Ze z daleka widziałem jak tam stoi z tą liną a ludzie szli i dosłownie spuszczali głowę. Przeszło doslownie ze 30 osób i nikt sie nie zainteresował. Kilka dni temu pisalem jak sie wyjebalem na lodzie i kobiety dwie zwialy na drugą stronę ulicy zeby tylko nie pomoc. Teraz też każdy udawał ze nie widzi chociaz stojacy ktos z liną nad tunelem to raczej niezbyt normalny widok. A potem lament przechodniów do dziennikarzy w tv ze łolaboga znieczulica. Niestety tak to wyglada u nas...
A najlepsze ze prawie chłopu uwierzyłem ze wspinaczkę jakąś ćwiczy ale pomyslalem ze zadzwonie, najwyzej debila z siebie zrobie bo potem bede se w brodu pluł jakby co. Jak widać było warto...
Pozdrawiam i zwracajcie większą uwagę i reagujcie, to tylko kilka minut waszego czasu a mozecie komus zycie uratowac...
#czujedobrzeczlowiek #depresja #samobojstwo #pieklomezczyzn
Szczerze mówiąc to bym się bał, że to jakiś eksperyment społeczny albo, że gość robi coś dziwnego i się wygłupię, kto się wiesza w środku miasta?
@smierdakow głodny atencji gowniaz którego zostawiła dziewczyna, taki klasyk, jeszcze lubią dworce
@Sweet_acc_pr0sa Wow, bez danych, za to bez cienia wątpliwości. Łatwo wydawać osądy, ze wszystkich problemów damsko-męskie są tylko (sporą) częścią, a są jeszcze choroby.
@HollyMolly pytanie było "kto się wiesza w środku miasta" wiec moja odpowiedz nie dotyczy konkretnego przypadku
@Sweet_acc_pr0sa podejrzewam ze dzieki ludziom z takim mysleniem jak Twoje tamta dziewczyna nie otrzymała pomocy
@adam_photolive tamta dziewczyna nie otrzymała pomocy bo aby ją znaleźć trzeba było przejść 10 metrow zaśnieżonego trawnika bo najebało pół metra śniegu, co zostało potwierdzone przez osobę która ja znalazla
@Sweet_acc_pr0sa A to przepraszam, odpowiedź uprawniona*, a ja się dojebałem, bo jestem zaklejony z rana jeszcze chyba.
*No bo jednak to tacy nadreprezentują samobójczych ekshibicjonistów.
@smierdakow Ludziska dokonują prób samobójczych nawet podczas rodzinnej wigilii, prób. Dla mnie w większości przypadków samobójstwo nie jest racjonalne, co jest w psychice takich osób chyba tylko psycholog by odpowiedział.
Komentarz usunięty przez moderatora
@adam_photolive Kiedys ktoś na mnie zadzwonił na psy że się będę wieszał na moście, a ja sobie magnesem rzucałem na linie xD
@Frog jest wbrew instynktowi samozachowawczemu. A czemu nie jest racjonalne?
@Sweet_acc_pr0sa @smierdakow to instynkt samozachowawczy jeszcze resztkami mocy się odzywa.
@RogerThat bo jest wbrew instynktowi samobójczemu i w większości przypadków jest jakieś rozwiązanie .
@Frog to, że jest wbrew instynktowi nie jest odpowiedzią
to że jest rozwiazanie też mnie średnio przekonuje, rozwiązanie czego, biedy egzystencjalnej?
Szczerze mówiąc to bym się bał, że to jakiś eksperyment społeczny albo, że gość robi coś dziwnego i się wygłupię
@smierdakow niby mogłem go uratować, ale co gdyby koledzy się śmiali...ja pierdole
@wonsz równie dobrze bym mógł go wystraszyć i by skoczył, łatwo być bohaterem w internecie
łatwo być bohaterem w internecie
@smierdakow gorzej trafić nie mogłeś.
równie dobrze bym mógł go wystraszyć i by skoczył
to dopiero by sie koledzy śmiali.
