Ciekawe spostrzeżenie

#dyskryminacjamezczyzn #rodzicielstwo
dfdf8360-2fb1-401e-8adf-c441dd1083ec
Fen

Moim zdaniem mało trafne. Co mają wakacje do dnia ojca? Jak dzieciaki mają urodziny w wakacje to ten fakt też nie istnieje w ich świadomości?


Za świadomość dzieciaków odpowiadają rodzice przeważnie i ich wychowanie...

smierdakow

@Fen chodzi o świętowanie dnia matki w szkołach i uczenie tego dzieci

moll

@smierdakow u nas dzień matki w poprzednim przedszkolu przemianowali na "święto rodziny" i laurki dzieci robiły dla mamy i taty

DiscoKhan

@Fen no nie, dzieci więcej czasu spędzają w szkole niż z rodzicami w większości przypadków, tak zorganizowaliśmy społeczeństwo. Już pomijając że procent dzieci gdzie rodzice całkiem wychowanie zaniedbują wcale nie jest taki niski - nie jest to większość ale ~20% to taka orientacyjna liczba i wtedy szkoła ma niemalże monopol na wychowanie.


Jedną z roli szkół jest ta wychowawcza i szkoła wychowuje dzieci by celebrować dzień matki ale nie robi tego samego przy dniu ojca. Moim zdaniem to trudno dyskutować z takim stwierdzeniem.

moll

@Belzebub tak, fajne to było. W weekend był wspólnie ze szkołą festyn rodzinny organizowany dla wszystkich

Fen

@smierdakow @DiscoKhan No przecież takie podejście nie ma sensu... Ja staram się z dzieciakami spędzać czas aktywnie i w jak w ramach dnia ojca/matki możemy zaplanować jakiś trip lub wspólne zabawy to jestem dużo bardziej zadowolony, niż jak dzień matki wypada w szkole i dzieciaki zamiast świętować z mamą, to siedzą w szkole. Szkolne świętowanie to też jedna wielka niewiadoma - może jeżeli rozpatrujemy okres edukacji żłobek, przedszkole, zerówka i może 1-2 klasa szkoły podstawowej, bo później w szkołach nie ma żadnych niebotycznych celebracji dnia matki.


Jedynym plusem może być taki festyn, o którym wspomina @moll. Ale to też może się odbyć w szkole z inicjatywy rodziców - przemianowanie dnia matki na festyn rodzinny - wystarczy porozmawiać z dyrekcją placówki, wystarczy chcieć reagować.

cododiaska

@moll

u mnie też tak było. Ale powód był taki, że jedno z dzieci było wychowywane tylko przez ojca, bo matka olała temat i "poszła w świat". Więc zrobili dzień rodziny zamiast dnia matki nie dlatego, że dzień ojca przepada w wakacje, tylko dlatego, że przepadał dzień matki.


Nie neguję samej inicjatywy - imho dobra jest.

moll

@cododiaska szczerze, to chyba w aktualnej sytuacji wolałabym w ogóle odejście od dnia matki na rzecz dnia rodziny - o ile kiedyś to faktycznie tylko te matki było widać w szkołach - zaprowadzić/odebrać/wywiadówka, zebranie/uroczystości szkolne, tak teraz tych ojców też bardziej widać i jest szansa, że na dniu rodziny byliby też tatusiowie

kwiatek87

@moll w przedszkolu synka był dzień mamy i taty 🙂

Naczelnyhejterkacapow

Czemu tag dyrkyminacja się nie zlapal?

Fen

@Naczelnyhejterkacapow Dla ciebie to jest dyskryminacja matek, które nie mogą planować wspólnego czasu ze swoimi dzieciakami w dzień matki, czy może jest to dyskryminacja ojców, którzy nie mogą wysłać dzieciaków do szkoły, aby tam nauczyciele przekazali wiedzę, jak ten dzień odpowiednio celebrować?

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@smierdakow nie lubię jak ktoś mówi na początku "szczerze". No nie, okłam mnie.

Dudleus

Ja to nigdy nie obchodziłem takich dni

tschecov

Niektórzy faceci są jak Polska. Zamiast być pewnym siebie i dumnie, pracowicie kroczyć na przód to skupiają się na oblężonej twierdzy paranoi.

Zaloguj się aby komentować