Cd: https://www.hejto.pl/wpis/bekaztransa-transporttoniebajka-koniec-orki-samochody-wymienione-zalegle-papiery
Łatwo być prorokiem ;)
Zgodnie z przewidywaniami pan Mareczek dzisiaj zadzwonił i poinformował mnie idzie na L4. Stwierdziłem że szybko w tym roku i upewniłem się tylko czy aby na pewno do 6 styczenia. Po otrzymaniu potwierdzenia uprzejmie przypomniałem mu że jego umowa kończy się 10 stycznia i nie będę jej przedłużał. Cisza trwała z 10 sekund, podejrzewam że było pikachuface. jpg
W końcu Mareczek wydusil:.
Nie spodziewałem się tego po panu!
Ja zaś się po panu spodziewałem. Trzy razy pod rząd to już nie przypadek czy pech.
Poinformowałem typa że nie musi przychodzić do pracy na te parę dni, zapłacę mu normalnie i przed świętami chciałbym aby zdał samochód, telefon, karty paliwowe itp.
I tym sposobem znów rekrutacja, loteria na kogo się trafi i cały ten cyrk.
Jedynie na osłodę pan Andrzej stwierdził że on może olać swój urlop między świętami tak więc skoczek pojedzie za Mareczeka. Bozia mu ten gest w eurosach wynagrodzi ;)
@Fishery ty wstrętny prywaciarzu wyzyskiwaczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@cebulaZrosolu Zapomniałeś o Januszu i Januszexie wspomnieć. m'Areczek chciał sobie kolejne święta z rodziną spędzić a ja go z roboty wywalam!
@Fishery o to to! Co on teraz dzieciom powie? Zniszczyłeś mu święta, bandyto :p
@Fishery
Nie wywalasz,tylko nie przedluzasz umowy,bo nie masz takiego obowiazku.
@jajkosadzone Cicho bo narrację psujesz!
@Fishery
Efekt ten sam,ale sytuacja skrajnie inna- dla pracodawcy zdecydowanie najlepsza,bo nie musisz sie tlumaczyc z tego.
Teraz kazde zwolnienie pracownika majacego uop wymaga argumentowania...
@jajkosadzone @Fishery dokładnie, u nas a azotach też nie zwalniają, tylko nie przedłużają umów + składają tym co mają prawa do emerytury, propozycje nie do odrzucenia. Co do emerytów to akurat jest jak najbardziej za :)
@cebulaZrosolu
Oj kolego,w polityce to kariery nie zrobisz.
Emeryty i ludzie 60+ lat to sa perly narodu,o ktore trzeba dbac zD
@jajkosadzone nawet nie zamierzam :p
@cebulaZrosolu
Tez jestem zdania,ze powinno sie promować prace mlodych ludzi,a nie na sile trzymac starych emerytow.
Ale to juz temat na inna rozmowe.
@Fishery no to teraz ma wrecz nieograniczony czas do spedzenia z rodzina, a wszystko dzieki Tobie, zlote serce
Będzie chłop miał cudowne święta.
Taki numer wiedząc, że się kończy umowa? Widać, że umysł nieskalany myślą
Dobry gagatek tak na tymczasówce sobie pozwalać. No nie żal mi wcale.
A dostanie premię świąteczną? 🫣
@profil_e Dostał już. Ta premia to podsumowanie roku więc uważam że mu się należała.
od siedzenia i gapienia się latami na drogę prostują się zwoje mózgowe XD
>Ja zaś się po panu spodziewałem.
to była odpowiedź czy tylko własne myśli? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
ciężka dola właściciela firmy transportowej
@Fishery a czemu rzucał L4 co roku? Nie dajesz urlopów na święta czy cwaniak myślał, że na swięta to nie z puli urlopowej powinno iść?
@Stashqo LH pracuje między świętami. Mam powiedzieć górze że sorry, nie będzie samochodów na liniach bo kierowcy chcą iść na urlopy?
@Fishery Andżeju, nie denerwuj się, ja tylko zapytałem.
Troche inna logistyka, ale u mnie każdy ma prawo do świątecznego urlopu co 2lata, szczególnie, że większość imigranci i chcą z rodziną święta spędzić a w dzień czy dwa nie ogarną podróży. Reszta dostaje premię i sporo nadgodzin żeby chociaż zarobić skoro nie są z rodzinami. Hajs za te ekstrawagancje zdzieramy z klientów, którzy płacą nieco więcej za dostawę w tygodniu świątecznym. O dziwo jakoś to działa i nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś zwolnieniem na święta rzucił.
@Stashqo Moi mają przy zatrudnieniu informację w jakim trybie pracuje LH lotniska więc nie rozumiem konieczności cudowania. Jeden zawsze ma urlop w tym okresie gdyż skoczek bierze wszystko co mu dam.
