Wydawnictwo przekazało również zarys kwietniowy:

Pierce Brown - "Red Rising 1"

Stephen Graham Jones - "My Heart Is A Chainsaw" (seria grozy)

Ray Nayler - "The Mountain in the Sea" (Uczta Wyobraźni)

Robert Heinlein - "Luna to surowa pani" (Artefakty)

Wołam grzmocących newsa:

@Sloik2078 @robert-jemielity @thordan-brightpast @book_fan @Pleonazm @moll @bob-dylan @l__p @Librarian @e5aar @HerrJacuch @GEKONIK

Ale to Więźniarka czy różaniec znajduje się w zbiorach?

A tak na poważnie, to jak człowiek pomyśli o skurwysyństwie jaki się tam odbywał i jak ludzi traktowali, to aż niedobrze się robi.

Fajnie, że ludzie takie rzeczy robili, żeby dodać sobie trochę wiary.

W warunkach obozowych poświęcenie chleba na różaniec wymaga naprawdę ogromnej wiary.

I to jest znalezisko! Jak wyżej, poświęcić chleb na zrobienie różańca... Byliśmy niedawno w Muzeum Auschwitz - Birkenau. Robi ogromne wrażenie, grubo ponad milion zamordowanych, sadyzm level hard. Imho wizyta tam powinna być obowiązkowa dla uczniów w szkole średniej w Niemczech, Izraelu i Polsce. Nie żeby szukać zemsty, ale żeby przypominać i pamiętać.

Jak ktos Hyperiona nie czytal, a lubi S-F to biegusiem. Ksiazka (w sumie obie, to bo to jedna historia) totalna, jest z tych, ktora po przeczytaniu jesczze miesiace przezywalem, rozkminialem i fascynowalem sie. Nawet nie tyle sama historia co wizja swiata.

i będziesz chodził po leninie? już to widzę

to raczej po sowiecku, czyli na ścianę się wiesza

Lenina nieźle odleciał

Jeszcze tylko "trawa" i będę miec komplet

Ale piękny:O

W temacie, ale tylko dla bardzo znudzonych. Wymaga znajomości języka i na dodatek wcale nie jest jakieś bardzo śmieszne. Nawet śmiech z puszki jakiś taki... Ale o brązie.

https://www.youtube.com/watch?v=nyu4u3VZYaQ

@Oracle to ostrze musiało kosztować majątek w tamtych czasach.

Nowy Eragon, trzeba będzie sobie poprzednie tomy przypomnieć :|

Gambit odpuściłem po bardzo średnich recenzjach na goodreads. Daj znać, czy ta objawicielka ciekawa.

Heinleina mam "Drzwi do lata". Książka pisana zdaje się, że w latach 50 ubiegłego wieku, a nieźle przewidział kierunek rozwoju automatyzacji.

@Whoresbane 7ew jest super, troszkę mi brakło czegoś w zakończeniu ale jak ktoś lubi sci-fi i katastrofy w jednym to idealna pozycja

@Degist @zielony_minion @Harry_Callahan @RottenToTheCore

To czaszka należąca do "zagubinych" jak nazywano w Tybetańskim Hinduizmie osoby które zeszły z prawej ścieżki.

Na czaszkach takich osób często ryto inskrypcje mające zapewnić drogę do ponownego odrodzenia i reinkarnacji bez "cienia zła" a ostatecznie zbawienia z pomocą bogini Wadżrajogini będącą odpowiedniczką Hinduskiej bogini Kali.

Same inskrypcje pełne były rytualnych znaków symbolizujących wyzwolenie się "ego".

Tradycja zdobienia czaszek przywędrowała do Tybetu wraz z kultem Kali i ofiarnymi czaszkami "zagubionych" używanymi w kulcie bogini jako pucharki (jak w filmie Indiana Jones). Określa się je mianem Kapali, dusza która zabłądziła była oddawana bogini by ostatecznie doznać zbawienia.

W tybecie pucharki wykonywano sporadycznie, czaszki były przechowywane w świątyniach.

Kunszt i zdobienia zależały od majętności rodziny która chciała zapewnić odkupienie, niektóre były inkrustowane srebrem oraz kamieniami.

https://www.ancient-origins.net/ancient-places-asia/practices-and-rituals-tibetan-kapala-skull-caps-00945

https://en.wikipedia.org/wiki/Kapala

figurami?

@RottenToTheCore ciekawe za ile kupił ją ten właścicel sklepu.

Zastanawiam się za ile ja bym się zdecydował sprzedać czaszkę przodka, wartoś sentymentalna duża by była.

Myślałem że to z LEGO :D

@RottenToTheCore ten chyba należał do kogoś znacznego, nie daję wiary, że zwykły wojak dostał coś tak ładnie zdobionego.

ale tak bez zdjęcia albo linka?