@siRcatcha ogólnie sytuacja jest ciekawa. Osobiście nie widzę zmniejszenia ilości wiadomości czy ofert na LN, stawki też rosną (tak, to moja bańka). Ale podobno dane mówią że ilość otwartych ofert przestała rosnąć.

W moim odczuciu, juniorzy będą mieli jeszcze bardziej przewalone, rynek seniorow pewnie pozostaje bez zmian.

@siRcatcha dla mnie to ciagle poczatek kryzysu porownywalnego z tulip mania albo dot comem ogolnoswiatowego resetu

Jak człowiek zaczął w życiu trochę ogarniać, to przychodzi mega kryzys. Czas umierać xD

w polsce jeszcze nie ma takiego wietrzenia, ale widać że mniej ofert pracy jest już i zamroziły firmy zatrudnienia mocniej

@siRcatcha a z ciekawości: masz jakieś dane ile % z tych pokazanych % to ludzie techniczni, a ile HRy i inne bezużyteczne jednostki?

@siRcatcha generalnie to masz rację, widać wietrzenie wśród dużych graczy. I tylko tyle xD Im większe korpo tym więcej warstw zarządzania i tym łatwiej egzystować osobie, która tylko udaje że coś robi. A w dobie szukania oszczędności okazuje się, że struktury można uprościć xD Przeciętny polski programista jak miał robotę tak najpewniej dalej ją będzie miał, rynek nie zakończył cyfryzacji ani się nie zapełnił. A nawet widzę pozytyw taki, że coraz więcej firm oferuje zarobki w Euro/Funtach/Dolarach

Wczoraj wszedłem na job boardy i się wystraszyłem. Większość ofert za .net seniora to tak 20-25k, 25-30k to perełki. Jest też sporo takich firm, co by 16k chciały płacić. Większość zdalnie jakieś firmy krzak, lokalnie prawie nikt nie szuka. Kolesie od 5 prac naraz też na forach umilkli. Wszystko siadło w dwa tygodnie. Nie wiem, czy to kwestia końca roku i nieotwartych budżetów, ale jest widoczna zwała.

@siRcatcha Branża farmaceutyczna też zwalnia, generalnie zaczyna się poszukiwanie cięć. IPO spadły o 94% w USA, kredyty lecą na łeb, więc bankowość też dostanie solidnie w konkretnych działach.

@siRcatcha tak jak przedmówcy powiedzieli, techniczni nie mają co się bać. W gigantycznych strukturach jest tyle bezużytecznych osób, że jak poszukają kogo zwolnić to spokojnie mogą wywalić 20% darmozjadów i nie wpłynie to na działanie firmy.

Żeby naprawdę doszło do masowego zwalniania programistów, to musi nadejść potężny kryzys, który każdy z nas zobaczy gołym okiem (teraz to pikuś). Wtedy brak pracy dla devów będzie najmniejszym problem

@ToksycznySocjopata programiści i ich przekonanie, że tylko oni w firmie pracują, a reszta to zbędne nieroby. Są różne strategie redukcji i jak nie ma widoków na nowe zamówienia i projekty, to nikt w nieskończoność nie będzie trzymał zespołów ludzi po 30k/m-c/łebka. Posiedzą 2-3 miechy na ławeczce i wylot, a potem po długich bojach i pokonaniu konkurencji ktoś przyjmie łaskawie za 2/3 poprzedniej stawki. IT przez ostatnie 2 lata to był taki balon, że tylko ślepy tego nie widział.

@Besteer nie tylko programiści w firmie IT pracują. Admini, devopsy, testerzy, analitycy, PMy, architekci. Inne ważne działy to np. księgowość czy marketing. To są kluczowe elementy firmy. Natomiast w giga korpo znajdziesz zespoły HRów które wcale mniej nie zarabiają od devów, a jedyne czym się zajmują to organizowaniem quizów jakim rodzajem pizzy są pracownicy albo robieniem tabelek czy diversity się zgadza w zespołach

@ToksycznySocjopata przy czym tych HRów to tam nie ma nie wiadomo ile i wcale nie zarabiają aż tyle. Jak leci projekt i nie ma nowych, to nawet super ekspert ma lipę.