Ja kasy z klienta nie zedrę: kontraktowe linie i stała kasa.
@Fishery a co z tym autysta było? Co instrukcje czytał
@Fishery Że w takiej sytuacji umowy chłopu nie przedłużyłeś - to w pełni zrozumiałe. Mnie tylko zastanawia jakiej długości Ty umowy z nimi podpisujesz że chłop planował już 3 święta na L4 przesiedzieć?
@wiatrodewsi czy nie jest tak, że trzecia umowa o robotę już od lat z prikazu rządowego musi być na czas nieokreślony?
@VonTrupka No z tego co wiem - tak jest. Ponadto pierwsza umowa jest najczęściej na 3 miesiące, stąd moje zaciekawienie i pytanie.
@wiatrodewsi Mogę dać 3 umowy dwuletnie. I takie daję że względu że trasy które mam są kontaktowe. Jeśli nie dostanę przedłużenia kontraktu to nie mam pracy dla danego kierowcy.
@Fishery Oo? To nie ma próbnej umowy? Od razu pierwsza na dwa lata?
No i trochę mnie zastanawia co z takimi co potencjalnie odbębnią te 4 lata - przecież im już musisz dać na stałe, a trasy dla nich dalej możesz stracić...
@Fishery Jeżeli okres zatrudnienia przekroczy 33 miesiące lub liczba umów przekroczy trzy, pracownik automatycznie zostaje zatrudniony na podstawie umowy na czas nieokreślony od dnia następującego po upływie tego okresu lub od dnia zawarcia czwartej umowy więc lepiej sprawdź jak z tymi jego umowami
Edit: no chyba, że na umowach niemieckich zatrudniasz a nie polskich
@Bukuria Dziękuję Ci za jakże cenne rady ale niemieckie prawo jest trochę inne.
@Fishery kurde gdzie ty ten biznes prowadzisz? Skad są ci ludzie? Jedziesz z nimi krótko
@GrindFaterAnona
W dojczlandzie.
Z Polski.
@Fishery zatrudniasz polskich emigrantow?
@GrindFaterAnona Nie. Pracowników transgranicznych.
@Fishery z calej Polski??
@Fishery mój szwagier też ma firmę transportowa, jeździ dla lidla i kilku mniejszych sklepów. Od 2 mies jeździł dla nie typ, taki w wieku ok 30 lat. Na imię Kuba. Bardzo, bardzo pchal sie na jedną trasę, której inni kierowcy nie za bardzo lubili. W poniedziałek okazało się dlaczego. Otóż w okolicach tej trasy było kilka punktów bukmacherskich, a firmy do ktorych tam jezdzil placily za transport gotowka. Kubuś w poniedziałek nie przyszedł do pracy, a wieczorem do szwagra napisał długa wiadomość o tym jak to ma świadomość, że ma problem z uzależnieniem od hazardu, rozumie że zjebał i że w ogóle jest chujowy bla bla bla. Utarg z całego dnia rozjebał na zakładach. Jak jeździsz po Polsce i w okolicach Wrocka to napisz na priv, żebyś jak będziesz szukał kogoś nowego nie wjebał się na mine
@Fishery Brakuje kierowców na rynku, a ty wywalasz pracownika który regularnie bierze L4 na święta i sylwestra. Rozumiem że branie bezpowstawnie L4 to patologia która powinna być karana, sam mam w pracbazie współpracownika który notorycznie bierze L4 i przez to mamy więcej roboty, ale nowy pracownik to nie oznacza, że będzie lepszy od poprzedniego. Nawet w obecnej sytuacji, gdzie brakuje kierowców na rynku (w sumie nie ma branży gdzie nie brakuje pracowników) jest większa szansa, ze z nowymi pracownikami będziesz się męczył dłużej i bardziej, niż z Mareczkiem.
@tomilidzons Tak. I będę co święta zapierdalał za niego bo Mareczek chce mieć wolne. Brzmi legitnie.
Otóż z kasą jaką płacę nie mam problemu z ilością chętnych. Poprzednio przez parę dni dostałem coś około 300 odpowiedzi na ogłoszenie. Kwestia wylapania tych co coś sobą reprezentują i chcą pracować.
Ps: Obecnie kryzys to jest w branży transportowej a nie na rynku kierowców. Gospodarka siada to i transport leży.
@Fishery Już można było wysłać do niego kontrolę ZUS. On dostałby nauczkę, aby więcej tego nierobić, a jeszcze dodatkowo musiałby zwracać kasę do zusu, a ty mógłbyś mu potrącić za ten wybryk z premii.
@tomilidzons Nie wiem ile masz lat ale ja się nauczyłem że litowanie się źle się kończy.
