Zabawne jest, że wszystko zaczyna zlewać się w jedną całość. Zastanawiam się, czy mistrz Tolkien też tak miał, jak odkrywał świat, który tworzył.
A przeglądałeś może programy off-line do pisania skryptów / scenariuszy / powieści? W przeciwieństwie do softu typu Word, Writer, to posiadają mechanizmy wspierające pisanie większych projektów. Np. w jednym z programów (nie pamiętam którym, może celtx, może yWriter? ), były osobne kolumny do tworzenia postaci i miejsc, a potem do obserwacji jak w historii te rzeczy z sobą się spotykają. Takie rozwiązania mogą wesprzec pisanie, a przynajmniej się nie pogubić i nie wysłać bohatera na manowce
A jak chcesz działać klasycznie, to wiesz: wielka ściana z tablicą korkową i tam nanosisz wszystkie zmiany, by widzieć co się dzieje
@lubieplackijohn , patrz 2 wpisy wyżej: zapomniałem zawołać
Ogarnij sobie Scrivenera, gównogle docs to droga przez mękę. Scrivener jest wręcz stworzony do takich tematów. Jest zarówno na win jak i na macos. Ściągnij triala i zapoznaj się z tym.
https://www.literatureandlatte.com/scrivener/features?os=Windows
@lubieplackijohn a może zacznij od artykułu na hejto?
@WlasnaGazeta @Nebthtet Dzięki piękne! Zapoznam się! Bo faktycznie, robienie tego "klasycznie" może być nieco... męczące
@hejto_pejto Dobra dobra, będzię jak będzie
Zaloguj się aby komentować