Absurdalna sytuacja. Błaszczak zamówił samoloty bojowe, które nie są... bojowe
Polskie Radio 24#wiadomoscipolska #wojsko #polityka #samoloty #uzbrojenie
ło kurwa, zupełnie jak grą Ubisoftu, płatne DLC z uzbrojeniem trzeba dokupić
@superhero Jest jeden problem. Poza uzbrojeniem, awionika musi być kompatybilna.
@superhero no nie tak, bo nawet DLC Ubisoftu względnie działają, a uzbrojenienie z FA-50 nie działa. Zresztą co ta mała popierdółka może udźwignąć..
@globalbus jest jeszcze jeden problem. Tego uzbrojenia już nie produkują.
Błagam niech jeszcze wyjdzie że maczał w tym ręce smoleński oszołom.
To chyba jakaś manipulacja, wchodzę w artykuł i czytam "Jego podstawowe uzbrojenie stanowi 20 mm działko oraz różnego rodzaju uzbrojenie podwieszane, w tym np. pociski rakietowe powietrze-powietrze AIM-9 Sidewinder, pociski rakietowe powietrze-ziemia AGM-65 Maverick, a także kilka typów bomb lotniczych"
Wpisuję w wyszukiwarkę pierwszy typ uzbrojenia czyli AIM-9 Sidewinder i mam artykuł w Wikipedii, gdzie nigdzie nie ma informacji o zaprzestaniu produkcji https://pl.wikipedia.org/wiki/AIM-9_Sidewinder
Mało tego widzę, że ciągle jest rozwijany: AIM-9X – ostatnia modyfikacja pocisku
Także o co chodzi ? Nie lubię być robiony w chuja przez clickbaity. Ktoś wyjaśni ?
Sam sobie poszukałem o co kaman, w komentarzach na Defence24 ktoś napisał : "Nie ma pocisków o nazwie AIM-9 Sidewinder. Współcześnie produkowane są AIM-9X Sidewinder II i w mniejszym zakresie AIM-9X Sidewinder. Pociski z którymi polskie FA50 nie są kompatybilne i certyfikowane. Te potrzebują wersji AIM-9L sprzed 30 lat, których nikt już dziś nie produkuje i nie są dostępne na rynku pierwotnym. Trzeba je odkupywać od ich aktualnych użytkowników, z tym może być jednak taki problem, że pociski w tych starszych wersjach przekazywane są na Ukrainę, która w oczywisty sposób ma pilniejsze potrzeby w tym zakresie."
@Gilgamesh Współcześnie produkowane są AIM-9X Sidewinder II i w mniejszym zakresie AIM-9X Sidewinder. Pociski z którymi polskie FA50 nie są kompatybilne i certyfikowane.
No, popatrz, a amerykanie uzbroili ukraińskie Mig29 w HARM
@bleblebator-bombambulator W warunkach polowych zdrutować się wszystko da. Tylko, z reguły cierpi na tym skuteczność, niezawodność i interoperacyjność uzbrojenia. Kiedy podpisuje się kontrakt na jakiś system uzbrojenia, to fajnie jednak dopracować szczegóły przed podpisaniem i zapłaceniem, a nie zostawiać po sobie bajzlu.
@LondoMollari
czy znamy wszystkie szczegóły czy tylko te co nam przekazują prorząowe media? Bo one prawie za każdym razem wyolbrzymiają korzystne dla tuska fakty a wyciszają niekorzystne. Wystarczy poczekać a wyjdą kwiatki
@bleblebator-bombambulator To że odpalisz HARMa z Miga nie znaczy że ten HARM będzie działać.
Dużo pocisków jest programowanych na ziemii i potem są odpalane w powietrzu. Dopiero po podpięcie pod F-16 pilot może w powietrzu zaprogramować pocisk na cel i dokonać celniejszego trafienia.
@L4RU55O to tylko elektronika do programowania na poziome telefonu sprzed co najmniej 15 lat, program równie skomplikowany jak oprogramowanie nokii 3310 oraz parę rozwiązań mechanicznych znanych już 100 lat temu.
@bleblebator-bombambulator Ależ proste są te sprawy związane z uzbrojeniem samolotów. Debile nie wiedzieli o @bleblebator-bombambulator
@adamec
Jako zawodowy inżynier konstruktor powiem ci tak:
Nie da się otworzyć parasola w dupie. Reszta to kwestia podejścia i kasy.
