Zdjęcie w tle
ultimusinterpares

ultimusinterpares

Mocarz
  • 79wpisy
  • 224komentarzy

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Nie ogarniam. Wspierał Ukrainę, dostarczył Starlinki, zrobił update oprogramowania teraz takie coś?
lubieplackijohn

@Aryo No Elon głupi nie jest, jak coś robi, to pewnie ma jakiś konkretny cel

Argony

@ultimusinterpares w pentagonie jest grupa osób, która chce się dogadać. Musk z tymi podludzmi rozmawia, i przyjął ich retorykę.

SCC

@ultimusinterpares postawa Muska może oburzać, ale na zachodzie nie jest ona wcale taka niepopularna. Ci ludzie spędzili ostatnie 30 myśląc, że z Rosją można prowadzić konstruktywne relacje dyplomatyczne i tego się nie odkręci w parę miesięcy.

Zaloguj się aby komentować

@Aryo ciesze się, że jesteś z nami
c8853f44-4547-4895-9fbb-1eedc8b4e87a
Miedzyzdroje2005

@RobertCalifornia Białek bierze hajs od redakcji, żeby mogły bezkarnie spamować serwis swoimi mądrościami oraz za to, żeby te mądrości były eksponowane w widocznych miejscach (czyli wykopywane automatycznie przez admie botów)

RobertCalifornia

@Miedzyzdroje2005 mozliwe, na glownej wykopu nie bylem chyba tez z 2,5 roku wiec nie wiem co tam sie dzieje na mirko reklam nie widzialem

Miedzyzdroje2005

@RobertCalifornia ja też nie byłem, bo mnie zablokowali. Ale w kółko te same domeny

Zaloguj się aby komentować

Czy wiecie, że na początku XX wieku, dzięki szokującemu eksperymentowi uratowano tysiące wcześniaków? W tamtym czasie wcześniaki uważano za gorsze genetycznie i nie ratowano ich. Dopiero dr Martin Couney postanowił to zmienić i uchronić dzieci przedwcześnie urodzone przed śmiercią. Jego pomysł ratowania wcześniaków wiązał się z ogromnymi kosztami, których nie byli w stanie pokryć zdesperowani rodzice. Wymyślił więc bardzo kontrowersyjny sposób, by zebrać pieniądze na ratowanie maluchów. Postanowił bowiem zrobić z wcześniaków eksponaty, które za pieniądze mogą oglądać inni.
Wystawa wcześniaków weszła w sklad popularnego wówczas rozrywkowego pokazu Coney Island. W pokazie brały udział „ludzkie ewenementy” np. kobieta z czterema nogami, kobieta z brodą, mężczyzna z nadmiernym owłosieniem przypominającym sierść zwierzęcia, a obok nich rzędy małych szklanych inkubatorów z wcześniakami doktora Couneya. Wystawa inkubatorów z dziećmi była prowadzona od 1903 do 1940 roku. Ludzie przychodzący na wystawę, musieli wykupić bilet za 25 centów i dzięki temu mogli z bliska zobaczyć wcześniaka. Dzięki zebranym w ten sposób pieniądzom, dr Couney miał środki na ratowanie maluchów.
Kosztowne były nie tylko inkubatory, ale też personel, który zajmował się dziećmi oraz środki medyczne wykorzystywane w leczeniu. Wystawa była bardzo popularna, a jej pomysłodawca stał się jedyną deską ratunku dla rodziców, którym rodziły się wcześniaki. Część z nich nawet przynosiła swoje dzieci na wystawę i pozostawiała lekarzowi, bo tylko w nim widzieli nadzieję na ratunek. Tym bardziej, że wówczas szpitale nie ratowały dzieci przedwcześnie urodzonych.
Choć działanie dr Couneya wydaje się nam nieetyczne, za fasadą rozrywki stała tak naprawdę walka o życie wcześniaków. Dzieciom towarzyszył profesjonalny zespół medyczny, który dbał o zaspokajanie ich potrzeb i wspieranie zdrowia. To był biznes ratujący życie, wcześniaki były umieszczane w inkubatorach zbudowanych ze szkła i stali, które utrzymywały we wnętrzu odpowiednią temperaturę. Dzieci były co dwie godziny karmione piersią (jeśli dziecko potrafiło ssać) przez zatrudnione pielęgniarki. Reszta dzieci była karmiona z łyżeczki. Dr Couney uważał, że najlepszym lekarstwem dla wcześniaka jest mleko naturalne, dlatego bardzo dbał o to, by pielęgniarki były zadbane, zdrowo się odżywiały (specjalny kucharz przygotowywał dla nich zdrowe posiłki), nie zażywały używek. Kobiety mieszkały w budynku wystawy, nosiły czyste białe mundurki i jeśli tylko zostały przyłapane na piciu alkoholu lub paleniu, były wyrzucane z pracy. Dr Couney był też wielkim propagatorem dotyku i bliskości jako wparcia w leczeniu. Pielęgniarki miały za zadanie również kangurować dzieci kilka razy dziennie.
Same inkubatory były cudem techniki na ten czas. Ogrzewanie jego wnętrza odbywało się dzięki stojącemu obok bojlerowi, który podgrzewał wodę i dostarczał ją do rury wbudowanej pod materacykiem łóżeczka.
Dr Couney był ratunkiem dla biednych rodziców. Nigdy nie brał od nich pieniędzy. Dbał również o anonimowość dzieci – ukrywał nazwiska maluchów. Oferował standard opieki nad wcześniakami, nie spotykany w żadnym szpitalu na świecie.
Najmniejsze dziecko, które uratował Couney ważyło około 700 gramów.
Couney rozumiał, że wystawa nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale nie miał wyjścia. Proponował sprzedać swoje inkubatory (a później nawet oddać za darmo) szpitalom, byle tylko chciały wprowadzić opiekę medyczną nad wcześniakami. Niestety, placówki nie były zainteresowane tą propozycją.
Według zapisów historycznych, Dr Couney uratował blisko 6500 wcześniaków. Dopiero w 1943 roku szpital Cornell w Nowym Jorku utworzył pierwszy oddział dla dzieci przedwcześnie urodzonych i wprowadził użytkowanie inkubatorów. Wówczas wystawa wcześniaków na Coney Island została zamknięta.
Więcej o tej historii można przeczytać w książce "The strange case of Dr. Couney". Zdjęcia pochodzą z fb Dr. Jalil A Johnson
https://www.facebook.com/MamyMamom/posts/4021475231239064
https://www.bbc.com/news/magazine-36321692
https://pl.wikipedia.org/wiki/Martin_Couney
748bab98-4ee0-414d-b9a7-b3f3f9297647
Nan

