Siema,
Jesień w Bieszczadach to jest to Zapraszam na #piechurwedruje
---------
Szczyt: Korbania (Bieszczady)
Data: 12 października 2024 (sobota)
Staty: 12km, 4h, 490m przewyższeń
Trasa dla zainteresowanych.
Krótka trasa zrobiona podczas corocznego wyjazdu z kolegami celem wyleczenia kaca.
Informacje praktyczne:
Co było fajne:
Co było mniej fajne:
Ogólnie wycieczka na duży plus. Jeśli ktoś planuje wypad nad Solinę, to może rozważyć wyjście na tę górkę, która znajduje się w stosunkowo bliskiej odległości.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #bieszczady
Jesień w Bieszczadach to jest to
---------
Szczyt: Korbania (Bieszczady)
Data: 12 października 2024 (sobota)
Staty: 12km, 4h, 490m przewyższeń
Trasa dla zainteresowanych.
Krótka trasa zrobiona podczas corocznego wyjazdu z kolegami celem wyleczenia kaca.
Informacje praktyczne:
-
Auto można zostawić na przykościelnym parkingu w Bukowcu (my akurat szliśmy bezpośrednio z wynajętego domku, który znajdował się przy szlaku).
-
Ze względu na prace leśne część szlaków/tras może być zamknięta.
Co było fajne:
-
Jesień w pełnej krasie. W momencie wyjazdu w Małopolsce drzewa były jeszcze zielone, ale w Bieszczadach zabarwione już były w większości pomarańczami, żółciami, brązami i rudzizną.
-
Trasa była lekka i niewymagająca, na kaca w sam raz.
-
Na szczycie była mała wieża służąca jako punkt widokowy. Poza tym było kilka ław, w tym zadaszonych, a także mały, zadaszony szałas na nocleg.
Co było mniej fajne:
- Błoto błoto błoto. To cud, że żaden z nas się nie wywrócił i nie wykąpał. Nie będę ukrywać - zignorowaliśmy tabliczkę z zakazem wejścia w związku z wycinką, także w drodze na szczyt mijaly nas kilka razy traktory ciągnące ścięte drzewa.
Ogólnie wycieczka na duży plus. Jeśli ktoś planuje wypad nad Solinę, to może rozważyć wyjście na tę górkę, która znajduje się w stosunkowo bliskiej odległości.
#gory #wycieczka #wedrujzhejto #fotografia #bieszczady