@bleblebator-bombambulator "jako zawodowy inżynier konstruktor"
Jedyne co ty konstruujesz to denne wysrywy na tym portalu.
@Jim_Morrison o to to. +1 Byczq
@LondoMollari @L4RU55O harm odpalisz z miga, bo to ogarnęli Polacy wcześniej. Ale i tak nie mają wtedy pełnej funkcjonalności, nie wszystkie tryby są dostępne.
@LondoMollari w takim razie trzeba zatrudnić Błaszczaka w resorcie jako eksperta. Zna się niech sprząta bajzel.
@LondoMollari Wiesz co,dowcip polega na tym,że:
Wysłali wszystko "co mogli" (albo raczej wszystko) na ukrainę to uzupełniali to kupując na chybcika co było. Te samoloty pewnie też miały polecieć tak naprawdę na ukrainę więc "niech drutowaniem sidewinderów ukraińcy się martwią".
Mi to raczej wygląda jak cięcia Tuska na wojsku żeby spiąć budżet
Przecież od co najmniej 20 lat (wcześniej byłem dzieciakiem to nie mam pewności) jest tak,że kupują sprzęt na defilady w dzień Wojska Polskiego, a do wszystkiego tak naprawdę brakuje amunicji. Każdy kolejny rząd RP (piszę RP bo trudno te rządy nazwać "Polskimi") tak robi. Sprzęt widać, zasobów amunicji nie - to "po co amunicję kupować". Tak jak ci inni piszą z Raptorami jest tak samo. Czasem kupią rakiet czy innej amunicji na 2-3 salwy i wyjebongo "amunicja jest".Polska...
@Gilgamesh Poczekaj chwile, zaraz będzie 2025 i Block 20 no chyba że dalej nie będą ciągnąć.
Tutaj masz umiarkowanego sceptyka który też podważa newsa jaki się wybił.
@Banan11 jestem laikiem co się na starych symulatorach Microprose wychowywał.
Samolocik musi mieć pylony do montażu dodatkowego oprzyrządowania/uzbrojenia.
sprzęt musi być kompatybilny z komputerami w samolocie - jak już pisałem -porównanie do growego DLC jest zajebiste
Nie no bez przesady. Wiadomo było że są to samoloty szkoleniowe czyli golasy. To tylko Płaszczak pierdolił glupoty
Te 80mln za jednego f35 to też była cena golasa.
@kodyak F-35 to golas w sensie, że bez amunicji, ale z radarem i możliwością używania aktualnie produkowanych rakiet. Jak to miały być samoloty szkoleniowe dla Polskiego lotnictwa, to po co zamawiano ich aż 48szt, nie wspominając że Polska i tak ma już 14 sztuk M-346
@tomilidzons golas znaczy brak całej infrastruktury do jego utrzymania plus uzbrojenie. Podejrzewam że każda rakieta ma swoje oprogramowanie które pewnie trzeba doładować itd
@kodyak F-35 jest tak nowoczesny że obecnie wciąż się rozwija, kupno golasa nie jest tragedią bo amunicja to amunicja a rakiety w większości są kompatybilne z myśliwcem.
Ukraińcy niby odpalają zachodnie pociski z migów ale pilot nie może zaprogramować rakiety bo ta jest ustawiana przed lotem i tylko uruchamiają ją w powietrzu na prowizorce.
Z tego co napisali wyżej to nasze FA-50 nie są kompatybilne z nowoczesnymi wersjami pocisków rakietowych. Musimy kupować używki, których będzie coraz mniej. Jeżeli producent nie załatwi nam kompatybilności z nowymi rakietami to na chuj nam ten myśliwiec? Żeby strzelać z działek jak w 43 roku?
@L4RU55O no pewnie się załatwi kompatybilność ale pewnie będzie to w cholerę kosztowac.
Kolejne schody płaszczka. Kupował dużo i bez sensu.
