@Arxr -_-

@szczekoscisk całe mieszkanie zajebane maczugami najbardziej...

@szczekoscisk jebać krzesiwo.

@szczekoscisk najwięcej tego szajsu biwakowego możesz znaleźć na youtube na kanale reklamowy.pl, sorki buszcraftowy.pl

@Arxr trzymam kciuki

@cebulaZrosolu Z tą lampką to jak zaczniesz lizać to pół roku i jej nie ma xd

@MoralneSalto Zapytałem się Ai:

The buildup of patina on a 100-year-old glass can add character and historical value to the object. Cleaning it may not be necessary and could potentially reduce its value, especially if the patina is considered desirable. However, if the glass is too dirty and the patina is obscuring its clarity or appearance, you might consider gently cleaning it. Use a mild soap and warm water, and avoid using abrasive materials that could scratch or damage the glass. It's always a good idea to consult with a professional conservator or appraiser if you're unsure about the best course of action.

@MoralneSalto Drugie Ai:

What a great question!

When it comes to antique glassware, especially pieces that are over 100 years old, it's essential to handle them with care to preserve their value and integrity. The patina, or the layer of aging, can indeed affect the value of the piece.

In general, it's recommended to avoid cleaning antique glassware too aggressively, as this can damage the patina and potentially reduce the piece's value. Here are some tips to consider:

Dusting: Gently dust the piece using a soft, dry cloth to remove any loose particles.

Avoid harsh chemicals: Never use harsh chemicals, abrasive cleaners, or polishes, as they can damage the glass or remove the patina.

Mild soap and water: If the piece needs a more thorough cleaning, use a mild soap and lukewarm water. Apply the soap gently with a soft cloth, and then rinse the piece thoroughly with clean water.

Dry carefully: Dry the piece carefully with a soft cloth to prevent water spots.

It's also important to note that some antique glassware may have a layer of grime or residue that's actually part of its history and character. In these cases, it's best to leave the piece as is, rather than risking damage by attempting to clean it.

Ultimately, the decision to clean an antique glass piece should be made with caution and consideration. If you're unsure about the best approach, it's always a good idea to consult with a professional conservator or appraiser who specializes in antique glassware.

Trzecie Ai:

Rozumiem Twoją troskę o zachowanie wartości stuletniej szklanej ozdoby. Oto kilka wskazówek, jak postępować w takiej sytuacji:

Delikatne czyszczenie może być korzystne, aby usunąć kurz i zabrudzenia, które mogłyby uszkodzić szkło w dłuższej perspektywie. Jednak należy unikać zbyt intensywnego szorowania, które mogłoby usunąć naturalną patynę.

Najlepiej użyć miękkiej, wilgotnej ściereczki i delikatnie przetrzeć powierzchnię. Unikaj środków chemicznych, które mogłyby naruszyć delikatną strukturę szkła.

Jeśli na szkle znajdują się trudne do usunięcia zabrudzenia, lepiej skonsultuj się z konserwatorem lub antykwariuszem, który doradzi, jak postępować, aby nie naruszyć cennej patyny.

Pamiętaj, że naturalna patyna jest często integralną częścią wartości kolekcjonerskiej starych przedmiotów. Zbyt intensywne czyszczenie może zmniejszyć tę wartość.

Najważniejsze jest, aby postępować bardzo ostrożnie i zachować delikatną równowagę między czystością a zachowaniem autentycznej historii obiektu. Konsultacja ze specjalistą może być dobrym rozwiązaniem w przypadku cennych antyków.

@cebulaZrosolu Jest git, pierdzi lepiej niż honda civic dresiarza

Nie mogą mieć jednocześnie Flamestorm gauntlets oraz Fragstorm grenade launcher!

https://www.fundacjamalychserc.pl/

Jak różowa lubi ;)

Myślałem, że kokardka to karabin i chciałem Szarik proponować

Ewidentnie lucyfer

Mmm mm...alusy....na bogatości...

Śmieszył mnie komentarz o łoniakach pod poprzednim postem i też miałem krytykować, ale teraz widzę, że efekt końcowy całkiem całkiem. Jak zrobiłeś? Opalana wata?

O kurczę, pewnie nie spełnia norm ULEZ, ale bym sobie i tak takiego kupił na wycieczkę do Londynu

Sztos

To imię samochodu, czy użytkowniczki? I co to za maszyna?

@siRcatcha ufff... Wiesz ile czasu się zeszło na malowanie tego bydlaka? Ale po prostu fenomenalnie wygląda.

A co to za siwe łoniaki na zdjęciu?

Za...je..biste! Ja sobie przerwę od malowania zrobiłem. Że względu na wakacje + pisze artykuły o przyprawach, ale wiem że do takiego poziomu jak Ty nie dojdę

Fajna.

Tak na marginesie. Znasz jakieś miejsce gdzie można chociaż ogólnikowo wycenić "porcelanę" z PRL? Mam trochę staroci po babci, głównie pruszkowski porcelit, i zastanawiam się czy opłaca się bawić w sprzedawanie tego.

Traumą z dzieciństwa jest dla mnie do dziś to, że w pewnym momencie w takiej kurze nie było już ciastek tylko szpulki z nitkami i inne przybory do cerowania

Moja babcia ma taką kurę bombonierkę i chce mi ja dać.

Mnie się wydaję że ten preshading jest nawet za jasny i całkowicie zniknie pod docelową warstwą farby i weatheringiem.

@aerthevist oczy moje się radują na Panią Bólu (jako fana Planescape: Torment).

Ale bedzie dobieranie do zamkow

Z tego setu bede kupowal wiecej i je mieszal, mozna zrobic kilku wojakow wiecej

Po pierwszym zdjęciu myślałem że to jakaś tetralogia fantasy. Ehh, głodnemu chleb na myśli.

PS. Bardzo fajne skrzyneczki.

@Apaturia zajebiste.

@Apaturia ZAJEBISTE! Sprzedajesz?4

Fajno. Wina jeszcze nie robiłem. I sera. Miodu pitnego. I kwasu chlebowego... Tyle planów

@boogie zajrzyj do bałtowa, niestety stanowiska ze śladami rodzimych dinozaurów nie są dobrze opisane, są zaniedbane, zapiaszczone i zaliściowane, prędzej wuja w majtkach znajdziesz niż ślady krajowych dinozaurów. wystawa to więcej eksponatów, w tym skamieniałe drzewa

Jednak chciałbym jeszcze napisać o samej karafce. Jest wykonana w najwyższej jakości. Szlif jest idealny, kolor niespotykany. Prawdopodobnie połączenie szkła brązowego z uranowymi dodatkami (nie sodowym jak to ma miejsce przy [zrób bardziej] żółtych kolorach). Jakość wykonania jest niespotykaną nawet dziś , co zaskakuje bo wykonana została przed wojna w latach 1932-35 w małej hucie na zadupiu. Do tego zachowała się oryginalna naklejka - sygnatura huty. Piękny, duży kawał szkła