Za dużo nas tu nie ma widzę, ale się przywitam ja i moja ruska zemsta. Ktoś tu upalac na Dolnym Ślasku?
Miałem kiedyś taką. Nie było dnia ani godziny by coś nie było w niej zepsute
Potwierdzam. Do tej pory jeździłem tylko Land Roverami, mam jeszcze jednego na podwórku, jeżeli chodzi o awaryjność to są porównywalne. Natomiast koszta napraw w przypadku Nivy są śmiesznie niskie.
Z całym szacunkiem dla legalnych upalaczy, ale jebać prądem tych pachołów co rozjeżdżają szlaki i inne drogi, które rozjeżdżane być nie powinny. O zwierzynie już nie wspominając.
@yoowki oo witam
Zaloguj się aby komentować