Należeli do klasy zwanej "starymi pieniędzmi", co oznaczało, że zarobili je tak dawno, by ciemne czyny, które napełniły ich kufry, stały się historycznie nieistotne. Zabawne, że człowiek zwykle trzyma w tajemnicy ojca rabującego na gościńcach, ale przy kieliszku porto przechwala się praprapradziadkiem będącym handlarzem niewolników.
Terry Pratchett, Świat finansjery
#uuk
@moll Mój ulubiony:
<br />Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby się zająć nauczaniem?
Terry Pratchett, Mort
@paramyksowiroza znam i chyba kiedyś już wrzucałam na tag
A o edukacji jest kilka fajnych
Jeszcze obuwnicza teoria niesprawiedliwości od Pana Vimesa:
Weźmy na przykład buty. Vimes zarabiał trzydzieści osiem dolarów miesięcznie, nie licząc dodatków. Porządna para skórzanych butów kosztowała pięćdziesiąt dolarów. Ale para butów, na jaką mógł sobie pozwolić - całkiem przyzwoita na jeden czy dwa sezony, bo potem zupełnie przetarła się tektura, przeciekająca jak demony, to koszt około dziesięciu dolarów. Takie właśnie buty zawsze kupował Vimes i nosił je, aż podeszwy były tak cienkie, że w mgliste noce po kamieniach bruku poznawał, gdzie w Ankh-Morpork się znajduje.
Jednak dobre buty wytrzymywały lata, długie lata. Bogatego stać na wydanie pięćdziesięciu dolarów na parę butów, w których po dziesięciu latach wciąż będzie miał suche nogi. Tymczasem biedak, którego stać tylko na tanie buty, wyda w tym czasie sto dolarów -a nogi i tak stale będzie miał przemoczone.
To właśnie kapitan Vimes nazywał obuwniczą teorią niesprawiedliwości społecznej.
@paramyksowiroza widać że TP nigdy nie pracował w korpo. Poprawny cytat powinien brzmieć:
Mam wrażenie, że nie posiada pan żadnej pożytecznej umiejętności ani talentu. Czy myślał pan, żeby zostać managerem średniego szczebla?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ziutson potem została jeszcze rozszerzona o meble, bodaj w tym samym tomie
@rith opcjonalnie urzędnikiem państwowym (przynajmniej w 6/10 przypadków)
@moll piękna nazwa tagu xD
@San_Jose dokładnie
@paramyksowiroza Mój nauczyciel angielskiego w liceum (i wychowawca klasy) czasami raczył nas takimi cytatami ze spotkań z rodzicami: Panie profesorze, córka nie ma żadnych predyspozycji do kariery i w żadnym przedmiocie się nie odnajduje. Chyba tylko na nauczycielkę mogę ją posłać.
@moll tak, meble które służą rodzinie od pokoleń.
Z tego co pamiętam podobny tekst był w którymś Virionie. Stara szlachta testowała dziewczynę czy przypadkiem tylko nie udaje szlachcianki i pytała gdzie może kupić meble. Poprawna odpowiedź to nie mam pojęcia, bo meble to coś co się dziedziczy po przodkach razem z posiadłościami.
@Ziutson to się przewija, bo w Downton Abbey też wykorzystali ten motyw
@moll Op mi właśnie przypomniał, że nie kupiłem tydzień temu kolejnej części z wielkiej kolekcji. Dzięki OP
@Rycerz-R polecam się na przyszłość
A dla utrwalenia zachęcam do obserwowania tagu, aby nie przegapić cytatów i kolejnych tomów
@Ziutson @moll Tak sobie to uświadomiłam kiedyś, zwiedzając jakiś pałac. Najpierw myślałam ile to hajsu i roboty, a potem pomyślałam sobie, że przecież robiono to przez pokolenia. Wystarczyło, że jedno pokolenie udekorowało i umeblowało jedną czy dwie komnaty i po kilkuset latach posiadano bogato wyposażone rodowe siedziby.
@GazelkaFarelka tylko wtedy tak naprawdę nie kupujesz, a zatrudniasz mistrza biegłego w sztuce. Do tego jeszcze to co wnosiły panny młode jako wiano, bo poza tekstyliami też to mogły być meble
Zaloguj się aby komentować