>mógł odjebać jakiegoś polityka, który mu to zrobił
>woli się rzucić z mostu i zniszczyć komuś niewinnemu samochód
Za odjebanie polityka dostanie długie lata więzienia, a nie kulkę
Ale gdzie tam jest coś napisane, że jakiś polityk mu coś zrobił?
@adam_photolive znieczulica to niestety częsta postawa ale jak widać jest nadzieja i duch w narodzie nie ginie.
Otrzymujesz nieoficjalną odznakę Zuch Chłopak
Dzięki!
@adam_photolive Świetna robota, oby każdy w chwilach słabości miał obok kogoś, kto nie ma wyjebane na drugiego czlowieka.
Szacuken!
@adam_photolive szacunek za postawę!
Obyśmy mieli w społeczeństwie więcej takich osób jak Ty!
@adam_photolive "kraj piękny tylko ludzie kurwy"
Około pół roku temu miałem szkolenie z pierwszej pomocy i reanimacji. Dorośli ludzie, z jednej pracy, może się nie widujemy codziennie (taka specyfika), ale się wstydzili podejść do manekina by zaprezentować reanimację. Już widzę jak w realnej sytuacji idą na drugą stronę ulicy....
@conradowl jak komunikacją miejską w Warszawie jeździłem przez pewien czas to względnie nieczęsto ale jednak regularnie ktoś głośno na telefonie filmiki albo muzykę słuchał. Albo Ukraińcy albo młodsi ale zdarzył się i starszy Janusz. Taki mam charakter, że po prostu podchodziłem i zwracałem na to uwagę, zazwyczaj kulturalnie chociaż nie powiem, że nigdy irytacja nie wzięła nade mną góry, bo zdarzało mi się wyciągać 5 groszy z portfela i podejść do typka podając mu ten bilon z tekstem - widzę, że na słuchawki nie masz to masz ściepę. Tylko się czerwoni na twarzy robili, bo to dosyć głośno mówiłem. Ukraińcom trzeba było trzy razy powtarzać jak głupa rżnęli, że nie rozumieli ale z nimi był spokój po jakimiś czasie i bez problemowo się to kończyło.
Raz traf chciał, że trafiłem na kogucika z dobre 10 kilo ode mnie lżejszego wyćpanego jak meserszmit czegom od razu nie wychwycił. Tak czy siak zaczął się awanturować i prawie do mnie rzucać, aż mnie korciło żeby mu jako pierwszemu wywalić w twarz, bo darł się na cały autobus rzucał się w miejscu no ale totalnym dzikusem nie jestem, pełno świadków to nerwy na wodzy trzymałem. Autobus pełny, głównie mężczyźni, obok mnie siedział typ chyba dwa razy cięższy od ćpunka. Nikt nic się nie odezwał ani nie zrobił. Jedyna babinka 70 lat próbowała po kobiecemu jakoś sytuację uspokoić, że rzeczywiście mógłby ten telefon ściszyć itp.
Autentycznie bezpieczniej się czuję idąc podpiętym o 4 nocy od kumpla, bo przynajmniej wiem, że się mogę bronić bez żadnych problemów, że sobie biedy napytam i nigdy mi się nic nie stało chodząc po mieście nocą przy weekendach. Ta znieczulica to jest w zasadzie ekstremalna, faceci chyba bardziej dbają o swoje koszulki aniżeli o to żeby mieć ciszę i spokój w drodze do pracy. Przecież taki gnój by zaraz mordę zamknął jakby nawet dwóch innych wstało żeby go nastraszyć zwłaszcza że tam było parę większych kolesi. W milczeniu, na stojaco w oczy by mu popatrzyli i byłby spokój, ja mam średni wzrost i wagę, charyzmę też dosyć niską to tak nie mogę zrobić no ale kurna mać. Może powinienem jeszcze innych zwołać sam ale jak się rozglądałem to każdy uciekał wzrokiem i też miałem nerwy napięte.
