PMC Wagner i Prigożyn wie o tym, że za około tydzień ruszy jak wszystko na to wskazuje (płonące składy paliwa, 25 stopni w Donbasie od kilku dni itd.), ofensywa sił Ukraińskich i daje nogę puki czas.
Cała inscenizacja z tym jaki to Wagner biedny, i że nie ma amunicji i jak to oni się poświęcają to przykrywka. Prigożyn zwyczajnie wie, że nie będzie w stanie zatrzymać natarcie ZSU a takowa próba zakończy istnienie jego firmy.
Wagner najzwyczajniej w świecie uchyla się przed nadchodzącym ciosem, który najwidoczniej spadnie na mordy Szojgu, Putina i reszty Gierasimowów. Nie będzie można powiedzieć że Wagner uciekł z pola bitwy i klęska to jego wina jeśli Wagnera tam nie będzie. Piękne gierki polityczne, szapo bas Prigożynie, jeśli teraz Wagner zejdzie ze sceny niepokonany (bo w tej chwili jest niepokonany co trzeba z przykrością im przyznać...) to wróci z tarczą jako najbardziej efektywna siła militarna w Rosji kompromitując sztab generalny i kadrową armię.
Moim zdaniem zaraz nadejdzie moment w którym kości zostaną rzucone i rozpocznie się prawdziwa gra sępów o truchło matki Rosji.
#ukraina #wojna #rosja
