temat: szkoła
choroba - wierszoroba - dzieci - śmieci
#naczteryrymy #tworczoscwlasna #zafirewallem #poezja
cholera, choroba
wyszłam za wierszoroba
teraz jeszcze chce dzieci
i nie wynosić śmieci
@emdet myślałem że jesteś chłopem
@roadie no jestem, ale nie pasowało ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
jestem wierszykowo gender fluid
@emdet aa ok czyli podmiot liryczny jest babą
Nieskromnie przyznam - to jest moja choroba
Bardzo rozpisałem się jak przystało na wierszoroba
Aż nauczycielka ma mnie dość na tle innych dzieci
Pycha kroczy przed upadkiem, dwójka i do śmieci
@roadie
Dopadła oświatę okrutna choroba.
Utwory na pamięć byle wierszoroba
Poznawać mają już najmłodsze dzieci.
Automatem to klepią, co rusz to gorsze śmieci.
Miałem iść do szkoły ale dręczy mnie choroba
Rym ściska mój umysł, tak bywa u wierszoroba
Więc zostanę w domu, bo zaraziłbym tym dzieci
I po śmieciarkę dzwonie niech wywiezie mnie na śmieci
Byle nie do szkoły.. i cyk choroba!
Nie będę pisał dla tego wierszoroba
Przecież od niego lepiej piszą dzieci
Wszystkie jego wiersze wyrzucić do śmieci
'szkoła prawdziwego życia'
Dzisiaj przez bobry dopadła mnie choroba,
A chciałem wyjść na dobrego wierszoroba,
Teraz wstalem bo budzą mnie dzieci,
Jedno płacze, drugie zajada śmieci.
Studium groźniej choroby
#naczteryrymy to groźna jest choroba
W naszej Kawiarni każdego wierszoroba,
Choć w domu głodne płaczą żona i dzieci,
On musi w rymy wpierw ubrać z głowy śmieci.
Zaloguj się aby komentować