Dzisiaj zrobiłem sobie dwie sesje treningowe. W planie interwały 5x 1km - rano, za pierwszym podejściem po pierwszym powtórzeniu odcięło mi nogi. Dosłownie. Nie byłem w stanie zrobić już drugiego powtórzenia więc trening zamieniłem na fartleka, żeby złapać cokolwiek z beztlenu. Ten nieudany trening od rana nie dawał mi spokoju. Siadł mi na bani ostro, więc postanowiłem że spróbuję go powtórzyć - no i tym razem się udało go wykonać.
FAJNIE. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
wykresy z udanej sesji
wykresy z nieudanej
I w ramach ciekawostki parametry chłopa, tętno spoczynkowe i HRV. Do czego to doszło żeby garmin mi mówił że wytrenowanie trzymam ZGODNE Z PLANEM. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@scorp też patrzę na to ostatnio, i mnie bawi trochę, bo od gdzieś dwóch tygodni balansuję na graniczy regresu i utrzymania xD a jednak cały miesiąc papaton co drugi dzień
@TheCaptain Ja np. ostatnimi czasy miałem stan wytrenowania bezproduktywny xD Garmina łatwo z tym oszukać, wystarczy biegać różne biegi. Trochę w tlenie i trochę w beztlenie i nagle parametry robią stonks ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@scorp biegasz w kółko, jak chomik? ( ͡~ ͜ʖ ͡°) nie patyczkują się w nazewnictwie xD
I może ma to sens ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ biegam teraz ciągle jedno i wszystko spada. Dobrze, że miesiąc się kończy.
@scorp Piękne rzeczy ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
@scorp fiu fiu dwa treningi, szkoła braci Ingebrigtsen 😁 szacun!
Tętno spoczynkowe masz Pan piękne
@minaret @Mjelon @pluszowy_zergling Dzięki, chłopcy;***
Zaloguj się aby komentować