#ksiazki #literatura
Podchodziłem do tej lektury dwa razy i odbiłem się już na samym początku, natomiast "Niezwyciężony" to prawdziwy majstersztyk.
Pamiętam jak czytałem w jakimś podwójnym wydaniu z "Niezwyciężonym". O ile ten drugi tytuł był świetny tak przy pierwszym musiałem walczyć żeby dobrnąć do końca. I też sobie tłumaczyłem że pewnie za głupi jestem na takie lektury.
@Daanielinho na razie muszę odpocząć od Stacha, ale zapisałem sobie na liście "do przeczytania", dzięki
@Trupus z tego co pamiętam to na samym początku było bardzo dużo precyzyjnych technicznych opisów przeróżnych maszyn. Mózg mi się wyłączał po minucie i nie miałem pojęcia o czym ja w ogóle czytam. Już wtedy pomyślałem sobie, że na tą książkę jestem za głupi i może kiedyś do niej wrócę
@Daanielinho Bo tak było, czytałem to ponad 20 lat temu i do teraz pamiętam myśl: Boże to są "Chłopi" tylko SF z opisami przyrody zamienionymi na opisy maszyn".
No to jest nas dwóch, a czytałem ją dla pewności dwa razy. Solaris to ciota i chuj, a kto uważa inaczej - ma do tego prawo, w końcu literatura Lema jest doceniana przez wielu ludzi
@Trupus idealne porównanie
@arwin_pistacja czytałem za nastolatka, niewiele pamiętam, ale ostatnio trafiłem na trailer filmu
https://www.youtube.com/watch?v=9LMMn8czq2w
i wszedłem na wiki żeby sobie przypomnieć o co chodziło i to jest kurwa po prostu głupie xP może odkrywcze jak na swoje czasy, ale na człowieku zainteresowanym futurologią to nie robi już wrażenia
@5tgbnhy6 film jest z dupy. Książka fest.
@arwin_pistacja Jestem z Podlasia, nie nadużywam 'dla' a Solaris zachwycam się od prawie 30 lat i za każdym razem gdy czytam, że '...nie minął czas okrutnych cudów' i zamykam książkę mam ciarki na plecach.
Scenografia oczywiście się zestarzała, ale to książka nie o komputerach i statkach kosmicznych a o ludziach, o tym jacy jesteśmy, co kochamy i czego się boimy.
Jako ciekawostka, dopiero z lektury listów Lema z Mrożkiem zrozumiałem kontekst historyczny: Solaris, powstało częściowo w opozycji, do powszechnego optymizmu, że już za chwilę, już za moment wszechświat stanie przed nami otworem. Zaczynamy przecież latać w kosmos i domy na Księżycu czy Marsie, to już widać za rogiem. A tu przyszedł taki Lem i powiedział 'Nie'.
@grubshy podoba się dla mnie Twój komentarz, dzięki za dawkę ciekawych szczegółów
@arwin_pistacja żeby czytać tę książkę bez znużenia trzeba pominąć fragmenty pisane w stylu opisu przyrody, tzn. przemyślenia wewnętrzne bohatera. Wtedy jest OK
Zaloguj się aby komentować