Zdjęcie w tle
sullaf

sullaf

Osobistość
  • 99wpisy
  • 1984komentarzy

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
W nawiązaniu do ostatniego wpisu @Rzona - znalazłem kolejne możliwe wytłumaczenie dlaczego część Panów Wężów z trakcie wężowej orgii produkuje żeńskie feromony.
Po prostu chyba to lubią :3
79c08cc8-b39f-409b-81a8-9a0751d021be

Zaloguj się aby komentować

Nostalgia niedługo podzieli los patosu.
Słyszysz: "patos". Myślisz - no brzydkie rzeczy sobie myślisz. "Patos". "Patetyczny". To słowo nie budzi ani jednego zdrowego, pozytywnego skojarzenia. Patos kojarzy się z nadęciem, ze sztucznością, z przesadą, ze sztampą, patos jest tonem, w który uderza tylko wariat albo idiota. Patos ma budzić "wyższe uczucia", wznosić w górę serca, patos ma nam dać poczucie czegoś wyjątkowego, wyjmującego nas na chwilę z popularnej, płaskiej rzeczywistości - ale coś mu to nie wychodzi i to od dłuższego czasu.
A nie zawsze tak było. Sięgnij po książki sprzed stu, dwustu, trzystu lat. Sięgnij po muzykę klasyczną, posłuchaj takiego Wagnera, symfonii Bacha - autorzy ówczesnych dzieł nie wstydzili się patosu, sięgali po niego, a słuchacze i czytelnicy chłonęli go jak sucha ziemia wodę. Sienkiewicz? Patetyczne "ku pokrzepieniu serc!". "Patetyczne!" nie było zarzutem. "Patetyczne" było pochwałą.
Coś się jednak stało. Coś zaczęło przeszkadzać. Mozart z grymasem rzucił o srających marmurem, proza stawała się coraz bardziej prozaiczna, muzyka coraz bardziej popularna i przyziemna, patos i wyniosłość stały się obciachowe, mimo tego iż stosunkowo niedawno były one wręcz oczekiwane przez publikę.
Patos zabiła przesada. Z klucza do sukcesu stał się wytrychem, używanym za często, używanym bez dobrego powodu, stał się karykaturą samego siebie. To trochę ironiczne, że styl przesady stał się ofiarą przesady właśnie.
I to samo czeka nostalgię. Piękne uczucie, tęsknotę za dawnymi czasami. Powoli będzie tylko odcinaniem kuponów i dojeniem już dawno wydojonej krowy.

Zaloguj się aby komentować

Wpis z kategorii "dziwne strony"
https://www.taraka.pl/dzialanie_przez_jeze
Taraka peel. Natknąłem się na nią wiele lat temu, chyba jeszcze w 2006 czy 07. Jakiś czas temu uśpiona, niedawno reaktywowana. Stronka poświęcona słowiańsko-newageowym-ezoterycznym pierdololo, ale można trafić na naprawdę wartościowe artykuły, z tymi podpisanymi przez Łukasza Łuczaja na czele (prawdziwy spec od etnobotaniki, cholernie interesujący człowiek).
Powyżej link do jednego z bardziej absurdalnych artykułów. Prób wyciągania kasy z ludzi widziałem wiele, ale ta przebija wszystko, co widziałem do tej pory.
Stronka dla koneserów dziwnych, acz dość nieszablonowych treści o różnorodnej wartości.
sullaf

Wyciąg z artykułu:


"Jest w magii następujący sposób:


Kiedy masz problem, który wydaje ci się niemożliwy do rozwiązania przy pomocy zwyczajnych środków (własne siły, lekarz, psycholog, policja, adwokat itd...), sięgasz po środek magiczny i w tym celu czynisz co następuje:


1 dobrze sobie uświadamiasz, czego chcesz; jaki skutek i stan życzysz sobie osiągnąć;

2 wyobrażasz sobie ten pożądany stan - czyli to, co byś chciał osiągnąć. Wizualizujesz ów stan tak dokładnie jak potrafisz;

3 ustalasz, ile pieniędzy byłbyś gotów zapłacić, aby to mieć;

4 najszybciej jak możesz i bez żadnych wahań ani wątpliwości wpłacasz te pieniądze na pewien cel..."

patrolez

Hello @lubieplackijohn przekodowanie strony w tym podglądzie nie działa.