Ta sytuacja to dla mnie główny argument, ,e mnie pusty śmiech ogarnia jak ktoś transport publiczny poleca. Kobietę by ci ktoś chciał zgwałcić to też by pewnie nikt nic nie widział, patologia gigantyczna jest.
@DiscoKhan jakiś Ukrainiec żyjący w Polsce pisał na Reddicie o swoich wrażeniach z naszego kraju, no i ogólnie pozytywnie, ale właśnie był zdziwiony że ludzie unikają zwracania uwagi innym
"Niska odpowiedzialność społeczna. To jest to, co mi do dziś zasmuca i nie mogę z tym się zgodzić. Wyobraźcie sobie, idziecie po mieście i byk pije piwo i wyrzuca puszkę za siebie na trawnik. Nikt mu nie zwróci uwagę. Ja zwracam uwagę — to się zaczyna "wypierdalaj", "jestem w swoim kraju". Inna sytuacja. Park rozrywki. 3-4 lenie dziecko zgubiło mamę, wola ją i płacze, trwa to, co najmniej 3 minuty. Wokół dziesiątki ludzi i nikt nie podejdzie pomoc dziecku. Podchodzę, pytam się, jak ma imię i jak mama ma na imię, zabieram go do ochrony. Nagle się pojawia matka i zaczyna na mnie wołać, czemu ja zaczepiam dziecko. Przepraszam i odchodzę.
Takich sytuacji miałem dużo: zwracałem uwagę na złe parkowanie, za śmiecie, za uszkodzenie wspólnie przestrzeni — zawsze reakcja podobna."
https://www.reddit.com/r/Polska/comments/16smqyu/zycie_w_polsce_jako_ukrainiec/
@HolenderskiWafel mocno ironiczne, r/Polska unikam, bo tam ludzie właśnie też mają gwoździa w głowie i w ogóle jak się da kulturalnie napisaną, niepopularną opinie to zaczynają jak kraby ciągnąć w dół.
Jak Tuska tam krytykowałem to oczywiście jestem pisowiec... Ludziom TVP wyprało mózg do reszty ale różnym osobom w różny sposób.
Jak przez tydzień próbowałem dyskutować - cały czas kulturalnie, to skończyłem z banem na tym subie.
Ludzie poczytają takie teksty ale w praktykę to przekuć, każdy liczy na to że inni go wyręczą, samemu nawet w tak błahej sprawie się nie ogarną żeby dyskurs ucywilizować. Obstawiam, że większość tam jakby podpita rzuciła puszką to też by z mordą do tego Ukraińca wyskoczyła, podobna tam jest mentalność.
@adam_photolive Dobrze że nie odpuściłeś. Naiwny jestem ale głęboko wierzę że takie coś wraca do człowieka. Inna kwestia to że teraz możesz latać z 20 cm nad chodnikiem
Dobrze że nie odpuściłeś. Naiwny jestem ale głęboko wierzę że takie coś wraca do człowieka.
@dez_ Nie wraca, ale tak czy siak trzeba próbować ten świat uczynić o nawet o odrobinkę, o milimetr lepszym. Świat taki jaki jest obecnie jest wystarczająco zły.
@adam_photolive O takich właśnie przypadkach powinni pisać dziennikarze. Skupiać się na pozytywnych aspektach życia, żeby pokazać ludziom, że się kurwa jednak da. Dobra robota! Podziwiam i pozdrawiam!
@lubieplackijohn Zapomnij, to nie daje wyświetleń. Problem tkwi w ludziach, w całym gatunku, takie zachowania to nie dewiacja a norma.