@siRcatcha no i chuj, najwyżej pójdę w kamasze, a raczej wrócę.

@siRcatcha to jest dobre wietrzenie mega korporacje miały ogromne zyski przez ostatnie dwa lata, dziwnie się to pokryło z covidem.

U kolegi w megakorpo idzie won niepotrzebny hi manager którego pensja starczy na 10 niższego szczebla. A był kompletnie oderwany od rzeczywistości, w dobie najgorszego covidowego stresu, gadał na motywacyjnych spotkaniach o kupowaniu nowych aut itd.

@ToksycznySocjopata

techniczni nie mają co się bać

Poprawię. Ludzie wykonujący autentycznie potrzebną pracę nie mają się czego bać.

Dobry menadżer też jest potrzebny.

@Opornik tak, za bardzo uprościłem, w kolejnej wiadomości myślę że wyjaśniłem lepiej. Nietechniczni są też potrzebni, o ile robią coś ważnego, jak np. menadżer, księgowa, tłumacz, prawnik czy marketingowiec i wiele innych

@Wolnymularz ale co w tym szurskiego? Covid bardzo dobrze zrobił wielu branżom, np. wspomagającym pracę zdalną (Zoom, Microsoft, Amazon itd), rynkom finansowym (wpompowane helicopter money), ubezpieczalniom (mniej szkód)

@Wolnymularz ale wiesz ze to wy covidianie ostatecznie okazaliscie sie szurami

Wyglada na to, ze wszędzie beda zwolnienia po 12-13% wiec musialo im wyjsc z jakiejs zamowionej analizy, ze tyle trzeba i tyle wszyscy zwalniaja. Mysle, ze to ogolnie dobra okazja do przejrzenia kto jest potrzebny, a bez kogo mozna zyc i by biznes krecil sie dalej. Tak jak ktos mowil, na razie spece sie moga czuc pewnie i nie zanosi sie by to sie mialo nagle zmienic.

Powołam sie tu na dane z instytutu danych z dupy, ale generalnie korpo IT przewiduja ze w USA inflacja wroci na miejsce w 2024 a cena dolara w 2023 wroci do poziomu covidowego, natomiast na swiecie inflacja pozostanie na wyzszym poziomie dluzej a dolar sie umocni w 2024 po spadku w 2023. I pod to sie obliczaja. Sek w tym, ze gwrancji nikt nie da ze scenariusz o ktorym mowie sie spelni, wiec to moze byc piersza fala zwolnien, a w kolejnych spece z IT nie beda sie mogli czuc az tak super pewnie.

Zwolnienia to teraz gorący temat w USA. Tutaj ciekawy wykres z New York Times'a - wynika z niego, że rynek pracy chociaż się ochładza, to wciąż jest mocno rozgrzany, na co wskazuje wciąż wysoka liczba nowych ofert oraz spora liczba rezygnacji. Link do artykułu: https://www.nytimes.com/2022/11/03/briefing/fed-interest-rates.html

@ToksycznySocjopata

techniczni nie mają co się bać

LOL, tak jasne xDDDD 75% zwolnien w Meta to R&D xDDDDD

Lubie tez aroganckie komentarze odnosnie HR i nietechnicznych dzialow, gdzie badania specjalistyczne wykazuja, ze najwiecej 'dead wood' jest wlasnie wsrod technicznych, a wynika to z tego, ze maja wyjebane ego i chujowe skille, ale ze nie ma specjalistow (nawet chujowych) to dostaja zawyzone stawki bardzo mocno przepraszam, jednak ja to widze 'z innej strony' aha no i nie, ze Indie czy jakies tam bantustany maja specjalistow, nikt ich nie zartrudni w hi-tech, a zwlaszcza w notowanych spolkach ze wzgledu na przepisy i ryzyko

edit: u mnie w czerwcu polecialo 10% osob, jakies 1500. Ze wszystkich dzialow. PRzyczyna to chujowe BI i ich analizy rozwoju rynku. TO jest problem, ludzie z gownokwlalifikacjami, lanie sie prezentujacy na spotkaniach a w glowie gowno. To sie dotyczy tez tych mitycznych HaeRow, gdzie wiekszosc to Grazynki co nie maja o niczym pojecia xD Jakby ktorys z tych krytykujacych spotkal na swojej drodze HR z kwalifikacjami, doswiadczeniem i np. sredniego szczebla to by bylo jak na spotkaniu z Dario xDDDD Tylko szansa na spotkanie takiej osoby jest mala, bo oni sie programistami15k nawet nie maja czasu zajmowac, wiec opinia leci w oparciu o grazynki co pija kawusie