Tamta strona stoi na <meta charset="iso-8859-2" />, a hejto na utf-8, więc należałoby wtedy to przekodować.

lubieplackijohn

@patrolez Dzięki! Zerkniemy!

Zaloguj się aby komentować

Z dedykacją dla Ricardo
44fdae1a-2055-4c64-874a-54198736aa42
krokodil3

@nors działa jeszcze Rumun, tutaj możesz poczytać z nim AMA, gdzie odpowiadał na sporo pytań, no i jak to się mówi: wszystkich nas nie zbanują https://www.hejto.pl/wpis/siemanko-z-tej-strony-rumun-ricardo-na-poczatek-pragne-poinformowac-ze-tutaj-nie

Mikry_Mike

@WarszafskiDres mmm, wszystkie kobiety so pienkne, ale my polki to już przesadziłyśmy

WarszafskiDres

@Mikry_Mike ona przesadziła okrutnie i to dosłownie

Zaloguj się aby komentować

Lubieplackijohnny kończył nocną wartę w serwerowni Hejto. Za oknami zadłużonej piwnicy niewiele było widać, głównie przez to, że były zabite dechami. Ziemniaki, na których postawiono serwery, połączone były serią kabelków, a ich skwierczenie komponowało się z piskiem biegających tu i ówdzie szczurów i tuptaniem karaluszków.
Całą noc wymieniał zwęglone pyrki na nowe, świeże ziemniaki. Z rozpaczą patrzył na coraz chudszy worek. Zdawał sobie sprawę z tego, że albo Hejto będzie jako-tako działać, albo zje jakąś namiastkę kolacji. Spróbował gryza zwęglonego ziemniaka, ale od razu go wypluł.
- przynajmniej będzie na opał - pomyślał, rzucając bryłkę na skromny stosik węgla kamiennego, wydobytego po godzinach z biedaszybu.
Serwer albo żołądek. Z bólem serca (i paru innych narządów) podłączył ostatnie ziemniaki do misternego systemu i sprawdził czy w pułapki na szczury nie złapało się jakieś mięsko.
Admin Johnny przeglądał na monitorze statystyki serwisu. Z dumą stwierdził, że jego Hejto nadal wyprzedza Albiclę (przegrywając jedynie w kontach papieży na metr kwadratowy) i jeśli utrzyma obecne tempo wzrostu, to w 2094 roku powinno mieć tylu użytkowników, co pewien znany portal z dziecięcą pornografią.
Wtem rozległo się pukanie. "Komornik, wierzyciele?" zastanawiał się, nie mając najmniejszej ochoty sięgać do rygla. Pukający stracił jednak cierpliwość i jednym silnym kopnięciem wyłamał drzwi z zawiasów. Rygle i zamki okazały się wytrzymałe niczym zabezpieczenia wykopu. Przybysz wszedł niczym Rumun Ricardo - jak do siebie.
Przed Johnnymlubieplacki stała teraz dwumetrowa gąbka w kanciastych portkach.
- Siemaneczko! Aryo jestem. Byłem w serwerowni parę pięter wyżej, ale tam jakieś dziwne odgłosy, stękania, krzyki "BIERZESZ MNIE KINER!", wódką jedzie na cały korytarz, narzygane pod drzwiami, to wpadłem tutaj, bo patologii nie znoszę. Dzień doberek, ja z contentem przyszedłem!
Zaraz za gąbką podążały kolejne postacie. Jedna wpadła z teleskopem, druga z klockami lego, jeszcze inna przyniosła parę worków jabłek. Znany pomolog przyglądał się chwilę serwerowni, po czym wręczyła Johnemu kilka owoców:
- Proszę. To odmiana wyhodowana jeszcze za czasów Fryderyka Wilhelma. Średnio soczyste, mocno miąższyste, będą doskonałym dodatkiem do ziemniaczanych serwerów!
Johnny podziękował ślicznie, podłączając do misternego systemu nowe jabłka, ukradkiem włączając jednak część z nich do świątyni swego ciała.
Mały tłumek w piwnicy zaczął coraz bardziej gęstnieć. Johnny przekrzykiwał się przez zebraną wiarę:
- Ale co to, skąd tu nagle tylu ludzi, co jest...?
Ktoś odpowiedział:
- Mi i kolegom kazali wypierdalać z imprezy parę pięter wyżej, bo podobał nam się striptiz jaki urządził taki brazylijski przystojniak. Serio, nie jestem gejem, ale jemu bym dał. Gospodarz imprezy powiedział, że tak nie może być, ochrona nas wyrzuciła, no to jesteśmy!
- A ten striptizer? - spytał z nadzieją w głosie Johnny
- Został. Wyszedł i wszedł z powrotem przez taki lufcik. Nigdy go nie wywalą.
- No dobra, a pozostali?
- A my tu za tą gąbką przyszliśmy, ona mądrze gada.
- No i brzydzimy się patologią.
Johnny z niedowierzaniem oglądał skromną imprezę, która rozpoczęła się w jego piwnicy. Wygląda na to, że i on, i jego dzieło życia jeszcze będą mieli okazję trochę pożyć, kto wie - może i pogonić kota hałaśliwym, patologicznym sąsiadom z wyższych pięter?
Życie w serwerowni od tej nocy nie miało wyglądać już tak samo.
Takebushi

