@jajkosadzone Po tym co napisałeś od razu widać że nie obejrzałeś filmu, lub zwyczajnie olewasz jego treść bo się do niej nie odnosisz.
Janek Śpiewak wspomina u nas że jest drożej niż wielu miejscach w Europie, a kredyty są wyżej oprocentowane, natomiast mieszkania które się buduje trafiają do inwestorów, a nie tych którzy ich bardziej potrzebują. Inwestorów którzy nakładają swoje kolejne "marże", na kolejny ich wynajem, a popyt jaki generują inwestorzy z kolei podkręca ceny.
Zgadzam się że prawdopodobnie nie idzie to jakoś w dół względem lat wcześniejszych w Polsce, natomiast znaczy to tylko że wcześniej sytuacja była również przejebana.
Obecnie jesteśmy na 3 miejscu w Europie w ilości mieszkań na 1000 mieszkańców, a ponadto mamy jedne z większych nierówności zarówno płacowych jak i kapitałowych. Te dwa czynnika nakładające się na siebie sprawiają że sytuacja jest przejebana. Połowa Polaków ma mniej niż zerowy majątek.
Dobrym zagranicznym przykładem jest Wiedeń - wielokrotnie wybierany jako najlepsze miasto do życia na świecie. Warszawa ma nawet nieznacznie wyższe PKB niż Wiedeń, ale to Wiedeń ma pełno rozwiązań których brak gdziekolwiek w Polsce, które to sprawiają że wyprowadzenie się od rodziców nie jest takim problemem.
I nie jest to "gadanie dla gadania" tylko konkretna analiza z konkretnymi postulatami (jak opodatkowanie rentierów, państwowe budownictwo mieszkaniowe i inne pomniejsze), tzn gadanie które coś wnosi. Twoje gadanie gówno wnosi, bo jedyne co napisałeś i chciałeś udowodnić to to że "mieszkania zawsze były drogie".
Nie masz wyobraźni, ani nawet zainteresowania tym co inni odkryli/postulują, ani nie masz wiedzy ani zainteresowania tym jak jest w lepiej zarządzanych pod tym względem krajach niż w Polsce.
W zasadzie jedyne co wniosłeś to to że warto podnosić minimalną.
Jak widzę że ktoś komentuje potężny problem w Polsce, jakim jest problem mieszkaniowy tym że "zawsze tak było, to gadanie dla gadania" to znaczy że chce ten problem zamieść pod dywan.