Dlatego on sobie znajdzie inną pracę, ja znajdę innego pracownika i tyle.
Nie mam czasu i chęci na "dawanie nauczę"
@Fishery Gość zachował się chujowo, ale jedno pytanie mnie nurtuje. Ty również będziesz pracował oczywiście w święta, bo LH lotniska pracuje?
@M_B_A Nie. Ja mam od tego ludzi którym za to płacę. Dziwne, prawda? Zatrudnia ludzi i z nimi nie zapierdala... Wam to już widzę całkiem się w tych główkach pierdoliło.
Wyjaśnię może dokładniej:
Zatrudniam pracownika do określonej pracy, na określonych warunkach za określoną kasę. On zaś na początku ma wyjasnioną specyfikę pracy. I gówno go powinno obchodzić czy szef siedzi w papierach, opala się na Kajmanach czy po prostu leży ujem do góry. Bo to nie on mnie rozlicza tylko ja jego.
Jeśli więc ktoś dla swojej wygody zabiera mi owo leżenie to się go pozbywam. Proste?
@Fishery Wiadomo, umawiacie się jako dwójka dorosłych ludzi i jeśli warunki były jasno przedstawionebi było to zawarte w umowie to tak jak napisałem wyżej - gość od L4 zachował się chujowo.
Co mi się nie podoba to traktowanie pracowników z góry, bo to ty masz hajs, a on ma zapierdalać. Taka relacja właściciel<->chłop pańszczyzniany. Szczególnie to widać w tym miejscu "Tak. I będę co święta zapierdalał za niego bo Mareczek chce mieć wolne. Brzmi legitnie." No nie wiem, wyczuwam jakąś pogardę do pracowników w tym miejscu.
Znowu, może tobie to odpowiada, ale jeśli tak traktujesz pracowników to potem nie oczekuj że oni cię będą traktowali po partnersku tylko będą robić minimum żeby dostać wypłatę i nie dbać szczególnie o samochody i twoją firmę. Albo że musisz znowu szukać ludzi, bo masz sporą rotację pracowników.
Po prostu jednak trochę empatycznie do tego podchodzę i wątpię, że Ci pracownicy są szczęśliwi że muszą pracować w święta tylko raczej sytuacja i to że potrzebują hajsu ich do tego zmusza. Może dałoby się podejść bardziej po ludzku do tego i np. jakoś ustalić grafik żeby każdy raz na dwa lata mógł wziąć urlop w święta żeby je spędzić z rodziną? Tak jak ktoś wyżej to zasugerował.
Proszę nie traktuj tego jako atak. Może małą prowokację żeby spojrzeć na sytuację też z drugiej strony. Nie mam całego obrazu sytuacji i może kompletnie się mylę
@M_B_A Nie traktuję, po prostu widzę że nie wiesz o czym piszesz.
Podchodzę empatycznie. Rozumiem że ktoś faktycznie jest chory, że dostał rozwolnienia, szanuję że ktoś mi zadzwoni wieczorem że zachlał palę i rano może być niepewny. Rozumiem nawet prośbę o wolne z powodu że musi odpocząć bo wkurwia go jazda, ludzie i wszystko dookoła. Jedzie wtedy skoczek czy ja siadam i jest git. Nie ma empatii w przypadku kombinatoów czy cwaniaczków.
Czy szef/właściciel firmy powinien zapieprzać razem z zespołem bo są święta?
Moim zdaniem nie. Oni mają swoją robotę, ja swoją.
Poza tym jest hierarchia: Ja nie jestem kierownikiem, liderem czy majstrem który powinien dawać przykład ekipie. Generalnie ja w ogóle nie powinienem siadać na linię tylko wziąć drugiego skoczka. Lubię sobie pojeździć stąd też czasami lecę w trasę
" wątpię, że Ci pracownicy są szczęśliwi że muszą pracować w święta"
Wszystkie linie kończą pracę w wigilię. Robią tylko kurs tam i wracają do domów. Maksymalnie o 13 00 ostatni będzie w domu.
Podstawiają się 27go na normalną rundę. 2 samochody zaczynają 27go po południu
Sylwestr identycznie.
Podsumowując:
Jak możesz Januszu kazać pracować ludziom w dni robocze!!! Normalnie mobbing, znęcanie się nad pracownikiem!
@Fishery Tak jak napisałem, nie znam całej sytuacji. Jak słyszę transport to myślę o tym, że kierowca wyjeżdża w trasę i nie ma go parę dni w domu i z takim zamysłem pisałem komentarz wyżej. Myliłem się. Mi tylko chodzi o to żeby traktować się po ludzku tak jak sam chciałbyś być traktowany.
Pozdro! Wesołych świąt!
Zaloguj się aby komentować