opowiada historię Winstona Smitha - przeciętnego człowieka po trzydziestce, który żyję w Londynie - w czasach, gdzie każdy ruch, każda myśl, każdy czyn, jest kontrolowany przez Partie. Partia ma władzę absolutną nad życiem obywateli oraz wymusza od ludzi żyjących w ich kraju bezwzględny szacunek do mistycznego Wielkiego Brata (kult jednostki).
Nie chcę rozpisywać się na temat fabuły, ponieważ najlepszym sposobem będzie przeczytanie tego dzieła (a już mogę powiedzieć, że zdecydowanie warto i nie pożałujecie). Chciałbym skupić się na głównym aspekcie tejże literatury, czyli podjętego tematu totalitaryzmu.
Choć świat wykreowany przez Orwella może wydawać się fantastyczny to bez dwóch zdań przeraża samym swoim istnieniem. Jest coś strasznego w rzeczywistości, którą stworzył pisarz i z pewnością jest to możliwość pojawienia się takiego systemu totalitarnego. Systemu, w którym nie ma miejsca na miłość, uczucia, emocje, bycie dobrym i życzliwym... Sama świadomość występowania takiej rzeczywistości przerażała mnie podczas czytania tej książki. A moje poczucie strachu stopniowo wzrastało, gdy uświadamiałem sobie, że poniekąd możemy doprowadzić do świata w "Roku 1984"...
Nasze czyny oraz ich brak, w stosunku do tego, jakie decyzje podejmują partie polityczne czy głowy państwa, niesie za sobą poważne konsekwencje. My jako ludzie nie możemy dopuścić do sytuacji, w której bezgranicznie ufamy "tym postawionym na górze", bo wtedy to zaufanie może zostać wykorzystane przeciwko nam. Oczywiście jest to tylko jedna z moich luźnych refleksji po przeczytaniu tej książki.
Niestety (albo stety), Orwell kończąc "Rok 1984" nie daje żadnych nadziei. Może to i dobrze, bo taka forma przestrogi zakorzenia się najbardziej w pamięci człowieka. Przestrogi mówiącej o tym, że powinniśmy się "obudzić". "Obudzić" w momencie, gdy zaczynamy widzieć, że ktoś knebluje naszą wolność. Powinniśmy zadbać o to, aby nigdy nie zacząć żyć w Roku 1984. Abyśmy nie musieli wybierać pomiędzy hasłami "PRECZ Z WIELKIM BRATEM" lub "KOCHAM WIELKIEGO BRATA"...
ac21cf29-9241-4ad6-88c3-b9305f154e67
Popkulturnik_Kulturnik

@piwowar Ostatnio Disney zakazał rozprzestrzeniania na swojej platformie streamingowej "Zakochanego kundla" za "treści rasistowskie", więc rzeczywiście coś w tym jest...

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia