@Astro przynajmniej podłożyli jakieś cegły....

@entropy_ też jestem wdzięczny :)

@Ciuplowski

Już dawno sprzedane a dokładnie: najpierw jest zamówienie, płatność a potem biorą się za robotę.

O ile pamiętam na felgach aluminiowych chyba są wybite znaki: gdyby przy przeglądach był obowiązek sprawdzania numerów felg hmm trochę samochodów by z ulic znikło 🤣

@Ciuplowski oczywiście aluminiowe :) 19” więc nietypowe.

Co ciekawe na codzień nie parkuję tym samochodem w tym miejscu. Był tu może ze dwa razy w roku.

No nie wiem czy na zmówienie bo ten samochód zazwyczaj tu nie parkuje :/

@Ciuplowski i tak, mamy AC. Co roku płaciłem „za nic” zobaczymy jak się sprawdzi. Auto na szczęście wygląda na nieuszkodzone. Zobaczymy co powie ASO :)

@Astro

Złodzieja czyni okazja. Nie ważne ile i kiedy parkujesz. W okolicy było zlecenie i byłeś ty.

@SunSenMeo też tak myślę że różowa lekkiej piany dostała. Autko jest jej, ona w Afryce gdzie net ma raz na dwa dni. A ja mam tylko kluczyki :)

Ale jak się okazuje RODO SRODO przez dwie godziny mając tylko numer rejestracyjny dostałem kopie umowy, specyfikację pojazdu. Jako nie właściciel zleciłem odholowanie auta, zgłosiłem szkodę. Później bez żadnych dodatkwoych odkumentów w aso przyjęli auto do naprawy. Mistrzostwo świata.

@Astro Może to niezbyt popularne, ale warto oznakować felgi i stosować śruby antykradzieżowe, zawsze więcej roboty dla złodzieja, by je ukraść i "wyszykować" na sprzedaż. Podejrzewam, że przejeżdżali obok, szukając ofiary. Zapewne busem, albo jakimś kombi. Może akurat sąsiedzi mieli monitoring, warto popytać. Zgłaszasz do ubezpieczyciela, pokazujesz faktury, albo serwis zwraca się z wyceną o zwrot kosztów. Z reguły nie ma z tym wiele biegania, najgorsze zgłaszanie na policji, tam najwięcej czasu się marnuje, ale to mus niestety. Dziwię się, że alarm się nie załączył, gdy podnosili samochód. Miałem Mazdę 6 z 2014 roku, tyle że w sedanie i jak podnosiło się lekko auto, zanim jeszcze opona przestała naciskać na asfalt, to załączał się klakson, alarm i migały światła awaryjne. Podpytaj w ASO przy okazji, czy nie trzeba skalibrować czujnika przechyłowego alarmu, albo poszukaj akcesoryjnego alarmu, który ma takowe czujniki (nie pamiętam, czy u mnie to było fabryczne rozwiązanie).

@Ciuplowski teraz pewnie takie zastosujemy. To był koniec ślepej uliczki w głębi osiedla. Raczej nikt tamtędy nie przejeżdża. Sąsiedzi mają monitoring ale powiedz mi co ona nam da? Zakładam że policja oleje sprawę (zaraz idę zgłaszać). Zgłoszenie jest potrzebne do ubezpieczenia i tyle :/

Najgorsze że opony z 2019 roku i mieliśmy je po tym sezonie wymienić. Wycena z ASO za sztukę 1900 zł (widomo, odlecieli). Ubezpieczyciel pewnie uzna amortyzację 50% więc zakładam że te 2000 będę musiał dołożyć bo naprawa bezgotówkowa.

A alarmu i tak bym nie słyszał :/

@SunSenMeo Aż sprawdziłem, ale u siebie nie widzę dodatkowego oznakowania, także to chyba losowe w zależności od producenta. Dodatkowo musiałaby być baza kradzionych części z indywidualnymi kodami (każda część z indywidualnym kodem). Wyobraź sobie, że ukradli Ci dwie felgi, albo nawet jedną, pozostałe sprzedałeś, ale zgłosiłeś wcześniej kradzież skradzionego koła/kół. Ktoś, kto kupił używane od Ciebie, mógłby mieć poważny problem przy okazji przeglądu/kontroli. Oznakowanie numerem tablic rej. odpada, podobnie VIN. Niestety, trudno to ogarnąć. Powinno wymagać się dowodu legalności nabycia takowej części, ale i tutaj trzeba by infrastruktury. Obcinać łapy złodziejom, to najskuteczniejsze ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

@Astro, z ubezpieczycielem można negocjować jak coś. Alarm zawsze może odstraszyć złodzieja, bo jednak przykuwa uwagę ludzi, którzy słyszą syrenę. Poszperaj na forum mazdy, często na forach można znaleźć rozwiązania zabezpieczające samochód, które są mniej popularne i większa szansa, że zaskoczą i zniechęcą złodzieja. Jeżeli udałoby się zidentyfikować pojazd złodziei to zawsze jakaś szansa, że ktoś kiedyś ich wypatrzy i może chociaż spłoszy. W taki sposób udało się ująć łebków, którzy okradali garaże w małej miejscowości, w której żyją moi dziadkowie. Sąsiedzi pozmawiali się na forum, dzielili się zdjęciami i udało się po miesiącu wypatrzeć samochód, którym poruszali się złodzieje w miejscowości parę kilometrów dalej. Nie wiem, czy ujęto ich na gorącym uczynku, czy akurat mieli skradzione rzeczy na pace, ale się udało. Szanse pewnie małe, ale zawsze jakieś są.

@SunSenMeo mazda.

@Astro

Myślałem że ten trend się skończył ale jednak Mazda dalej chyba jedną z bardziej ulubionych marek.

Teraz każda śrubę załóż na specjalny klucz 🙄 pewnie to nie dużo da ale zawsze będą musieli spędzić przy tym więcej czasu.

Szczęścia!

@SunSenMeo ja nawet nie wiedziałem że taki trend jest. Ale jak znam życie to już nie będę Mazda tu parkował :)

@Astro

Wołaj jak znowu coś ukradną xD

Koła to standard ale często zderzaki i lusterka też lubią 😆

@SunSenMeo w starym Peugeocie regularnie kradli mi tylną wycieraczkę :/

@Sweet_acc_pr0sa bo łatwo wykręcić

@jajkosadzone samochód po odpaleniu brzmiał normalnie więc chyba nie wycięli.

@Astro

Jezeli masz wariant serwisowy( czyli naprawy tez w Aso) to tez niech sprawdza czy tez czegos nie uszkodzili w zawieszeniu.

Fajna opcja jest w Ergo Hestii( wariant III AC,polisa numer 909....),bo wtedy uszkodzone elementy zawieszenia wymieniaja na calej osi.

@jajkosadzone ubezpiecznie w PZU. Podobno pełny pakiet. Ale nie czytałem jeszcze umowy bo dostałem ją dziś o 12. Teraz lecę odczekać swoje na policji.

@Astro

W pzu to nie,tylko to co uszkodzone.

W przypadku elementow,ktore wymaja sezonowej wymiany( aku czy hamulce) bedzie potracenie wartosci odszkodowania o uzycie tych elementow( jezeli beda wymagac naprawy)

I generalnie pzu sprawdz czy masz wykupiona redukcje sumy ubezpieczenia- bo to wymaga doplaty,tak jak i stala wartosc.

Jezeli nie masz to przy drugiej szkodzie odejma wartosc wyplaconego odszkodowania

@Astro

Dodatkowo sprawdz jakiej marki miales opony- bo jak miales jakies drozsze typu yokohama czy michelin to musza takie same kupic- aso czesto na umowy podpisane z marki sredniego sortu typu kleber czy semperit

@jajkosadzone wariant serwisowy.

@jajkosadzone no tu mam dylemat bo się nie znam. Ale pytanie czy jest jakaś tabela opon żebym mógł sprawdzić czy wykazać że proponują gorsze opony?

@Astro

Moga uzyc tanszych opon- bo beda calkowicie nowe,a te co miales beda uzywane.

Ps to ile ta mazda ma lat,ze jest warta 114 kola?

Ps1 masz stala i nieredukcyjna wartosc,a przy naprawie auta w sieci naprawczej pzu( w tym wybrane aso) przysluguje auto zastępcze na caly czas naprawy,niezalezny od assistance

@jajkosadzone 2019. Coś mi się wydaje że dużo :/ ale ubezpieczeniem do tej pory zajmowała się różowa więc pewnie szło jak leci.

Czyli mogę poprosić o tańsze opony? Lub wskazać jakie mają zamontować czy to ASO wybiera- takie same jak były w momencie zakupu lub jeśli nie będą dostępne to inne? (tak mi powiedział facet w serwisie Mazdy)

@Astro

Co do wartosci auta- jak ukradna to wiesz co otrzymasz:)

A co do opon- decydujace slowo ma pzu,musisz miec paragon/fakture ze miales taki rodzaj opon i takiej marki

@jajkosadzone ale amortyzację będą chcieli uwzględnić, prawda? Czy da się to jakoś obejść?

@Astro

Tanszymi oponami:)

Generalnie szkoda nie jest duza( maks 5-6 tysi) wiec nie powinni robic problemow.

@jajkosadzone ASO coś brzęczało o 15000. 5600 felgi. Opony po 1900 i czujnik po 256 zł.

@jajkosadzone pozwoliłem sobie napisać pw.