@lubieplackijohn dobre uczynki slabo sie sprzedaja, tragedia to najlepszy temat, dlatego tak malo pozytywnych wiadomosci mozemy znalezc na codzien
@Miszcz_Joda Wiem, ale ciągle się łudzę, że jednak ludzie są dobrzy. Niekoniecznie jako pokarm.
dobrze postąpiłeś, ale zawsze przy takich sytuacjach trudno mi pozbyć się jednej myśli - dla ratującego łatwo poświęcić dla kogoś godzinę i następne lata nosić się z poczuciem bycia bohaterem; tymczasem gość jest w skrajnym wykończeniu psychicznym, na tyle by szarpnąć się na swoje życie, i cokolwiek się będzie z nim działo w następnych tygodniach nikogo już nie obchodzi, bo przecież hurra został "uratowany" ( ͡° ʖ̯ ͡°) oby znalazł dobrą duszę, która pomoże mu z tego wyjść
@UmytaPacha to już sprawa lekarzy. Sam miałem depresję, byłem w szpitalu. Mi pomogło, facetowi jak nie trafi na kompletnych konowałów też powinno pomóc.
Całego świata nie można zbawić ale zrobił co trzeba, więcej niż zdecydowana większość także nieironicznie OP jest bohaterem i mu się kolejka w knajpie co najmniej za to należy.
@UmytaPacha jak to była próba samobójcza to na 100% pojechał do szpitala psychiatrycznego i jakiś czas na pewno tam posiedzi
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
@LondoMollari moze potrzebujesz z kims pogadać wylac żale?
@adam_photolive nie, mam przyjeciela, nie jest u mnie źle. Mam wygadane co trzeba ale dziękuję.
Po prostu sytuację finansową trochę jeszcze mam nie ogarniętą po tym wszystkim, ciężko mi dobrą pracę znaleźć a na kowidzie jak swój biznes robiłem to wszystkie oszczędności straciłem, znowu mam taki charakter że jak nie mam dobrego szefa nad sobą to ja się nigdzie dłużej nie jestem w stanie utrzymać. Ale parę pomysłów mam na niski budżet ostatnio ale po prostu muszę parę miesięcy pożyć na zaciśniętym pasie, nic poważnego. Długow na szczęście nie mam.
Komentarz usunięty
@DiscoKhan Trzymaj sie tam kumplu życzę powodzenia z robotą, tez pasa ostatnio zaciskam.
Poprzedniej zimy poszedłem na niewielki most w mojej okolicy , ponieważ potrzebowałem kilka ujęć samochodów wyjeżdżających spod tego mostu. Była już nac, a górna część mostu była rozświetlona, tylko przez latarnie stojące po przeciwległych stronach.
Czasem na kolanacz, czasem leżąc, a czasem przytulony do barierki z ręką wyciągniętą, jak najdalej cykałem ujęcia, najczęściej będąc w bezruchu przez kilka minut.
Czasem górą przejechał samochód, a czasem ludzie idąc chodnikiem przechodzili obok mnie, jakby nigdy nic.
Dla mnie to była normalna sytacja.
Dopieoro po jakimś czasie, kiedy idąc drugą stroną mostu, jakiś młody człowiek przeszedł przez drogę i podszedł do mnie z pytaniem, czy wszystko ok? I czy potrzepomocy? Zdałem sobie sprawę, jak to z boku musiało wyglądać i na tyle osób nikt nie zareagował, na kogoś leżącego w śniegu
Dokładnie wytłumaczyłem mu co tutaj robię i podziękowałem, że się zainteresował. Przyznam, że dało mi to do myślenia
@michalnaszlaku jak mieszkałem na 4 piętrze to nie miałem balkonu ze swojego pokoju a jadałem fajki. Okna były wysokie to stawałem na parapecie i dmuchałem w górę żeby dym do środka nie leciał, samego szluga trzymałem ponad poziomem okna tak że ciepłe powietrze wyganiało dym na zewnątrz.
Raz mnie jakaś babka zobaczyła i jej tylko torebka spadła z ramienia na chodnik, gębę miała rozdziawioną na oścież xD
Tylko dokończyłem papieroska, kiep do słoika, okno jeszc chwilę otwarte żeby wywietrzyć pokój i tyle. Na szczęście po żadne służby nie dzwoniła.
