Oglądałem go kilka razy na bieda-monitorze 1080p, a wbił bardziej w fotel niż np. Avatar 2 oglądany w kinie IMAX 3D albo inne produkcje typu marvele.
Jest to jedna z nielicznych produkcji przy których nie mam się do czego przyczepić i sam nie wiem, czy wyczekuję sequela, czy lepiej, żeby taki nie powstał.
Rozumiem, że każdy ma swoje zdanie, jednak ocena IMDB 7.1 to dla mnie wielka zagadka.
#filmy #alita #rozkminy
@nobodys - właśnie nie wiadomo czy nawet sequel będzie bo film nie trafił w gusta szerszej publiczność
@koszotorobur Nie każdemu się dogodzi, ale dla mnie jest to film po prostu kompletny (pomijająć, czy sequel kiedyś wyjdzie czy nie wyjdzie).
Huh, do tej pory specjalnie omijałem, ale może jednak się skuszę po takiej recenzji
@Piechur według mnie na pewno jest lepszy po obejrzeniu.
Przed spodziewałem się zupełnie czegoś innego i też mnie zaskoczył na plus.
@entropy_ Ja nawet nie wiem czego się spodziewać, chociaż trailer oglądałem. Chyba się obawiam bardzo banalnej historii ubranej w spoko CGI, dodatkowo Waltz mnie raczej zniechęca jako one trick pony. Ryzyk fizyk, wrzucam na listę
@Piechur nie jest tak banalnie, cgi strawne
@Piechur ja się bałem japońskiej bajki. Nie jest źle ogólnie xD
@entropy_ "Nie jest źle" nie oznacza, że jest dobrze
@moll CGI mnie najmniej interesuje, nic i tak nie przebije dla mnie skoku, który zrobił Matrix
@Piechur no to jest fakt, chociaż mnie czasami cgi drażni
@Piechur patrząc na twoje oceny, raczej więcej, niż 3 mu nie dasz. Sama historia jest i prosta i nie prosta. Jak skupisz się na samym rdzeniu fabuły, to jest bardzo prosta i leci w schemat [górka -> upadek/śmierć -> wspinanie się na szczyt -> pokonanie złola]. To, co urozmaica ten film, to otoczka wokół tego rdzenia, ale to pewnie historia typu 50/50, gdzie albo ci się spodoba, bo gdzieś znajdziesz coś, z czym się utożsamisz, albo kompletnie ci nie podejdzie i zostanie opieranie oceny na tym wyżej. Jak nie lubisz CW, to bym się nawet nie zabierał. Ja go uwielbiam i każda scena w jakiej brał udział była dla mnie świetna, choć jego charakter nie odbiegał od CW, którego znamy z Django np. [o ile dobrze pamiętam].
Alitę kojarzę z mangi i strasznie się cieszę jak dokładnie film oddaje komiks
@nobodys 7.1 to bdb ocena dla tego filmu. Pamiętam, że oglądałem, pamiętam, że mi się w miarę podobało, ale nie pamiętam o czym to było. Film na raz.
@zachlapany_szczypior
Jest Alita, wygrzebują ją ze śmieci, poznajemy świat, bohaterów, jakieś tam małe konflikty i pod koniec mamy odkrytą przeszłość Ality i co ma robić.
I miał być drugi film gdzie cała fabuła miała się zawiązywać ale nie powstał. Pierwsza część Diuny kończyła się podobnie, ładna ale bez drugiej części jest pusta.
@nobodys nie pamiętam czemu, ale ten film miał jakąś negatywną nagonkę po premierze i stąd niska ocena. Na mnie zrobił ogromne wrażenie i też trudno tam się było do czegokolwiek przyczepić.
@Dziwen Ja jak później oglądałem różne materiały powstawania filmu to byłem pod jeszcze większym wrażeniem. Rosa Salazar to koks.
@Dziwen The Independent generalnie napisał, że jeśli jesteś fanem tego filmu, to jesteś alt-right.
@nobodys - był jeszcze Valerian od Luca Bessona - nie jest to może najlepiej zagrany film ale ma ciekawy świat - mi się całkiem podobał.
@koszotorobur od czasu, jak zobaczyłem Lucy, to za nic od LB się nie złapię. Typ przekroczył mi granicę. xD
@Dziwen - Lucy to była straszna kupa.
Ale ja jestem łasy nac CGI więc wiele niedociągnięć jestem w stanie Valerianowi wybaczyć.
Dzieki, bedzie ogladane!
Ale że 7.1 to za mało? Film jest całkiem spoko, ale jakimś arcydziełem bym go nie nazwał
@nobodys Dla mnie Alita to mega sztos. Czekam na drugą część.
Sięgnijcie po materiały wcześniejsze:
- Alita - poprzednia ekranizacje
- Valerian - komiks
W przypadku Ality anime jest fabularnie bardziej spójne, może właśnie dzięki wyłączeniu paru wątków, i bardziej łamie serce.
Valerian to świetna seria klasycznych komiksów. Nie miałem okazji poznać więcej niż jednego epizodu, ale czytało się dobrze. Wersja Bessona bardzo odchodzi od oryginału, w sumie zachowuje tylko to, jak bardzo szowinistycznym dupkiem bywa główny bohater, jak zapierające dech w piersiach są niektóre panoramy i zawikłane intrygi.
@nobodys
Pamiętam swoje zdziwienie, kiedy zorientowałem się, że początek filmu to kropka w kropkę moje opowiadanie, które napisałem bez znajomości mangi.
nikt nie napisał, ale właśnie sprawdziłem, że można to obejrzeć na Netflix i Disney
Manga sztos, mam całość od JPF
Zaloguj się aby komentować