@Wolnymularz ze tez wariaci jak ty chodza wolno. Czy te onuce sa teraz z toba w pokoju? Powinienes sie leczyc vo wszedzie widzisz wrogow

@Wolnymularz no wariat

@siRcatcha trochę nie rozumiem, bo najpierw szydzisz z tego, że ktoś napisał "techniczni nie mają się czego bać", po czym sam twierdzisz, że brakuje specjalistów do tego stopnia, że nawet gównospecjaliści dostają zawyżone stawki xD

Mam wrażenie, że te zwolnienia i (w twojej opinii) załamanie rynku sprawia ci straszną radość, że programiści dostaną po dupie XD W ogóle wybrzmiewa tutaj mocna pogarda do devów z powodu ich zarobków.

Zwalniane są osoby które gówno robią w zbyt rozrośniętych strukturach, nieważne czym się w teorii zajmowały, nie wiem czemu na siłę chcesz to przekładać na średnie/mniejsze firmy. Zwłaszcza w sytuacji, gdzie mówimy o zwolnieniach w firmie, której nie wypalił projekt z rozmachem na niewyobrażalną skalę. Sam zresztą zauważasz, że specjalistów brakuje i jeżeli ktoś zna się na swojej pracy, to raczej nawet po przymusowym odejściu znajdzie szybko coś innego. Ale najważniejsze żeby polscy programiści15k, powtarzam 15k zostali sprowadzeni do poziomu robaków xD

@siRcatcha @ToksycznySocjopata @Besteer zarzadzam transformacja od lat i powiem wam, ze paradoksalnie wycina sie glownie permow a nie kontraktorow. Wiec obecnie znacznie bezpieczniejsze sa kontrakty B2B, albo agencyjne, bo duzym firmom latwiej zarzadzac takimi zasobami meanwhile minimalizujac ryzyko odpraw, l4 i bujania sie z nierentownymi pracownikami i planami naprawczymi.

@hatti-vatti kontraktorzy to wlasnie B2B (outsourcing) i agencje zobacz jaki taki Telus dostal po dupie

@Oczk siema, pracowales kiedys w firmie z F500 (na stanowisku w projektach, zarzadzaniu czy podobnych, nie jako wyrobnik)? Chyba nie, bo glupoty wypisujesz. To co tutaj sie opisuje jako "technicznych" to nie sa specjalisci kolego, to sa wlasnie najczesciej zapchajdziury z papierem i bez skilla, a ze jest malo takich zapchajdziur (a np. wg FDA reg. musza byc konkretne kwity) to pompuja ceny. To jest clue, i dlatego szydze z programista15k, zreszta tak jak kazdy kto ma jakies blade pojecie o tej materii Sprawia mi straszna radosc to, ze po dwoch-trzech latach fantasci i mitomani budza sie z reka w nocniku i nie mam ani krzty wspolczucia dla tych co latami psuli rynek, zeby teraz kwiczec jak swinka

Patent polega na tym, ze tak jak piszesz, specjalista przy zwolnieniu znajdzie nowe zajecie - czesto na o wiele lepszych warunkach, ALE ci "techniczni" to nie sa specjalisci, specjalista nie robi cie stan konta tylko wiedza. Natomiast z ta wiedza jest tak chujowo, ze co raz widac re-posty tych samych stanowisk w okolicach 5-6 miesiecy od ostatniej publikacji. Znasz sie troche na cyklach kontraktowych i prawie pracy? Jak tak to pewnie wiesz dlaczego 5-6 miesiecy, a nastepnie 11 miesiecy przy zwalnianiu taki przestrzelonych 'inwestycji'.

Niestety polscy programisci to sa w wiekszosci robaki, najbardziej ci co wlasnie maja glowe w dupie i kwicza programista15k Sorry ziom reality-check, z jakiegos powodu te tuzy programowania nie stanowia znaczacego odsetku pracownikow w firmach F500. No ciekawe dlaczego. Ba! Czesto sa zatrudniani do projektow ze wzgledow czysto pragmatycznych, ale tutaj juz wchodzimy w temat zabronionych praktyk (ktore wszedzie maja miejsce).

