Ten wywiad całkiem dobrze przedstawia strukturę mafijną, jaką skrzętnie budowała poprzednia władza. Zaoferowanie pracy po znajomości, następnie wymaganie klapek na oczach na niewielkie nieprawidlowosci. Stopniowo podnoszenie rangi szwindli z małych przekrętów do milionowych wałów. Jednoczesne tworzenie przeświadczenia, że nie ma możliwości ucieczki, że wszystkie służby są w układzie. I na koniec wykorzystanie uwikłanych osób jako słupów i nawet uprawianie na nich publicznej gry politycznej.
Bardzo dobra historia.
@malkontenthejterzyna ta się z tego zrobić nawet niezły film
A na koniec film umale podsumowanko ile to pis wyciganal kasy
@kodyak na Nowogrodzkiej by chyba krzesła dupami wciągnęli xD
@kodyak ta wartość jest policzalna w jakimkolwiek wymiarze?
Nazywam się Justyna Gdańska. Wstydzę się i bardzo żałuję
Jej przeprosiny są gówno warte i sama ma je w głęboko tam, gdzie światło nie dochodzi. Ona nie chce przeprosić i nie jest jej przykro tylko zwyczajnie w świecie łże w żywe oczy, bo jej się pod dupą pali.
Fajnie tak przepraszać, jak się przepierdzieliło miliony złotych i nie poniosło żadnych konsekwencji. Niech odda pieniądze podatników, to wtedy ludzie może przyjmą jej przeprosiny, a jak nie to niech ona i jej klita zapierniczają na 5 etatów do końca życia aż oddadzą. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze jak tym tłustym kotom nigdy włos z głowy nie spadnie.
Normalnie też bym tak chciał wziąć sobie np. kredyt na 10 milionów i powiedzieć bankowi "Przepraszam, ale popełniłem błąd, przewaliłem forsę i nie oddam, całuski." , a potem odjechać w Porsche do willi w Grecji czy gdzieś tam.
@BoTak To zależy, czy rzeczywiście nakradła, czy po prostu dostawała urzędniczą pensję, i nie jest żadnym tłustym kotem.
@sierzant_armii_12_malp dokładnie. Jak dla mnie brzmiała w tym wywiadzie dość autentycznie. Ale nigdy nie wiadomo tak naprawdę. Myślę, że nie powinno się od razu zakładać, że się też hajsu nachapała. Warto poczekać na zeznania innych, jakiś niżej postawionych zanim się ją oceni. Ale zawsze mogę się mylić xP
@sierzant_armii_12_malp Nakradła, bo dała komuś miliony z naszych podatków. Jak to nie jest współudział w kradzieży to niby co? Widziała co się działo i nikomu nie zgłosiła czy to organom, czy mediom, nie odmówiła również uczestnictwa w szwindlu i nie złożyła wypowiedzenia. Można więc wywnioskować, że liczyła na plecy i zakopanie sprawy. Teraz pewnie liczy na następne wybory i kasację wyroku przez Dudziaczka, inną prezydencką pacynkę lub jakiegoś PiSiora w sądzie.
Nie wierzę, że osoba z ulicy ot tak dostaje robotę po zwolnieniu podczas covidu na takim stanowisku, a potem na dodatek bez znajomości w trybie ekspresowym dostaje awans.
@sierzant_armii_12_malp Jest, jest. Na stanowisku musi być ktoś znany i wierny kto będzie wykonywał rozkazy, aby dało się robić wały. Albo to, albo ktoś musi być naprawdę głupi, by się nie skapnąć co robi. Zakładam, że ona głupia nie jest.
@BoTak To już jest zadanie śledztwa i rozprawy sądowej, żeby sprawdzić, na ile ona była głupia, a na ile chciwa.
@sierzant_armii_12_malp Masz rację, czas pokaże.
@HolQ Może i brzmiała autentycznie, bo ją adwokat dobrze przygotowal. A tu Onet podsumowuje "prawdy" z tego wywiadu.
@HolQ Może i brzmiała autentycznie, bo ją adwokat dobrze przygotowal. A tu Onet podsumowuje "prawdy" z tego wywiadu.
@paulusll a obiecała się poprawić i więcej nie grze... nie kraść ?
PS: nawet przy spowiedzi w kościele teoretycznie jest wymóg zadośćuczynienia za grzechy.
Jak robiła przekręty to kto ją do cholery wypuścił i na jakiej podstawie ?
@dsol17 Złożyła zeznania i już wypuścili, grozi jej 10 lat więzienia. Najpewniej dostanie wyrok w zawiasach.
@dsol17 z grzechów to jak prawilna katoliczka na pewno obiecał więcej nie pamiętać (´･ᴗ･ ` )
Można Bosaka znielubić bo to chujek, ale retorycznie, nie da się go złamać. przesqrwysyn
Mentalność kobiet stawia je na bardzo pożądanej pozycji. Jest łatwa w zmanipulowaniu, nadaje się na słupa i słucha się. Zobaczycie, że w niedługim czasie popłynie jeszcze więcej "ministr", niekoniecznie podobnie, ale staną się albo osobami tak wyśmiewanymi jak Żukowska (chociaż już pewnie są), albo po prostu "zmienią zawód", bo ktoś musi wziąć na klatę syf, jaki robi robi teraz POPiS.
Taki nacisk na równouprawnienie kobiet, ale jak można inaczej wnioskować, niż tak, że kobiety są po prostu naiwne i nie ogarniają rzeczywistości (tak, wiem, wiele wyjątków jest ale nie o tym piszę).
Zaloguj się aby komentować