Właśnie jakaś sikorka uznała, że za długo się ociagam z uzupełnieniem paśnika i napierdala mi w okno :v
#ptaki
Też tak mam, czasami podlatują do okien i zawisają jak kolibry
@SirkkaAurinko tutaj to ich całą zgraja lata. Jak wychodzę na balkon zapalić to wszystkie uciekają, a po minucie już mnie poganiają, żebym sobie poszedł xD
@maximilianan U mnie widzę że już przylatują na zwiady na drzewo, na którym co roku wisi karmnik. Spadł już pierwszy śnieg. Muszę dziś kupić smalec i zrobić im żarcie.
Cały rok, kiedy zamawialiśmy obiady na wynos, zbierałam plastikowe pojemniki po zupie na ten cel
@GazelkaFarelka Ja daję tylko czarny słonecznik, kupowany w ilościach hurtowych na alledrogo. Żadnych mieszanek nie żrą, smalcu tyż nie
@SirkkaAurinko one są mięsożerne, lubią słoninę i ziarenka zatopione w smalcu. Dużo kcal potrzebnych im zimą.
@GazelkaFarelka
Raczej wszystkożerne. Słonecznik też przejdzie bo tłusty
@Jarem sikorki są głównie drapieżnikami, jak mają inne żarcie to olewają słonecznik. Dopiero teraz jak już nie ma co zbierać to żrą łupiny
@maximilianan
W tym roku sikorki mega roszczeniowe się zrobiły. Jak nie mają żarcia w karmniku to biją w szybę, albo zaglądają w okna jak zobaczą człowieka
@Jarem u mnie sikorki i gile. Jeszcze parę innych gatunków widziałem, ale te dwa to chujki
@maximilianan u mnie jebane to samo, w drzwi balkonowe. Mamy teraz takie kule żeby im trochę zajęło...
@wonsz ja im dziennie sypie pewnie z pół kilo nasion xd
A nie powinno się dokarmiać ptaków tylko wtedy kiedy jest śnieg i mają utrudnione zdobywanie pokarmu? Bo tak je rozleniwiasz i im się nie będzie chciało szukać pożywienia na własną rękę tylko będą czekały aż im dasz
@ziel0ny no to jeśli w ten sposób zdechną z głodu to gatunkowi wyjdzie tylko na dobre
@ziel0ny @dsol17 tak wygląda mój balkon i termometr
@ziel0ny już sobie wyhodował roszczeniowych patusów
@GazelkaFarelka bez kitu... pół godziny temu im dosypywałem i znów słyszę pukanie. Już 4 raz dzisiaj xD jeszcze gile straszą inne ptaki xD
@maximilianan a to teraz to ma jak najbardziej sens
@maximilianan Ech wy socjaliści. W zimie się daje jak są mrozy a nie teraz. Ja się nawet z matką wykłócam o to,że za dużo kotom karmy obecnie daje bo się spanoszyły i nie chcą już "byle czego" jeść,a ty dzikie zwierzęta tak rozpieszczasz. Tylko im szkodzisz tak naprawdę.
@dsol17 mordo u mnie jest -11, jak jest ciepło to nawet nie przylatują.
@dsol17 matka powinna zastosowac do ciebie to samo podejscie, ktore proponujesz, to moze bys sie do roboty wzial
@cweliat Nie znasz mnie a mnie osądzasz. Nie znasz sytuacji a osądzasz.
Naprawdę w swojej wrogości do tego co piszę przesadzasz bezwiednie pewnie wychodząc na c###a. Po pierwsze - do żarcia się dokładam. Choć pieniędzy nie mam dużo i ubywa. Zresztą nie siedzę cały dzień na necie, moi kochani rodzice co chwila znajdują mi jakieś pierdułki do robienia. Na niczym poważnym się nie skupi człowiek do wieczora bo mogą zawołać w każdej chwili.
Roboty zwyczajnie nie ma a nawet w miejscach gdzie powinni mnie wziąć z palcem w dupie - na pierdolonym magazynie w i pół etatu- a tu mnie nie biorą (nie wiem, inwalidów szukają,26-latków czy co kurwa ?) taki mamy region że prawie sami janusze w promieniu 30 km itd. Ale wciąż gapię jak ta sroka w gnat na ogłoszenia.Wysyłam.I nic.
Najchętniej to bym się wyprowadził gdziekolwiek gdzie ta robota jest,nawet już kasa odłożona - ale zima idzie a do tego od 2020 nie wiadomo co się za moment odpierdoli. I co najgorsze - właśnie się przed chwilą dowiedziałem,że pewnie nawet z moim szukaniem roboty dupa,bo matka po 5 latach jakiś zabieg za miesiąc więc będzie trzeba jej wszystko nosić i jej znowu non stop pilnować żeby czegoś nie odpierdoliła (kto wie ile - pewnie do wiosny) - co jest ok choć oznacza że nie mogę wziąć ŻADNEJ pracy teraz i jestem udupiony pewnie do wiosny. Trzeba to trzeba, ale wierz mi - ja bym naprawdę wolał pracować,mieszkać sam i mieć z tym wszystkim spokój. Żyć własnym życiem.
