#prawdziwehistorie
Pewnego dzionka, tak - ni z gruchy ni z pietruchy - po nastu-latach zerowych kontaktów, odezwała się do mnie koleżanka, rówieśniczka z czasów szkoły średniej. Po wielu, wielu rozmowach i nie wchodząc aż nadto w szczegóły, określę to w ten sposób: wszystkie znaki na niebie wskazywały, że koleżanka ta wyraźnie szuka chuja do dupy.
-
wszystkie żarty, sarki i ironie śmieszne
-
wysyłanie randomowych filmików, gdzie: głaszcze pieska, pozuje do zdjęć,
-
na pytanie np. co tam porabiasz - dostaje zdjęcia jej gir jak bierze kąpiel - wtf
-
wysyłanie o różnych porach dnia wiadomości głosowych,
-
wspominanie dawnych lat i jakie to super relacje mieliśmy, rozmowy,
-
mini-gierki typu: gdybyś był w Polsce, to mógłbyś wpaść, przenocuje Cię u siebie. Przylęcę do Ciebie.
-
gdy dowiedziała się gdzie pracuje, gdzie jestem, to już w ogóle - oh, ah.
Koleżanka ładna, zgrabna i zadbana. Zdaję sobie sprawę, że miara piękna jest względna, toteż - odpowiadając na poniższe pytanie - wyobraź sobie, że ta osoba (rówieśnik/rówieśniczka) jest po prostu w Twoim typie.
Po ankiecie dalszy ciąg historii.
#ankieta
Wobec powyższych okoliczności: Czy skorzystałbyś/skorzystałabyś z okazji do przelotnego seksu z płcią przeciwną z czasów szkolnych?
@Arlekin - w dupie mam takie klikbajtowe wpisy z ankietami - nie ma całej historii - nie ma pioruna (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
@koszotorobur W dupie mam ten twój piorun. Z góry zaznaczyłem, że jest podzielona na dwie części - nie chcesz to nie czytaj.
@Arlekin - ale właśnie o to chodzi, że ja chcę czytać
@Arlekin dajesz 2 część to damy glosy.
Nie żydzić nam tu z historiami.
@Arlekin Ta ankieta jest niepełna. Ja lubię być szczera w relacjach i lubię ustalić na początku jakie ktoś ma oczekiwania i potrzeby, nie mówiąc już o świadomości swoich własnych potrzeb (to jest priorytet zanim zacznę coś działać). Dzięki temu unikam wielu niepotrzebnych emocji i dram. Jeżeli masz ochotę na niezobowiązujący seks i ona też tego chce, to korzystaj, natomiast jeżeli Ty masz ochotę tylko na seks a ona na coś więcej lub odwrotnie, no to przygotuj się na płacz i zgrzytanie zębów
@Arlekin W życiu. Łaski z którymi chodziłem do podstawówki to teraz stare pruchna.
@Fishery Taaaaak
spotykanie tych niegdysiejszych kapryśnych księżniczek, podczas gdy facet nadal jest w prime time, daje trochę satysfakcji.
@Fishery oj coś w tym jest hehe 😊 spotkałem ostatnio kolegę z liceum i wygląda identycznie jak 15 lat temu. Ostatnio natomiast koleżanka z podstawówki,, między 30 a 40 rokiem życia dodała mnie do znajomych i dopiero po imieniu i nazwisku poznałem kim jest, bo zrobiła się taką typową Grażynką ze sklepu osiedlowego 🤭
Jakbym nie była w związku to czemu nie, o ile ta osoba byłaby pociągająca dla mnie
A zgaduje że dalsza część historii to albo mln albo samotna matka
@Shivaa Dokładnie to samo pomyślałem.
No, chyba że jakieś reminiscencje ją męczą i doszła do wniosku, że żałuje, że czegoś nie spróbowała. Ale to oczywiście mniejsze prawdopodobieństwo.
Jesteś w jakimś związku czy nie?
Jak jesteś, to nie zdradzaj.
Jak nie jesteś, to bzikaj, bo za kilka lat będziesz sobie pluł w brodę, że przygoda Cię ominęła.
Jak to mówię, bierz życie za rogi!
Bedzie chciala opa wciagnac w mlmy.
@Cybulion dokładnie moja pierwsza myśl. Ludzie ze szkoły odzywają się tylko w tym celu, albo żeby poinformować, że ktoś z klasy zmarł
Jeśli jest pełnoletnia i przytomna to czemu nie.
@ErwinoRommelo boring
Zapomniales dodac ze ma dziecko
@bartek555 - on zapomniał - czy może to ona "zapomniała"
@Arlekin miałem taką sytuację kilka lat temu. Szczególnie w kwestii "przylecę do Ciebie". W miarę szybko się skapnąłem ocb, więc zrobiłem "veni,vidi,vici" : przyleciałem, przeleciałem, odleciałem
Jak zorientowała się że jej nie ściągnę do uk magicznie urwał się kontakt
@HolQ ojojoj metoda na tzipeu nie zadziałała? Ojojoj.
Mnie też jedna próbowała tak złapać.
Taka była koleżanka ale byłem nie tylko kumplem, jak zaszła w ciąży z jakimś dreholem który ją zostawił, to nagle zaczęła się mną interesować.
@Opornik ona miala dwojke dzieciakow z dwoma facetami. Nie miałem zamiaru dołączać do szacownego grona alimenciarzy xD bo pewnie by się okazało po krótkim czasie, że to jednak "nie to" i trzecie alimenciki, tym razem w funtach by wpadały
@HolQ alfa fucks, beta bucks.
Mam w rodzinie gościa co ma dobre serce i wziął babę z bękartem, nawet go adoptował.
Coś się srogo musiało odjebać, bo wywalił babę z dzieckiem za drzwi jakiś rok temu.
Tylko dziecka szkoda, kochany maluch, nie rozumie co się dzieje, na wspomnianego gościa mówił tata.
Bardzo smutne.
Opie, przypomniałeś mi, że mogłem się poznać blisko i 'dogłębnie' z bardzo ładną koleżanką z klasy w liceum, ale spierdolenie i autyzm pokrzyżowały moje plany. Wk*rwiłem się. To, że na necie takich historii jest na pęczki, niewiele pomaga.
...a jakby teraz odezwała się po latach? Nie wiem co bym zrobił, bo jak sobie fantazjuje o nierealnych rzeczach, to w innych kierunkach.
@Arlekin - ale weź Ty napisz co się dalej stało
na pytanie np. co tam porabiasz - dostaje zdjęcia jej gir jak bierze kąpiel
Poka
Op dosłownie pobiegł do internetu wrzucić wieść, że ma szansę na sekz...
@Arlekin do mojego kolegi tak się taka stara koleżanka ze szkoły odezwała, fajnie fajnie, co tam jak tam, ty to fajny chłopak zawsze byłeś etc.
Po roku był dziecek i ślub (w tej kolejności). Teraz dziecek ma 4 lata a kolega już rok po rozwodzie, buli alimenty xD
Jak to ma się do Twojej historii to nie mam pojęcia. Wiem jedno -nie ma darmowych ruchanek, gdzieś musi być haczyk xD
Zaloguj się aby komentować