@Korisho spadło. Masz już bana?

Korisho

@Takebushi bana nie dostałem ale usunęli bez podania przyczyny xd

Zaloguj się aby komentować

https://tygodnik.interia.pl/news-mateusz-lachowski-czlowiek-po-smierci-malo-ma-wspolnego-z-sa,nId,6364014
Korespondent wojenny Marcin Lachowski - przedstawiać chyba nie trzeba. Tutaj dość długi, ale bardzo treściwy wywiad z Korespondentem Wojennym przez duże "K".
Nie ma co, naprawdę go szanuję.
WordPressDeveloper

@sullaf ano, przedstawiać nie trzeba, nie Marcin tylko Mateusz

sullaf

@WordPressDeveloper xD kurde, rzeczywiscie! Ale już wpisane do Excela, zostawiam tak

WordPressDeveloper

@sullaf bardzo słusznie, jak wpisane, to zapraszam na CSa

Zaloguj się aby komentować

Na dobranoc, jedna z moich ulubionych fotografii.
Na pierwszym planie - Tomasz Lis i Kinga Rusin, którzy właśnie biorą ślub.
Na drugim - Hanna, serdeczna przyjaciółka Kingi i jej świadkowa. Jednocześnie: przyszła żona Tomasza.
To zdjęcie bierze mnie za każdym razem jak je widzę.
9075c6c6-4085-4d8c-a0c4-df7a6598bc58
Polinik

@MaX


Był zmigrowany.

@MrStealYourGirl ma rację. Kiedyś był BLIP (rozwijany jako Bardzo Lubię Informować Przyjaciół, polski klon Twittera, tak jak Wykop był klonem Digga), Leszke miał tam swoje konto i tam publikował.


Wykop potem przejął BLIPa a wpisy zmigrowane z BLIPa zostały Mikroblogiem, który potem już żył na własne konto. Dlatego na Mikroblogu są wpisy z datą starsze niż data powstania Mikrobloga -- to właśnie zmigrowane z BLIPa.


Leszke tego nie zauważył, albo raczej zauważył ale myślał, że dalej publikuje w poważnym medium, śledzonym przez dziennikarzy i polityków a nie na portalu ze śmieszkami, którzy drą łacha ze wszystkich i wszystkiego. Trochę zajęło, zanim zauważył, gdzie publikuje swoje wpisy.


I żeby nie było -- pamiętam te sprawy, nie musze powtarzać info z drugiej ręki.

62fa3ea5-7995-4179-b6c1-dc4a1f56370a
MaX

@Polinik faktyko był kiedys BLIP... myslalem, ze on przyszedl wprost z GG. Zwracam honor i chylę czoła przed POTEŻNĄ pamięcią i pozdrawiam również archaicznego konta

a8b82974-01c3-43f7-bbf6-5df96703028b
Polinik

@MaX BLIP też był zintegrowany z GG -- pisząc do odpowiedniego bota wrzucało się wpis na BLIPa. A Bolke owszem, miał konto na GG i można było do niego pisać i czasami nawet odpisywał.

