LED może i emitują więcej niebieskiego światła (lampy sodowe emitują praktycznie jedynie światło pomarańczowe), ale świecą w dół, nie robią takiej pomarańczowej łuny nad miastem. To raczej zmniejsza zanieczyszczenie światłem.
@jjot oczywiście, jeśli faktycznie świecą w dół, nie zapomnij o odbiciu.
@jjot przeważnie światła LED są większej mocy i świecą znacznie mocniej
@kruzd mocy są mniejszej i to dużo. Może chodzi ci o strumień świetlny, ale serio rozsył światła mają kształtowany tak, aby świeciły na drogę, a nie wszędzie dokoła, jak te stare sodowe. Po zmierzchu całe miasta były pomarańczowe, okropność
@jjot To po części prawda,o ile sa przemyślane. U mnie po wymianie na ulicy z niemal pełnej ciemności doszliśmy do poziomu w którym można czytać gazetę przy zgaszonym świetle
@kruzd Powinny powstać jakieś zasłony przeciw temu
@Plackowykasztaniak Ja ostatnio naprawiałem samochód pod domem. Zastał mnie mrok, a auto stało tyłem do latarni. W dodatku jeszcze rozebrałem wtrysk. Musiałem się ostro zaprzeć żeby obrócić samochód o 180' na wyłączonym silniku. Ale jak sobie go obróciłem to mogłem po zmroku normalnie grzebać pod maską, bo wszystko widać
@jjot Tylko na lampy sodowe astroamatorzy mają filtry (przykład: https://www.photo4b.pl/p3337,filtr-clear-night-haida-m7-drop-in.html ), które wycinają ich światło. Ledy za to sieją po całym paśmie i nic nie zrobisz.
"będziecie siedzieć po ciemku i będziecie szczęśliwi"
@sierzant_armii_12_malp ja korzystam z nich też osobiście, ale używając ich traci się też część informacji z gwiazd, mgławic itd. Akurat tego typu haida to i tak jest słaba w porównaniu do jakiegoś CCD CLS montowanego bezpośrednio między matrycą a obiektywem. Dokładnie tak, takimi filtrami nie da się wyciąć światła LEDów niestety
Jako pasjonat fotografii nocnej, w tym #astrofotografia i mieszkający w rejonie bardzo zanieczyszczonym światłem, cierpię mocno. W dodatku postawili mi na ulicy latarnię vis-à-vis domku i tylko rolety ratują moje zasypianie.
@jjot ta zmniejsza, sprobuj odfiltrowac swiatlo LEDa, z sodowymi nie bylo problemu
@binarna_mlockarnia łączę się w bólu, ale fotografia i teleskopy to nie całe zagadnienie zanieczyszczania światłem
@im_bi_son jak przejeżdżałem obok hodowli storczyków w Stężycy to podobnie to wyglądało. Za pierwszym razem zastanawiałem co to jest xd
Nie znoszę tego, wszystko musi świecić. Ja mam akurat przez to problemy ze snem, mi się ciężko zasypia jak mała dioda w nocy świeci, zasłaniam zasłony, bo miejska łuna mi nie daje spać. Cieszę się, że się o tym mówi, ale nie mam niestety złudzeń, że w najbliższym czasie cokolwiek się zmieni w tym trendzie.
@jjot LED są mniejszej mocy, ale mają znacznie lepszą efektywność świetlną niż WLS.
W oprawach ulicznych i tak stosuje się zazwyczaj soczewki rozpraszające w oprawach LED. Poza tym, zanieczyszczenie światłem nie polega na tym, że lampy świecą w niebo, zanieczyszczenie to przede wszystkim światło odbite od dróg, zabudowań etc.
Kolejna kwestia to barwa światła. WLS ma barwę bardzo ciepłą, wręcz pomarańczową. LED stosowane w oświetleniu drogowym mają zazwyczaj >5000K. Fale krótkie ulegają większemu rozproszeniu, niż fale długie, dlatego np. jadąc samochodem Xenon, czy LED jest kiepską sprawą w trakcie deszczowej pogody, ale lepszą w trakcie pogodnej nocy, bo oko jest bardziej czułe na światło niebieskie. WLS daje wrażenie tworzenia łuny świetlnej dlatego, że jego światło ulega większemu rozproszeniu, ale nie znaczy to, że LED jest lepszy, bo światło o zimnej barwie bardziej drażni i pomimo, że łuny nie widzisz, to nadal sama barwa światła jest bardziej drażliwa dla oka i w sumie na jedno wychodzi.
nie jest źle z tym niebem, zawsze może być gorzej
Przyzwolenie na reklamy takie jak pic rel. i podobny syf niestety jeszcze bardziej to potęguje.
brzmi jak problem wyssany z d***
@Zoltarianie widziałeś kiedyś drogę mleczną gołym okiem w mieście? podziękuj właśnie temu problemowi
@kruzd Ja widziałem, ale mimo wszystko na codzień wolę widzieć kolory inne niż pomarańczowy.
No i piekna inicjatywa. Jak tylko uporamy sie z zanieczysczeniem smogiem powinismy sie skupic na zanieczyszczeniu swiatlem.
U mnie na Wawrze na szczęście większość sąsiadów ma oświetlenie przydomowe na czujkę ruchu, po zmierzchu jest naprawdę ciemno. Generalnie jakaś świadomość narodu jest, że ptaszyska czy inne zwierzaki też muszą się drzemnąć, a blask nocnego oświetlenia niekoniecznie im służy...
Polecam artykuł o samodzielnym pomiarze zanieczyszczenia światłem za pomocą aplikacji https://mojaastronomia.pl/obserwacje/samodzielny-pomiar-jakosci-nocnego-nieba-projekt-my-sky-at-night
Idzmy dalej, zycie to zanieczyszczenie.
@kruzd zdecydowanie powinniśmy iść w stronę ograniczenia światła, lampy Led mogły by świecić na 20% i rozjaśniać się kiedy przechodzi ktoś czy przejeżdża samochód.
@Darmozjad ja mieszkam na parterze latarnie są tuż przy moich oknach. Dla naszego wspólnego bezpieczeństwa świecą się od zmierzchu do świtu. Czasami idzie po prostu zgłupiał
Na szczescie cofaja nas do czasow kamienia lupanego ograniczajac zuzycie pradu u kowalskiego cy smitha
@Kyr_Kaw Niestety mam pecha mieć takie latarnie koło domu, przy zasłoniętych żaluzjach można czytac książki.
Fajnie że poruszają ten temat w takich mediach.
Zaloguj się aby komentować
