Jakis czas temu pisalem posta, ze mnie chyba gosc wychujal na kase. Okazalo sie ze jednak paczka zamiast trafic do Polski to sobie jezdzila po Niemczech xD. W koncu trafila z powrotem do nadawcy. On nadal ja drugi raz i paczka dotarla... ale nie cala i zdrowa. Znaczy sam karton byl git ale zawartosc juz nie... zobaczcie sami co sie odjebalo. Nie wiem co sie stalo z tym flakonem ale wyglada jakby byl gotowany albo piecozny xD. Wiele mililitrow niestety ulecialo
#perfumy
Po doglebnych ogledzinach okazalo sie ze flakony jest odkrecany jak np te od serge lutensa. Gosc widocznie slabo dokrecil, to juz nie jest wina dhl... na szczescie i nie. Jezeli traficie na jakas jego oferte to radze sie dwa razy zastanowic, a to jego profil: https://www.parfumo.com/Users/Poeses
A co do samego zapachu to jest zacny. Bardzo mi przypadl do gustu, bede polowac na flakon z ubytkiem a jak nie to caly kupie i zrobie rozbiorke.
W tym przypadku słowo "niemiec" piszemy z małej litery.
Zaloguj się aby komentować