@Astro to by się zgadzało za nowe felgi 19, opony w cenie ASO yokohama mniejwiecej tyle wychodzi no i czujnik tyle stoi. To są ich podręcznikowe ceny brutto. Wiem bo ostatnio oglądałem żeby mieć oddzielne felgi na lato i zimę zamiast tylko opon. Wymiana to grosze.

Mam bardzo podobną, też 2019 ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale felg jeszcze nie zamawiałem więc to nie ja Ci sprzątnąłem. Rzuciłbym okiem czy zawieszenia nie obtłukli na tych cegłach, bo gumy to jedno ale rdza (jako efekt obtarcia) to drugie

@mortt dzięki. Jednego podejrzanego mniej jeśli mówisz prawdę :)

Dzieki za uwagę o zarysowaniach. Zwrócę na to uwagę w warsztacie.

@Astro Panie, ja ostatnio nie mam czasu taczki załadować a co dopiero felgi kraść

Na szczęście to tylko felgi więc nie trzeba się martwić o jakość wykonanych prac. Natomiast ASO ma tę przypadłość, że bardzo często jadą checklistą. Wątpię, że mają procedurę sprawdzania zabezpieczenia antykorozyjnego na wypadek kradzieży kół

@mortt pilnuj żeby Ci taczki nie buchnęli :)

@mortt pilnuj żeby Ci taczki nie buchnęli :)@mortt

@Atexor ech, w poprzednim aucie miałem antykradzieżowe, kupę kasy za to dałem i zapomniałem wziąć kluczyk a auto dałem do mechanika na coś tam w zawieszeniu. Mechanik dzwoni i pyta gdzie kluczyk bo w bagażniku nie ma. Mówię, że zapomniałem dać a on mówi - możemy zrobić dzisiaj ale będzie Pan musiał sobie nowe te nakrętki kupić a jak Pan po południu przywiezie to znajdziemy termin w przyszłym tygodniu. No i tyle miałem te nakrętki. Felgi nie uszkodzone.

@mortt czyli widać ile te nakrętki antykradzieżowe są warte :)

@mortt pewnie na żywca je czymś przewiercił. Ale to też o to chodzi, że to raczej głośne i złodziej może nie meic tego przy sobie. Wszystko się sprowadza do stopnia skomplikowania, aby zniechęcić.

@Astro warsztaty (więc zapewne i złodzieje) mają specjalne nasadki (40-60 zł na znanym portalu aukcyjnym), które wbija się na chama na śrubę i normalnie odkręca.

@Atexor po zgubieniu tej specjalnej nasadki te antykradzieżówki z mcgarda zdjęli mi w 3min w wulkanizacji, jakby tłukli młotkiem przez kawałek gumy to operacja byłaby zasadniczo bezgłośna. Może jakichś amatorów powstzyma, ale wątpię.

@Stashqo no właśnie ja próbowałem w ten sposób co mówisz, albo obcęgami i ciężko było. Dopiero metoda na lewarka przy ścianie pomogła, ale śrubę mi też trochę zapiekło i z powodu nakładki ona mi wypadała.

Nie mówię, że ten mcgard czy jakikolwiek inny (bo są różne firmy) jest idealny, każde zabezpieczenie można złamać, ale ma po prostu złodziejom utrudnić życie i zniechęcić tych, którzy nie są przygotowani na większe kombinowanie.

Tak samo w rowerach - zapięcie składane, czy u-locki też można przeciąć, ale potrzeba więcej umiejętności, siły, czasu albo głośności. Wszystko jest kwestią czasu i opłacalności.

@Atexor oni użyli tam specjalnych nasadek, samymi narzędziami by nie poszło.

Rower zgadzam się, ale to zupełnie inna historia bo złodziej rowerowy jest zazwyczaj "okazjonalny". Czyli idzie sobie ulicą, widzi nie przypięty rower przed sklepem albo tani zestaw nadający się do rozcięcia multitoolem i zawija. Jak masz włam do piwnicy to zazwyczaj przychodzą już z profesjonalnymi narzędziami i najlepszu ulock czy kuty łańcuch niewiele pomogą na szlifierkę akumulatorową albo nożyce hydrauliczne.

Kradzież kół za to to już bardziej zorganizowana akcja. Podjeżdżają samochodem (gdzieś te koła muszą wrzucić), mają lewarki, klucze, cegły, więc młotek i zestaw nasadek też mogą zabrać.

Nie mówię, że te śruby nie pomagają (na pewno nie zaszkodzą), ale to stosunkowo łatwe do pokonania zabezpieczenie.

@mordaJakZiemniaczek no faktycznie szczęście :)

Ale dobrze że mecz się skończył to mnie na komisariacie przyjęli :)

@dildo-vaggins chyba kupię takie różowej w prezencie :)