Ten lekarz znał nature człowieka od podszewki...

Zaloguj się aby komentować

tymszafa

@ultimusinterpares W niemczech masz tzw. pfand, na każdej butelce plastikowej, puszcze masz nadrukowany kod, a w każdym większym markecie stoi maszyna, w którą wkładasz tak oznaczony pojemnik i wydaje Ci, już nie pamiętam, ale właśnie chyba kod do zrealizowania w kasie, który obniża Ci kwotę rachunku. Wołam @adrian-wieczorek bo on się zna na germańcach.

adrian-wieczorek

@tymszafa dokładnie tak jest, ale nie wszystkie markety akceptują wszystkie marki, w Polsce chyba masz takie w kauflandzie oda lidl?

Zaloguj się aby komentować

Marzenie lekarzy, którego realizacja trwała 20 lat. Tele-chirurgia. Na wideo, widać symulację zdalnej operacji. Banan znajdował się w Kalifornii a chirurg w Londynie!! Dzieliło ich 10 000 KM. Zegarmistrzowska precyzja. Do wszystkiego wykorzystano sieć 5G. To, które miało zabijać.
https://streamable.com/jnk4ki
gacek

@ultimusinterpares nieźle a u nas takie osiągnięcie, że w tvp ostatnio widziałem ogólnopolskie czytanie biblii. Np. takie Niemcy słyszałem pracują już nad 6G a jeszcze dobrze 5G się nie rozpowszechniło

pstlmn

@gacek ale roboty chirurgiczne da Vinci w PL są więc aż tak tragicznie nie jest

gacek

@pstlmn tak wiem, to było takim półżartem. Mamy sporo osiągnięć w dziedzinie medycyny

Zaloguj się aby komentować

Grudzień 1929, Północna Karolina, farmer Charles Lawson (stoi drugi z prawej) zabiera swoją liczną rodzinę do pobliskiego miasteczka, aby wykonać pamiątkowe zdjęcie. Zarówno jego żona, jak i siódemka dzieci, otrzymują z tej okazji nowe ubrania. Prawdziwym powodem zamówienia rodzinnej fotografii nie są niestety zbliżające się święta Bożego Narodzenia. Molestowana siedemnastoletnia Marie (stoi druga z lewej) jest w ciąży ze swoim ojcem. W tej sytuacji w chorym umyśle Charlesa rodzi się idea, że jedynym rozwiązaniem jest wymordowanie całej rodziny, oprócz najstarszego syna, którego, z nieznanych powodów, wyśle ze sprawunkami poza dom. Następnie przy użyciu strzelby pozbawi życia żonę i szóstkę dzieci. Gdy zaalarmowani kanonadą sąsiedzi zbiegną się na farmę, w oddali rozlegnie się ostatni strzał, którym mężczyzna sam pozbawi się życia. Współczesną wersję tajemnicy innego rozszerzonego samobójstwa, w thrillerze „Idealna rodzina” rozwiązuje Lisa Jewell: https://tiny.pl/rk1d6. Zdjęcie: domena publiczna.
1fc6d5ed-2174-4f3e-aac1-e08090f5a799

Zaloguj się aby komentować

Złota Parada Faraonów w Kairze. Wczoraj podczas specjalnej uroczystości przewieziono 22 królewskie mumie z Muzeum Egipskiego do Narodowego Muzeum Cywilizacji Egipskiej. Całe wydarzenie miało niezwykłą otoczkę.
Fot. AFP
https://www.facebook.com/1421797348053344/posts/3039780426255020/?d=n
c0bf5ede-5bc8-48fa-b2c9-0d7613c51fda
"Rdzeń demona" mógł zgładzić tysiące ludzi. Na szczęście nigdy nie wybuchł
Jedyne ataki bombowe w historii to te, z czasów II wojny światowej. Stany Zjednoczone zdetonowały "Little Boy'a" nad Hiroszimą i "Fat Man'a" w Nagasaki. W planach był kolejny, trzeci atak, ale na szczęście nie został zrealizowany. Amerykanie zostali z "rdzeniem demona", czyli sercem bomby atomowej, z którym trzeba było coś zrobić.
https://tech.wp.pl/rdzen-demona-mogl-zgladzic-tysiace-ludzi-na-szczescie-nigdy-nie-wybuchl-6625079898880576a
bc2d2615-4585-4b09-bb81-9e1702b8fdf0

Zaloguj się aby komentować