Co święta to samo. Babcia, brat, dziewczyna brata skromnie np 5 uszek. A ja i drugi brat? 15 uszek to na jedną chochle barszczu schodzi, a barszcz też schodzi litrami.
Uwielbiam barszcz z uszkami z grzybami
Za rok może poproszę babcie żeby nie robiła barszczu z uszkami, tylko uszka z barszczem
@redve
Podzielam twoją miłość do barszczu z uszkami :)
Barszcz z uszkami gitówa, a karp to smrut
@Merkury karpie jedzą muł i kiepy. Ja biore jakieś inne ryby
@Merkury @redve
@redve @Merkury karp to gomułkowski wynalazek, przed latami 50.-60. nikt nawet nie słyszał o takiej "tradycji".
@redve Ja lubię cały rok. Spróbuj mrożone pielemieni albo mini-pilemieni, są wyborne.
@Opornik próbowałem zwykłych pielemieni, ale jednak wole grzyby od mięsa mielonego
Mi zawsze głupio zeżreć trzy talerze, bo wiem, że ktoś się narobił z uszkami, ale nie mam skrupułów dojadać wszystkiego co zostanie na koniec, lubię fest. Tyle że można to dostać poza świętami, w odróżnieniu do zupy z rybich głów.
@redve piona, moja mama zawsze na święta robi półmisek uszek więcej, specjalnie dla mnie :)
@redve Ja w rodzinie mam sprawiedliwy podział. Wszyscy mają po talerzu uszek i 12 potraw, ja mam 3 talerze uszek. Drugiego dnia świąt wszyscy mają talerz uszek i drugie danie, ja z kolei mam 3 talerze uszek. Trzeciego dnia z kolei wszyscy mają talerz uszek i obiad, ja za to mam... tak, zgadliście XD
I tak póki nie skończą się uszka bądź ja XD
@redve my z żoną to samo, i feel you bro. W tym roku okazało się że jedna z córek podziela, widać dobre wzorce
Zaloguj się aby komentować