Teraz to widzę, że wszystkie samodzielne siłownie w mojej okolicy pozamykane, a ceny w sieciówkach to minimum 200 zikona miesiąc bezterminowo, lub 150-180 ziko na miesiąc przy płatności z góry za 12 miesięcy. To nieźle sobie teraz liczą za możliwość pobiegania na bieżni i podnoszenia żelastwa. Do tego gdybym chciał poważnie podejść do tematu i suplementować trening kreatynami, HmB i innymi białkami, to trzeba liczyć z 400 ziko więcej minimum na miesiąc.
To już lepiej bodaj na sam basen chodzić i robić kalistenikę w domu. Najgorzej.
#silownia #fitness #basen #suplementy #kreatyna #hmb #bialko #cwiczenia #kalistenika
A myślałeś o zainwestowaniu w mini siłownię w domu? Ja tak zrobiłem jak były w czasie covida pozamykane i całkiem sporo można zrobić w domu z ławeczką, sztangą i hantlami. Wydatek zwróci się po kilku miesiącach a sprzęt nie zabiera po złożeniu dużo miejsca.
@Kronos Mam w piwnicy drążek do zamontowania pod sufit, co kupiłem dawno temu i kiedykolwiek nie zamontowałem. Co do ławeczek i podobnych to niebardzo, bo mam mało miejsca na hajmacie. Jak już to w piwnicy, ale to bym musiał przemyśleć temat.
XD to ja mam siłkę za £30/mc w UK
@Taxidriver Jak byłem w UK jeszcze na emigracji to miałem za 15 funa na miesiąc wszystko, siłownię, basen i jeszcze jakieś inne tam squashe, otwarte 24/7, ale to w mniejszym mieście 100k ludności około, ale za to w samym centrum. To już było wiele lat temu, ale jednak. Teraz prawdopodobnie z 2-3 razy drożej, ale wciąż się opłaca. A Polska niestety 100 lat za murzynami.
Zaloguj się aby komentować