Zaloguj się aby komentować

W końcu udało mi się znaleźć jakieś badanie, w którym zastosowali transmisyjną mikroskopię elektronową (TEM) dla jabłek i to w całkiem widowiskowy sposób. Mamy porównanie plastydów w owocach 8, 64 i 148 dni po kwitnieniu, w trzech różnych odmianach (z obowiązkowym chyba w co drugim badaniu pomologicznym "Golden delicious" na czele)
Normalnie siedzę w ludzkich, że się tak wyrażę, tkankach i zastanawiało mnie, czy zdjęcia TEM z roślin będą wyglądały dla mnie choć odrobinę znajomo. Dużym zaskoczeniem jest dla mnie morfologia mitochondriów (na zdjęciu opisanych literkami Mt), które w porównaniu do ssaczych (zwłaszcza tych z mięśni, dodaję panel z jednego artykułu dla porównania) wyglądają słabiutko. Także i rozmiar plastydów jest większy niż się spodziewałem - te bydlaczki mają dobrze ponad mikrometr średnicy.
Jeśli dobrze pamiętam z lekcji botaniki (i dobrze rozpoznaję detale na zdjęciu) SM wskazuje na tylakoidy. Same plastydy wyglądają dla mnie bardzo obco, w ludzkich tkankach (i owadzich, i pajęczych, że o Danio rerio nie wspomnę) nie widziałem czegoś podobnego - najbliższe wyglądem wydają mi się ziarna lipofuscyny (wrzucam losowe zdjęcie zakoszone via Google Images), choć odległe są mocno.
Ciekawe, ciekawe doświadczenia.
Źródło: Schaeffer, S. M., Christian, R., Castro-Velasquez, N., Hyden, B., Lynch-Holm, V., & Dhingra, A. (2017). Comparative ultrastructure of fruit plastids in three genetically diverse genotypes of apple (Malus × domestica Borkh.) during development. Plant Cell Reports, 36(10), 1627–1640. doi:10.1007/s00299-017-2179-z 
Lipofuscyna: Perse, Martina & Injac, Rade & Erman, Andreja. (2013). Oxidative Status and Lipofuscin Accumulation in Urothelial Cells of Bladder in Aging Mice. PloS one. 8. e59638. 10.1371/journal.pone.0059638. 
Mitochondria z mięśni:  10.1042/BJ20080847, nie chce mi się całej cytacji kopiować
726d1d63-032e-47e5-ba37-2f1b732094ee
8e2c5b2f-d32f-46b9-9f43-99da872b0d55
92952d61-e4b1-4d7c-aa51-5f933a502949
sullaf

A skrobia wygląda bardzo podobnie do glikogenu, jak się tak przyjrzeć. Może nieco ciemniejsza. Ech, ptysie maleńkie, śliczniutkie jesteście.

Zaloguj się aby komentować

Taka świeża myśl. Duża część nowych użytkowników Hejto to zbanowane wykopki. I teraz tak: skoro mamy napływ pobanowanych, to teoretycznie powinniśmy mieć tu syf straszny, masę trolli, spamerów, pieniaczy, kryminalistów, no burdel na kółkach.
Tymczasem nie jest źle, nawet powiedziałbym że kultura, dużo pasjonatów, trochę śmieszkow, parę politykierów, no da się żyć.
Wniosek oczywisty, system banowania wykopu nakierowany jest na usuwanie śmieszków i wyrazistych ludzi. EDIT: nie zaś na usuwanie ludzi sprawiających realne problemy.
SchladzaczDoBialek

@sullaf białek i jego banda zaznają zemsty pękającego słoika. A ciało słowem się stauo. Ament.

Utylizejszyn

@Alalai przepraszam, ale dopytam. Co mieli na myśli, że takich osób? Czyli jakich?

Alalai

@Utylizejszyn nie wiem, chyba tych których zbanowali za cokolwiek, mi już to wisi co maja na myśli czy cokolwiek myślą

Zaloguj się aby komentować