Pracujecie hybrydowo, w połowie dnia pracy rozładowuje się bateria w laptopie. Szukacie ładowarki i okazuje się, że zostawiliście ją w biurze. Sytuacja wymaga, że trzeba pojechać po nią do biura, a dojazd zajmie wam około godzinę.
Czy ta godzina wlicza się do czasu pracy, czy odrabiacie ją później?

Dodam, że sytuacja nie dotyczy mnie

#pytanie #ankieta
HmmJakiWybracNick userbar

Liczy się do czau pracy, czy nie?

396 Głosów
jajkosadzone

To zalezy jak sie dogadasz z pracodawca.

Normalnie to powinienes odrobic,bo wydarzenie nie jest związane z bledem pracodawcy

Skylark

Odrobić, ale uważam, że pracodawca powinien kupić drugą ładowarkę.

Mikel

@HmmJakiWybracNick Pracodawca ma w dupie gdzie aktualnie znajduje się ładowarka. Pierwszego dnia pracy oddał pracownikowi do jego dyspozycji kompletny sprzęt - i wymaga żeby pracownik z niego korzystał do wykonywania pracy.


Zmieńmy lekko sytuacje - Jakbyś przyjechał do roboty, zapomniał tej ładowarki, laptop rozładowany i musiał po nią zapieprzać do domu - to w takim razie chyba jasne dla wszystkich jest ze pracownik mialby spoznienie i musialby odrabiac ten czas kiedy musial sie wrocic. W Twojej sytuacji, roznica polega na tym ze taka sytuacja zaistniala przed praca a nie tak jak w Twojej historii w trakcie pracy - stad moze watpliwosc. Mimo wszystko jest to "wyjscie prywatne" poniewaz to prywatna sytuacja (w postaci braku ogaru) spowodowala ten problem. Pracownik ma obowiazek stawic sie na stanowisku przygotowany. To w którym momencie ten brak przygotowania wystapil nie ma znaczenia.


Albo popatrz na to inaczej - dlaczego pracodawca mialby placic za godziny w ktorych pracownik nie wykonywal pracy na rzecz pracodawcy tylko wykonywal zadanie zwiazane z jego nieogarnieciem?


Edit:

Albo jeszcze inaczej:

Zgodnie z Kodeksem pracy czas pracy to okres, w jakim pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym wyznaczonym miejscu.

Jadąc po tę ładowarkę nie wykonywał poleceń służbowych ani nie pozostawał do dyspozycji pracodawcy.

Nie był to więc czas pracy. Musi odrobić

matips

Uczciwa odpowiedź, to że się nie liczy.

matips

Komentarz usunięty

dolitd

Uczciwa odpowiedź, to że się nie liczy.

AureliaNova

To zależy, czy szef się dowie 🤷 (a i tak pewnie ma wywalone, jeśli to nie Januszex)

Mr.Mars

@HmmJakiWybracNick Taki czas liczy się.

Konto_serwisowe

XXI wiek. Biorę ładowarkę USB-c (ta z Ikei za 40 złotych da radę), kabelek od telefonu, podłączam i nigdzie nie jadę.

Michumi

@Konto_serwisowe do Ikei mam półtora godziny

Konto_serwisowe

@Michumi Jeśli wyjdziesz teraz, to zdążysz przed zamknięciem.

Felonious_Gru

@HmmJakiWybracNick a jak jedziesz pracować na miejscu to pracodawca liczy czas pracy od drzwi mieszkania czy od drzwi biura?


Inna sprawa, że ja jak mam laptops to mam do niego trzy zasilacze: do biura, do domu i zapasowy w aucie.

Jarem

@HmmJakiWybracNick

Nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby uznać, że robię to w ramach obowiązków. Mój błąd, ja za niego płacę.

JanPapiez2

Rozumiem że problem dotyczy zetki?

CzosnkowySmok

@HmmJakiWybracNick współczuję pracodawcy, że przychodzi ci w ogóle takie pytanie do głowy

HmmJakiWybracNick

@CzosnkowySmok Jak wspomnialem, sytuacja nie dotyczy mnie. Pracuje full remote, więc ciężko cokolwiek zapomnieć, ale gdyby cokoleiek się stało nawet z mojej winy, to mam o tyle spoko przełożonych, że piszę i sami proponują, żeby ogarnąć to w godzinach pracy.

CzosnkowySmok

@HmmJakiWybracNick no bo ludzkie jest.

Więc normalne jest, że nikt cię nie będzie ścigać i kazać ci odrabiać a jednocześnie też sam zostaniesz chwilę dłużej w innym momencie.

ziel0ny

Liczyć i jebac pracodawców, nie zbiednieje od tej godziny

Greyman

@HmmJakiWybracNick pierwsze, co zrobiłem, jak dostałem aneks na pracę zdalną (jeszcze przed covidem), to kupłem drugi zasilacz do lapka. Żeby nie martwić się, gdzie został, ani nie prosić się o te kilka dyszek od pracodawcy.


Teraz mam lapka ładowanego przez USB-C, a w biurze są stacje dokujące w monitorach, więc w ogóle problemu nie ma. Dziękuję Pani Unia za wymuszenie standardu zasilaczy.

Budo

@HmmJakiWybracNick jak raz to nic się nie stało, ale jak drugi/trzeci/dziesiąty to już chyba wypada odrobić xD

Odczuwam_Dysonans

@HmmJakiWybracNick no, nie liczy się. Co nie zmienia faktu że ja bym wpisał godziny jak zawsze xD pomijając że mnie to raczej nie spotka, bo mam w domu zabezpieczony dostęp do VPNa firmowego. I na służbowym telefonie też mogę mieć tylko mi się nie chciało. Plus jakiś zasilacz też bym skombinował a teraz do tego lapek z USB C, więc żyć, nie umierać.

Ale bym wpisał godziny normalnie. Chyba że ktoś miałby przeze mnie oberwać.

Szpadownik

@HmmJakiWybracNick jako pracownik informuję przełożonego o sytuacji i pytam jak to liczyć.

Jako przełożony poinformowany o tej sytuacji mówię, żeby pracownik normalnie liczył to jako czas pracy, ale po pracy znalazł i kupił drugą ładowarkę, żeby coś takiego się nie powtórzyło. Może być na koszt firmy.

Zaloguj się aby komentować