Wiesz co ? Udało ci się tym razem to co się nie udawało twoim kumplom.Albo ja mam dość. Jak się nie stanie coś większego to tu nie będę zaglądał. Pierdolę. Mam kurwa dość.
@dsol17 Jakim kumplom xD byku ochłoń, wypisujesz skrajne dyrdymały, ale dodajesz kolorytu
@dsol17 a z tym, że od 2020 nie wiadomo co się odpierdoli to się zgadzam, ale lżej by ci było na psychice jakbyś ograniczył obcowanie tymi swoimi szurskimi kanałami
@cweliat zepsułeś xD
@cweliat ok,może z twojej strony przypadkiem ale chyba podtrzymuję co pisałem. Poza przypadkami tego wymagającymi chyba ograniczam hejto. Wystarczy,że sytuacja jest zjebana i osobiście i nie tylko, patrząc na coraz bezczelniejsze i prymitywniejsze zagrywki to - wytrzymałbym ale po co się męczyć.
ale lżej by ci było na psychice jakbyś ograniczył obcowanie tymi swoimi szurskimi kanałami
Lżej ? Jedyna nadzieja już tylko w tym,że po części te szurskie zapowiedzi się spełnią (no może poza tym,że ci co brali szprycę wykorkują - nie brałem ale frajerów choć wkurwiający są mimo wszystko szkoda) bo inaczej to mamy wszyscy przesrane po całości.
Ty sobie chyba nawet w 1/10 nie zdajesz sobie sprawę jak od 2020 (albo i wcześniej) gówniana sytuacja się robi. A ja mam do tego zalew gówna w prywatnym życiu,ech...
Covida obecnie "nie ma",ale ścieżka dla zamordyzmu została przetarta i jeśli ogłoszą jego powrót - pelikany to łykną jak rybkę. Kryzysu gospodarczego choć na małą skalę nie unikniemy i wszystko zmierza jakby ku trzeciej światowej. Nawet jeśli by uniknąć najgorszego - "Ekologiczne" wysrywy władz sprawiają,że w perspektywie już teraz ograniczają ruch samochodami i chcą dorzucić podatki na wszystko co nie jest elektrykiem - ale to co mamy dziś to małe piwo w porównaniu z tym co chcą osiągnąć. Do tego regulacje w sprawie ogrzewania mieszkań i nie tylko zmierzające docelowo do wysiedlania ludzi z ich domów bo nie są "ekologiczne" albo szczucia komornikami w imię "ekologii". Bo przecież już nawet ogrzewanie gazem wg UE do 2028 nie będzie ekologiczne,ma być niemiecka pompa ciepła przecież /s I nie mów że nie, w sprawie covida eskalację narzucanego przez rząd spierdolenia powstrzymała dopiero inwazja ruskich na ukrainę. Kojarzysz takie hasło "lockdowny klimatyczne" ?
Jedyne co w tym wszystkim co piszę i wrzucam jako "szurskie" jest "szurskie" to przekonanie,że ma to drugie dno,że to wszystko nie dojdzie do skutku i że na koniec wszystko się dobrze (w miarę) jednak skończy,bo tak poza tym to "normalność" i "przyszłość" wygląda jak jej się naprawdę dobrze przyjrzeć fatalnie (czego wy nie widziciea jak widzicie fragmenty - to większość jest na tyle głupia lub wręcz upośledzona ,że nie rozumie konsekwencji):
@dsol17 wiedziałem, że wrócisz piękny kawalerze
@cweliat Tylko dlatego,że musiałem wrzucić ważniejsze rzeczy to i odpowiedziałem. Ale ograniczam.
Jak się nie stanie coś większego to tu nie będę zaglądał. Pierdolę. Mam kurwa dość.
U mnie się wróble tak wycwaniły, że co dzień ok 16-17 przylatuję na balkon kilkanaście sztuk i drą dzioby póki się im nie posypie czegoś do karmnika. A jak się posypie to zaczyna się mortal kombat o michę.
@SpokoZiomek Wymuszenie rozbójnicze.
@maximilianan w Łazienkach w Wawie kiedyś widziała, że mam jakieś cos do jedzenia i mi wisiała 30 cm od twarzy w powietrzu dopóki nie dałem xD I to w środku lata
@loginnahejto.pl te ptaki w Polsce są bezczelne xd
@loginnahejto.pl Tam ptaki są nauczone przez ludzi jedzenia z ręki. Są ludzie, którzy mają z tego rozrywkę.
@dziedzicpruski wiewiórki też, czasami śmiesznie to wygląda
"Gdzie nasza słonina, chuju?"
Zaloguj się aby komentować