Sorry ziom - pierdolisz

PS. stawka 15k dla specjalisty w duzych firmach to... no moze napisze, ze lead po 6mcach szkolenia tyle zarabia xD

@siRcatcha u nas srednio na 10k zwolnionych permów przypada kolo 1k kontraktorow i konsultantow z czego duza czesc z nich zmienia agencje i wraca w to samo miejsce ale pod innym szyldem.

Dodatkowo czesto rozwiazuje sie cala umowe z danym podwykonawca i organizuje transfer resourceow kluczowych. So yes-no. Nawet jak jeden vendor sie zawinie to niewiele to ma wspolnego z realna utrata zatrudniuenia kluczowych zasobow.

@siRcatcha no ale z czym pierdole skoro mi przyznałeś rację odnośnie specjalistów? Sam sobie zaprzeczasz w każdej wiadomości i nawijasz jak nakręcony chuj wie na co. Kłócisz się z argumentami które sam sobie tworzysz w głowie, których nikt nigdzie nie napisał. Z czym pierdole? Co nieprawdziwego napisałem? Możesz przytoczyć konkret czy tylko passive-aggresive pajacowanie?

@siRcatcha czytam jeszcze raz co napisałeś i przecież piszesz kurwa dokładnie to samo co ja napisałem, ale po mnie ciśniesz i zarzucasz pierdolenie xD I "tłumaczysz" mi coś do czego nawet się nie odnosiłem.

nie wiem kim jesteś, ale przebija przez twoje posty zajebiste zakompleksienie. Dowartościowujesz się poniżaniem innych?

@hatti-vatti no tak, robisz optymalizacje, zeby sie nie wjebac na mine przy potencjalnym class action (vide TT teraz). No I masz margines jak ci sie budget nie spina. Apple np. ma na niektorych galeziach nawet 30% konraktow. Latwiej reagowac. Sa to dobrze platne kontrakty, 100k+ EUR, ale cos za cos

PS. Kurde za zwyklego grada agencja kosi ponad 15k jesli chodzi o engi

@Oczk naucz sie czytac ze zrozumieniem kolego. Nikt ci racji nie przyznal. To jak tam z twoim doswiadczeniem? Licho?

@siRcatcha masz rację, nie przyznałeś mi racji. Jedynie napisałeś że pierdolę, po czym zacząłeś mi "wyjaśniać" dokładnie to samo co napisałem + swoje wywody chuj wie o czym i czemu akurat do mnie, skoro tego tematu nawet nie poruszałem. Człowiek z wykopu ucieka, żeby unikać wywyższających się frustratów, ale cóż, jak widać nie da się mieć wszystkiego xD Dobrze, masz jedyny masz rację, wszyscy inni pierdolimy głupoty, jedyny pracujesz w światowych firmach i jedyny wiesz jak wszystko wygląda od kuchni, nie jak my robaki z p0lski. Dziękuję za oświecenie

XDD

@Oczk jeszcze raz przeczytaj teraz na glos, nawet staralem sie cudzyslowy wrzucac, zeby ci to ulatwic xD

pierdolisz ziom i widze, ze cie to boli - spox. Po prostu mam dla ciebie rade, taka jak z imienin u cioci. Jak starsi rozmawiaja, to sie nie odzywaj

@siRcatcha na hejto blokowanie nie działą jeszcze - dziękuję za dyskuję na priv, było bosko tak rozjuszyć kogoś o tak wysokim mniemaniu :v

Nie bierz tego personalnie - może się nie znam, ale sęk w tym że nie wiem czy przypadkiem się znasz, więc nie zaczynam każdej wypowiedzi od "pierdolisz głupoty" tylko staram się na tyle na ile umiem odpowiadać rzetelnie. Po prostu nie używaj tylu inwektywów w wypowiedziach internetowych, gdzie masz 0 popracia dla swoich słów, nieważne jak prawdziwe by nie były. I nie psiz o zaniżaniu poziomu hejto, bo sam robisz to samo obrażając innych.