Myśliwi dokarmiają zwierzaki ziemniakami i burakami.
Niby wszystko spoko, ale nie.
20 metrów dalej jest uprawa leśna.
Myśliwi mogą dokarmiać zwierzaki po uzgodnieniu miejsc z zarządcą terenu.
Uzgadniali? Nie.
Czy zwrócenie im uwagi coś da?
Też nie. Dlaczego?
Domyślcie się...

#lesnapracbaza #pracbaza #las
539b1aff-f1b8-4959-b046-26517f630e2b
wonsz

@Airbag zakamufluj tam głośniki i jak będą się zbliżać to puść na pełnej: "Dzik! <jeb!> <jeb!> <jeb!>"

Lubiepatrzec

@Airbag już mnie wkurwia ta samowolka myśliwych w tym kraju, jebana kasta. Da się coś z tym zrobić?

Airbag

@Lubiepatrzec  nie, za grube ryby są w tym kole łowieckim

Lubiepatrzec

@Airbag kolejna kasta, kolejne "państwo w państwie". Bantustan je*any!

No nic, trzymaj się.

Hoszin

@Airbag żeby cię z dzikiem nie pomylili.

myoniwy

@Airbag znam kilku myśliwych.

Pod pozorem odstrzału sanitarnego najlepiej jak by mieli paśnik tuż pod amboną. Tacy myśliwi.

UncleFester

@Airbag

Znam takiego "myśliwego", dokarmia pod amboną (mówi, że zanęca i to jest legalne), sztucer i optyka, zwierzaki nie mają szans.

To nie polowanie, to psychopatyczna zabawa.

Felonious_Gru

@UncleFester to inwestycja. Nie po to kupował ziemniaki, żeby jeść ziemniaki

hejno

XD myślałem że inba jest o to że ktoś zrobił to na terenie prywatnym, a to wy byście chcieli żeby myśliwi latali za zwierzyna z dzidami, gonili po 10km zanim się wykrwawi. Musicie zrozumieć że las i myśliwy defacto nie różni się wiele od rolnika uprawiającego pole i chodującego świnki.

To że zanencają i strzelają z bliska z wierzyczek to DOBRZE.


  1. 100% strzał będzie czysty i biedne zwierzątko nie będzie się męczyło

  2. Myśliwy łatwo wyselekcjonuje osobnika do odstrzału bo przyjdzie całą grupą, przypatrzy się dokładnie przez lunetę więc na 100% nie walnie w młode czy w ciąży

  3. Nawet jak się wybierzecie na grzyby o 4 nad ranem w miejscu polowania to nie dostaniecie kulką w łeb bo strzelanie z góry na dół jest w 100% bezpieczne dla postronnych i nie ma ryzyka że kula gdzieś zabłądzi. No ale to też w sumie źle bo nie będzie można się śmiać z myśliwych że pomylili dzika z rowerem.


Bambizm, nie mniej nie więcej.

Airbag

@hejno nie bardzo rozumiem twojego wpisu.

Czyli co, na państwowym można powodować szkody, bo to nie prywatne?

Cały wpis jest o tym, że miejsce, w którym myśliwi wykładają karmę jest za blisko uprawy leśnej. Nie po to płaci się tysiące złotych za orkę, sadzenie i koszenia by potem myśliwi w to miejsce wabili zwierzynę z całego lasu i przy okazji posilania się karmą zjadły całą uprawę.


Jest dużo miejsc, gdzie można oddać czysty strzał: linie oddziałowe, drogi leśne, łąki leśne itp, tam niech sobie sypią, oczywiście po uzgodnieniu z zarządcą terenu.

Nie wiesz do czego strzelasz -> nie strzelaj. Prosta zasada.

Nie masz pewności o czwartej nad ranem czy możesz do czegoś bezpiecznie oddać strzał -> Nie strzelasz.

Gdyby myśliwi pamiętali o tych zasadach to jestem pewien, że obrywało by mniej dzików, może w końcu dostałby jakiś balon meteo.

hejno

@Airbag w takim razie musiałem coś źle zrozumieć, źle zinterpretować. Przepraszam

Zaloguj się aby komentować