W f35 powoli wychodzi że koszty niestety wzrastają a miało być odwrotnie. Amerykanie już planują kolejny samolot który ma być tańsza wersja tego f35. Mniej systemów ale 5 gen. Jednak wychodzi że główny cel czyli zmniejszenia kosztów co do f22 nie udało się osiagnac
@kodyak Generalnie to te F-35 jest średnie, miało być taniej niż F-22 a nie jest. Piloci narzekali że jest ociężały i źle się nim lata kiedy F-22 ma prędkość maksymalną większą niż 2,25Ma. Nikt tego nie zmierzył ale tam jest taki zapas mocy że może go rozerwać.
Dodatkowo jest duży może przenosić bardzo dużo uzbrojenia. F-35 jest trochę nijaki. Jasne, ma radar i może strzelać na 200 kilometrów ale nie wiem czy wypracuje się nim przewagę w powietrzu.
Mogli wciąż produkować F-22, ja bym się nie obraził. Ten samolot ma swoje lata a wygląda jakby go ukradli kosmitom.
@L4RU55O "Mogli wciąż produkować F-22, ja bym się nie obraził. Ten samolot ma swoje lata a wygląda jakby go ukradli kosmitom."
ten tylko wygląda, bo B2 pewnie ukradli
@L4RU55O f-35 ma wystrzelić rakietę w stronę wroga zanim sam znajdzie się w jego zasięgu. jeżeli to będzie dobrze działać, a wygląda na to że tak, to top speedy i inne manewry cobry tracą znaczenie.
@voy.Wu Wiem jak to działa ale obecnie to te F-35 kosztuje tyle samo co F-22 po waloryzacji. Średnio im wyszło to cięcie kosztów.
No i trzeba znać różnicę między USA, ktœre ma bardzo dużo sprzętu do wspomagania F-35 a resztą świata. F-22 wydaje mi się bardziej niezależnym samolotem.
@L4RU55O no historia z cięciem kosztów to faktycznie dramat. co do samego f-35 to w idealnym świecie w ramach NATO, brytyjczycy mając informację z amerykańskiej satelity odpalają rakietę powietrze-powietrze z tureckiego f-35 nad morzem czarnym. f-35 mają działać jako cały powiązany system. taki jest zamysł. pilot to tylko operator systemu.
@tomilidzons Po to,że i to miało pójść na Ukrainę a do amunicji którą mają Ukraińcy akurat pasuje.
@L4RU55O F22 pewnie i tak by nam nie sprzedali... A szkoda. W razie wojny kilka takich startuje z zachodniej granicy i ruskie Su-57 PAK-FA nie wiedzą co je trafiło...
Niestety F35 to "myśliwiec wielozadaniowy", F22 to prawdziwy myśliwiec.
Słowo klucz to "wielozadaniowy",jak coś ma być do wszystkiego to zwykle jest do niczego albo co najwyżej przeciętne we wszystkich zadaniach które wykonuje.
A dajcie tym polaczkom jakieś makiety i tak nie podskocza hehe
Ja to bym wolał, żeby Polskie uczelnie STEM pokroju AGH i politechnik wraz z różnymi firmami ruszyły w końcu dupę i opracowały 100% Polski samolot bojowy. Uzależnianie się od obcej technologii wojskowej to debilizm w tych czasach. Wuj wie ile tylnych furtek jest w sofcie samolotów, pocisków, czołgów i innym sprzęcie z np. USA. Jedyny pewny i bezpieczny sprzęt to ten własnej produkcji.
@BoTak Po pierwsze - uczelnie nie są od tego. Łaziki marsjańskie to studenci,bo tak to uczelnie z praktycznymi rzeczami są na bakier.
Po drugie - koncepcje były,choćby Iryda czy Skorpion jak jeszcze PZL był Polska firmą. Ale co z tego,że były jak polityczne decyzje udupiły to wszystko zanim rozwiązano podstawowe problemy.
Z Irydą było tak,że w wypadku zginął pilot-oblatywacz (no zdarza się z nowymi prototypowymi samolotami) i to był pretekst by program zamknięto. Ze Skorpionem nawet nie próbowano bo rzekomo "zbyt zaawansowany by produkować". Decyzje były polityczne oczywiście,chodzi o to,że "lepiej kupić w USA".
@dsol17
Po pierwsze - uczelnie nie są od tego. Łaziki marsjańskie to studenci,bo tak to uczelnie z praktycznymi rzeczami są na bakier.
