Karpi złapałem około 10, żadne wielkie sztuki, ale jak na swój rozmiar to walczyły dzielnie i trzeba było być uważnym, wypiął mi się tylko jeden i to też nie największy, więc akurat dzisiaj kaca wędkarskiego nie mam
Sporo w tej wodzie jest też kleni i są bardzo żarłoczne. Siedzą tak 30 cm pod powierzchnią i wielokrotnie połykały moją przynętę przy zarzucie, zanim jeszcze opadła. Lubię klenie, to bardzo ładna wizualnie ryba, największy wczoraj miał coś pod kilogram.
Wpadło mi też kilka leszczy, a największym zaskoczeniem był żarłoczny kiełbik
Być może był to mój ostatni "letni" wypad w tym roku, dlatego tak go sobie cenię. Jesienią może zasadzę się na szczupaki, jeśli zechce mi się ruszyć tyłek i pomarznąć nad kanałem Foss Basin w Yorku.
Dorzucam zdjęcie stawu z rana, bo całkiem klimatyczne.
#felnarybach #wedkarstwo #hobby #emigracja #pokazmorde
@Felidiusz opie schudnij trochę
Niecierpie ale ryba!
A byly tam jakies labedzie do zlapania? Czy to prawda, ze juz inni zjedli?
Gratuluje okazu.
Zaloguj się aby komentować