Mogło się to skończyć jak tutaj xd
@adam_photolive sporo osób boi się oceny innych przy takim działaniu i to jest najgorsze - ludzkie życie stawiają na szali ze swoim poczuciem komfortu. Brakuje też pewnych automatyzmów które ułatwiłyby decyzję. Gratuluję że nie byłeś obojętny!
@ciszej mam tak przy lezacych bezdomnych. niby moze to bys najebany menel, ale rownie dobrze moze to byc zasztyletowany bezdomny. za duzo razy sie juz zawahalem i zle mi z tym, teraz jak widze cos niepokojacego to podbijam bez namyslu
@adam_photolive to sie nazywa szczesliwy traf
@adam_photolive bardzo szanuje za chęć pomocy i dedukcji. Ja należe do osób, które też zazwyczaj pomagają, ale niestety uwierzył bym że ćwiczy węzły wspinaczkowe
@adam_photolive
Trzeba reagować.
Codziennie jeżdżę do pracy po 5 rano. Mieszkam 3 km od miasta. Często mijam rowerzystów bez oświetlenia. Z przeciwka auto i ledwo zauważyłem rowerzystę bez świateł, któryś raz już z rzędu. Nie wytrzymałem, zrównałem się z nim i zapytałem gdzie ma lampki, że tak niebezpiecznie bo go nie widać. Odpowiedział że ma w dupie lampki i nie będzie zakładał. Tak się składa że mam sprawne nadwyżkowe oświetlenie ze swojego roweru i mówie że jutro mu je dam i żeby założył to kazał mi spierdalać... Jak tu z takimi gadać, jeżdżę dużą terenówka i raczej miałby marne szanse.
@Pasiasty55 ludzie jeżdżą na rowerach i łażą nieoświetlonymi drogami na ciemno ubrani i mają wszystko w dupie, a ty się człowieku przejmuj, bo kiedyś takiego w końcu nie zauważysz i będziesz miał duże problemy. Wkurza mnie takie coś.
> A potem lament przechodniów do dziennikarzy w tv ze łolaboga znieczulica. Niestety tak to wyglada u nas...
znieczulica to efekt, nie powód
ryba psuje się od głowy, a wszelkie służby dołożyły sporo cegieł do tej ściany
dość złożona sprawa, ale mentalność polaków nie zmieni się już na lepsze
przykro
choć nie tylko u nas taka znieczulica
w chinach to wszystko poszło wręcz za daleko
tak daleko, że ichniejszy rząd musiał interweniować specjalnymi kampaniami społecznymi
tak na marginesie gówno wskórały, no ale jednak coś się próbuje
najważniejsze że działałeś w dobrej sprawie
może wpłynie to pozytywnie na dalsze losy synka i coś się zmieniło u niego na lepsze
Odszedl od tych barierek wkurzony, ja tak odszedlem zebym mial go na oku w razie czego i szybki telefon na Straz Miejska bo mieli najblizej a znam chłopaków.
P*lska w pigułce, jakbyś ich nie znał to by ch zrobili.
@adam_photolive mnie najbardziej wkurza, że odwracają głowę stare baby/dziadki, które potem najgłośniejsze są w wywiadach, jaka to znieczulica.
Takich sytuacji mi się zdarzyło kilka, i zawsze jakaś młoda osoba próbowała reagować. A obok np: bazar, gdzie czarno od moherów. No i rozj_bal mnie wywiad po tragedii: "widział Pan, to czemu nie zareagował?" "Do Kościoła chciałem zdążyć"
Jeśli to prawda, to gratuluję dobrej postawy.
@adam_photolive znieczulica niestety postępuje od dziesięcioleci, jest tylko coraz gorzej.
Jeszcze brakuje krzywych akcji (żeby nie inspirować - nie przytoczę szczegółów) rodem z Nowego Jorku z przełomu lat 70./80. a nikt nie będzie próbował pomagać rannemu/nieprzytomnemu.
Zaloguj się aby komentować