Marne szanse.

Największa skuteczność to wykopać szpadlem tylko zajmuje od groma czasu. Kret żeruje wcześnie rano 3-4 godzina potem około 10 i często o 21. Bierzesz szpadel fotel i siadasz sobie i oglądasz internety. Jak zobaczysz jak kopie to wbijasz szpadel w przeciwnym kierunku w którym kopie, bo jak ucieka to robi szybki zwrot. Jak wbijesz szpadel to kopiesz małą szufelką w kierunku szpadla.

Wyciągasz bydlaka z ziemi. Trochę piszczy i próbuje wiać. Wrzucasz do wiadra dajesz mu trochę ziemi co by za bardzo nie stresował się. Wynosisz w jakieś oddalone miejsce i wypuszczasz.

Za parę godzin przychodzi następny kret z okolicy i powtarzasz procedurę. I tak to trwa aż Ci się znudzi.

@GordonLameman

Karbid.

Karbid jest dobry na wszystko.

Czy mówiłem już, że karbid?

A na krety to nie wiem co jest dobre.

@GordonLameman niestety nie ma sygnalizatora, a nie chciałbym żeby krecik zdechł w pułapce, więc 2 razy w ciągu dnia sprawdzam

to się mija z celem xD najtańsze brosa z chorągiewką 15zł kosztują i są w każdym ogrodniczym/żelaznym. jak tak będziesz to rozkopywał co chwilę to se kret zrobi tunel obok. chodzi o to żeby tak umieścić pułapkę w tunelu żeby się nie skapnął co jest grane, tj nie mże być dostępu światła i ziemi w tunelu:

bo już dwa razy napełnił pułapkę ziemią

połóż pułapkę na ziemi wzdłóż tunelu i dwa pchnięcia szpadlem na jej końcach. trzecie z boku i otwierasz całość na darniu jak na zawiasie. zlokalizuj i wyczyść tunel z ziemi którą tam właśnie napchałeś. podsyp ziemię do wysokości tunelu. umieść pułapkę idealnie w lini tunelu, jak protezę. oblep końce ziemią, żeby nie sypało się nic do tunelu. zamknij zawias z darnia tak żeby chorągiewka wystawała luźno, ale żeby nie dochodziło światło, nie przejmuj się że trochę będzie górka, jak wyciagniesz pułapkę to będzie znowu idealnie płasko. wkopuj najlepiej późnym popołudniem, przeważnie łapie kreta już w ten sam wieczór, najpóźniej do rana. działa za każdym razem.