Choćbym i sto karpi złowił
Co świt wstawał pięć miesięcy
To by temu szczupakowi
radę dał ino czteroręcy
Wędkowałem jako dziecię
Rybiej sięgłem prepotencji
Zimą, wiosną, no i w lecie
Naturalnie - bez licencji
Potentną zanętę zrobię
Złowię w końcu go, szczupaka!
Kukurydzy nie udziobie?
To spróbuję na robaka
A gdy złowię jakiegokolwiek
Boże, bądźże tego pewny
że odmówię sto zdrowasiek
I oddam śpiew modlitewny
#nasonety #diriposta #zafirewallem
Ale fajne @splash545
Bez licencji urzeka.
@RogerThat Obstawiam, że to Ty jesteś autorem
@moderacja_sie_nie_myje też obstawiam @RogerThat
To je @Piechur
@Wrzoo mówisz?
@Wrzoo Potraktuję to jako komplement, bo bardzo zgrabny sonecik, ale za bardzo @George_Stark -owy jak na moje możliwości
@Piechur a może on jest @Wrzoo ?
@moll Nieee, jakoś nie czuję, żeby to miał być sonet którejkolwiek z przedstawicielek płci pięknej, ale może się zaskoczę przy ogłaszaniu wyników
@Piechur ja bym się nie zdziwiła, gdyby ten albo któryś smoluchowy był jednak płci pięknej autorstwa xD
@moll Ten ostatni rzeczywiście delikatny jak na @moderacja_sie_nie_myje , ale i tak stawiam na niego
@moll ja się na rybach nie znam
@Wrzoo a zobacz jak przekonywująco wypadło
Zaloguj się aby komentować