Tl:dr- Szukam uniwersalnego plecaka na krótkie wypady i studia, fajnie jakby był w miarę pojemny, co polecacie?
Szukam plecaka, takiego uniwersalnego, co to go można by na wykłady na uniwerek zabrać z laptopem, gdzie mogę spakować rzeczy na jakąś wycieczkę pieszą, czy spakować ubrania na 1 noc jak do różowej jadę.
Ogólnie zdążyłem kupić już 2, jeden miał za mało miejsca, drugi spoko, ale zapięcia na zwężenie i klamry, a nie na zamek mnie niemiłosiernie denerwują (kolejny zwrot się szykuje).
Research robię za researchem, chodzę po różnych sklepach gdzie nie jestem, ale nadal nie mogę znaleźć "tego". Ogólnie stoję pomiędzy dwoma markami: The North Face i Fjallraven. Ta pierwsza mnie interesuje przez dobre opinie i to że ogólnie pierwsze wrażenie podczas wizyt w sklepach sportowych było pozytywne, zamki chodziły gładko, dużo miejsca, wiele kieszonek. Obawiam się jednak trochę, że mogę się zawieźć, podobno The North Face to już nie to samo i marka troszeczkę spadła pod względem jakości, a podtrzymuje się głównie dzięki dobrej renomie. Ten drugi, Fjallraven z kolei prezentuje się lepiej, marka produkuje wysokiej jakości produkty które dostają dożywotnią gwarancję napraw, po prostu, po 10 latach psuje Ci się plecak? Wysyłka do Szwecji, oni naprawiają za darmo, a Ty cieszysz się plecakiem jakby był nowy. Ogólne wrażenie po wizycie w salonie w Szwecji też pozytywne, miejsce jest, więc się spakuję, suwaki tylko troszkę toporniej chodziły. Wadą jest tu cena, Szwedzi za swoje plecaki liczą sobie niemałe pieniążki.
Ogólnie z The North Face interesuje mnie Borealis i Recon, a od Fjallraven Raven 28 i Skule 28. Ktoś ma doświadczenie, może coś powiedzieć, albo dać swoją polecajkę?
#plecak #polecanko #studia #podroze #pytanie