To od czego niby są uczelnie, od rozdawania papierków jak "Collegium Tumanum"? Skąd się biorą inżynierowie, robotycy, technicy, fizycy i inny specjaliści? Siedzą od 8 roku życia w słoiku w piwnicy aż dojrzeją? Nasze uczelnie techniczne to po prostu dno i sto metrów mułu z przestarzałym pruskim system nauczania. Popatrzmy na inne kraje, głównie USA:
Internet: Prekursor współczesnego Internetu, ARPANET, został opracowany w 1969 roku przez Departament Obrony we współpracy z uniwersytetami takimi jak MIT, UCLA i Stanford
GPS: Globalny System Pozycjonowania powstał w wyniku eksperymentów nawigacji satelitarnej Marynarki Wojennej w latach 60-tych i 70-tych, a badania były prowadzone na uniwersytetach i w laboratoriach obronnych.
Bezzałogowe statki powietrzne (UAV): Uniwersytety odegrały główną rolę w rozwoju technologii dronów i UAV do zastosowań wojskowych
Sztuczna inteligencja: Wiele przełomowych odkryć w dziedzinie sztucznej inteligencji o zastosowaniach wojskowych pochodzi z badań uniwersyteckich, w tym prac nad systemami autonomicznymi i rozpoznawaniem zagrożeń.
Rzeczywistość wirtualna i rozszerzona: Wojskowy Instytut Kreatywnych Technologii w USC jest pionierem technologii VR/AR w szkoleniach i symulacjach wojskowych.
Zaawansowane materiały: Finansowane przez armię badania uniwersyteckie doprowadziły do powstania takich rozwiązań, jak drukowane w 3D ultrawytrzymałe części metalowe do zastosowań wojskowych.
Technologie biomedyczne: Uniwersytety opracowują nadające się do noszenia czujniki i receptory rozpoznawania biologicznego do monitorowania zdrowia i wydajności żołnierzy.
Robotyka: Finansowane przez armię badania uniwersyteckie rozwijają robotykę i współpracę człowieka z robotem dla przyszłych zastosowań wojskowych.
Czyli chyba jednak od tego są i powinny być co nie?
Po drugie - koncepcje były,choćby Iryda czy Skorpion jak jeszcze PZL był Polska firmą. Ale co z tego,że były jak polityczne decyzje udupiły to wszystko zanim rozwiązano podstawowe problemy.
I tutaj się z tobą zgadzam. Mamy w rządzie bez podziały na partie w większości albo pazernych skorumpowanych debili albo zdrajców którzy pracują dla obcych rządów, a może nawet jedno i drugie. Te matoły nie potrafią ogarnąć, że kupowanie broni od innych to istna głupota na wielu płaszczyznach oraz, że ładowanie forsy w rozwój technologiczny zamiast socjale i górnictwo to jedyny sposób na przyszłość dla naszego kraju.
Z Irydą było tak,że w wypadku zginął pilot-oblatywacz (no zdarza się z nowymi prototypowymi samolotami) i to był pretekst by program zamknięto. Ze Skorpionem nawet nie próbowano bo rzekomo "zbyt zaawansowany by produkować". Decyzje były polityczne oczywiście,chodzi o to,że "lepiej kupić w USA".
Z Irydą było tak,że w wypadku zginął pilot-oblatywacz (no zdarza się z nowymi prototypowymi samolotami) i to był pretekst by program zamknięto. Ze Skorpionem nawet nie próbowano bo rzekomo "zbyt zaawansowany by produkować". Decyzje były polityczne oczywiście,chodzi o to,że "lepiej kupić w USA".
No cóż, zazwyczaj są ofiary w ludziach, jeżeli chodzi o naukę i postęp, ale ubijanie projektów z powodu jednej śmierci to naprawdę durny powód. Decyzje polityczne naszego rządu są irracjonalne i skrajnie głupie. Ciekawe co ci geniusze by zrobili gdyby rozpętała się woja, a USA wypięła na nas dupą nie sprzedała amunicji ani maszyn wojskowych. Kijkami będziemy walczyć? Łatwiej mieć projekty, fabryki i kupować surowce niż gotowy przestarzały sprzęt za ciężki miliardy, który niewiadomo czy nie zostanie użyty przeciwko nam.
Zaloguj się aby komentować