Sukces medialny i finansowy kobiet pokroju Fagaty daje prosty sygnał dla młodych dziewczyn, że jest opłacalny styl życia. Następuje też normalizacja sex workingu przez media czy różnego rodzaju autorytety. Kiedyś seks za pieniądze czy wykorzystywanie partnerów dla własnych korzyści było uważane za coś skrajnie niemoralnego. Dziś staje się symbolem wyzwolenia kobiety z opresji patriarchatu. Za kilka lat to będzie sposób myślenia zdecydowanej większości kobiet jeśli te tendencje się nie zmienią. Mam wrażenie, że wtedy znalezienie przez mężczyznę normalnej partnerki będzie równie trudne co dziś znalezienie niewinnej dziewicy która chciałaby czekać z seksem do ślubu.

Wina bynajmniej nie leży jednak w genach tylko w dekadenckiej, zachodniej kulturze trawionej przez późny kapitalizm. Seks i patologie łatwo spieniężyć. Kapitalizm sprowadza też relacje do gry interesów więc nic dziwnego, że romantyzm w związkach zanika na rzecz chłodnej kalkulacji finansowej.

#przegryw  #zwiazki  #revoltagainstmodernworld  #antykapitalizm
7f31768c-084d-45b5-be2a-1e900efc9dfc
kodyak

Wykorzystywanie partnerów za korzyści i pieniądze to norma stara jak najstarszy zawód świata. Tak właśnie robiono śluby władców więc to nie jest nic nowego.

Al-3_x

@kodyak To była polityka. W małżeństwach tych nie chodziło tu bynajmniej o korzyść osobistą co właściwie dobro rodu, a nawet całego państwa. Obecnie to jednak inna sprawa.

kodyak

@Al-3_x czyli chcesz powiedzieć że mezczyni wydawali swoje córki za żony jak niewolnice żeby uzyskać korzyści a teraz kobiety same przejęły tę inicjatywę i to jest zle

Al-3_x

@kodyak Nie. To była patologia tamtych czasów od których mieliśmy odejść wraz z upadkiem feudalizmu. Mówię tylko, że chodziło w tym coś więcej niż osobiste korzyści. Dzięki takim małżeństwom często zawierano nawet pokój miedzy państwami. Jednak nawet w tamtych czasach kulturowo ideałem pozostawał związek z miłości. Tak to przedstawiano w sztuce czy literaturze. Gdy nastało oświecenie coraz bardziej naciskano od tego by odejść od małżeństw z konieczności na rzecz relacji opartych na uczuciu. Kapitalizm jednak to wypacza coraz bardziej.

kodyak

@Al-3_x no tak naciskano ale niewiele się zmieniło. Nadal są związki z miłości ale są też laski które szukają swojego sugar daddy a ci mężczyźni o tym wiedzą i im to nie przeszkadza. Ba nawet niektóre laski godzą się w imię zdrad co też nie jest żadną nowością.


Ja powiem więcej pewnie są też laski które szukały sugar daddy nie znalazły ale znalazły milosc

Al-3_x

@kodyak Mnie nie obchodzą jednostki. Prostytucja jest stara jak świat. Mi chodzi o normalizowanie i promowanie tego w kulturze.

Al-3_x

@kodyak W sensie problemem nie jest samo istnienie takich jednostek, a to, że nagle zaczęło być to normalizowane w przestrzeni publicznej xD

kodyak

@Al-3_x jak przecież to jest od dawien dawna. Nic tu nie jest nowego. Zmienia się tylko właściciel.


Czemu ktoś miałby od tego odejść. Kto tak powiedział XD. Ty, mężczyzna tak zarządza i koniec kropka XD?

Al-3_x

@kodyak

jak przecież to jest od dawien dawna. Nic tu nie jest nowego. Zmienia się tylko właściciel.


Od wieków ideałem był związek z miłości. Nawet w tym twoim średniowieczu powstał klasyk literatury czyli "Romeo i Julia" który był krytyką na kontrolowanie relacji miłosnych dzieci przez ich rodziców. Zawsze było tak, że w kulturze idealizowano miłość i uważano by związki było oparte na wzajemnym uczuciu nawet jeśli ten ideał nie odpowiadał w pełni rzeczywistości. Na tym jednak polega rola ideałów. Kapitalizm jednak wypaczył ten sposób myślenia i całkowicie zmienił sposób myślenia ludzi o relacjach. Nie tylko miłosnych, ale i przyjaźniach czy rodzinie.


Czemu ktoś miałby od tego odejść. Kto tak powiedział XD. Ty, mężczyzna tak zarządza i koniec kropka XD?


Dlaczego nie? Jeśli boga nie ma to kto mi zabroni stworzyć swój idealny świat?

Okrupnik

@Al-3_x co sugerujesz zamiast kapitalizmu? Jesteś rozsądny, więc na pewex żadną skrajność. Trzecia droga?

Al-3_x

@Okrupnik Chyba któryś raz piszę że jestem nazbolem.

Okrupnik

@Al-3_x a ok, pewno zapomniałem

Fly_agaric

@Okrupnik Żadna tam skrajność

Alky

Otóż panie nazbolowiec, najwyżej wąski ułamek promila rzeczywiście ma z czegoś takiego jakiekolwiek zyski i w ten sposób tak znienawidzona przez ciebie niewidzialna ręka wolnego rynku twardo weryfikuje 99,999999% wannabe thotów bardzo szybko:

33c6bd1d-eadf-4b43-b444-475f6f11b122
AmbrozyKalarepa

@Al-3_x >Wina bynajmniej nie leży jednak w genach tylko w dekadenckiej, zachodniej kulturze trawionej przez późny kapitalizm.

O to to. Tradycyjnych norm i zwyczajów nie zniszczył żaden "marksizm kulturowy" tylko międzynarodowy kapitalizm.

dsol17

@Al-3_x Nie ma czegoś takiego jak "sex-working". Jest PROSTYTUCJA.

cóż znaczy nazwa?To co zwiemy różą pod inną nazwą nie mniej by pachniało

(jak pisał Billy Potrząsajacy-włócznią ze średniowiecznego UK)

I @Alky ma rację.

Zaloguj się aby komentować