Zdjęcie w tle
BettyLou

BettyLou

Kosmonauta
  • 96wpisy
  • 518komentarzy
Zaczęłam używać wcierki Banfi Hajszesz i wszyscy tak narzekali że śmierdzi, że kiszone ogórki, że nie da się wytrzymać etc. Dla mnie ten zapach jest... przyjemny Owszem, jest specyficzny, mocny, ziołowy, ale nie powiedziałabym że brzydki. Wolę naturalny ziołowy zapach niż przesłodzony sztuczny ulep jak we wcierce Hair in Balance od Oblybio, albo duszący, orientalny perfumeryjny w żółtej Neboa. Zobaczymy jak działanie tej legendy sprawdzi się u mnie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#wlosy #kosmetyki
BettyLou

@3586 Onlybio ma fajne kosmetyki, ale te ich zapachy są tak cukierkowo-przesłodzone że aż mdli. Mi też się szybko włosy przetłuszczają i obciążają, a z wcierkami to już w ogóle Najgorzej mam po wcierce od Anwen, ona mi tak oblepia, przeciąża i usztywnia włosy u nasady że masakra. Do tego pachnie na głowie rosołem ;D

Kupiłaś ją w Rossmannie luh Hebe czy online?


Udało mi się stacjonarnie w Hebe ostatnią dorwać

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Hej! Przychodzę do Was z kolejnym wpisem z serii #swiadomapielegnacja
Dziś napiszę o ochronie fizycznej włosów, zwłaszcza cienkich i zniszczonych (np. farbowaniem/zabiegami fryzjerskimi), uwrażliwionych.
Aby długie włosy ładnie się prezentowały, należy dbać przede wszystkim o to, aby się nie niszczyły fizycznie. Dotyczy to zarówno cienkich włosów z natury, ale także włosów farbowanych, rozjaśnianych, poddawanych agresywnym zabiegom fryzjerskim, uwrażliwionych, łatwo się niszczących i łamiących.
Sama mam cienkie włosy z natury i po wprowadzeniu poniższych zasad prezentują się o wiele lepiej! Oto moje rady jak fizycznie ochraniać włosy (aka nie niszczyć ich):
Zmiana szamponu na ten z łagodnymi detergentami. Zamień szampon zawierający silne detergenty (SLS/SLES) na ten zawierający łagodne substancje myjące, a szampon z SLS stosuj tylko raz na jakiś czas, np. raz na dwa tygodnie aby dogłębnie oczyścić włosy. Używanie mocnych detergentów przy każdym myciu osłabia włosy. Jak rozpoznać łagodny szampon? Drogerie ułatwiają nam życie i wprowadzają odpowiednie nazwy, np. "delikatny szampon", "szampon łagodnie oczyszczający", itp. Po prostu zerknijcie na skład - łagodny szampon nie będzie miał w swoim składzie takich substancji jak Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Coco Sulfate. Łagodny szampon nie pieni się tak dobrze jak ten mocniejszy, ale rozwiązaniem na to jest metoda kubeczkowa mycia wlosów, o której piszę w następnym podpunkcie. Moje ulubione łagodne szampony które się świetnie sprawdzają to Onlybio Hair in Balance - Szampon balansujący, Hiskin Crazy Hair - Szampon łagodnie oczyszczający, Anwen - Hair we are.
Metoda kubeczkowa mycia włosów. W tej metodzie nie nakładamy szamponu bezpośrednio na skórę głowy, tylko w osobnym kubeczku rozcieńczamy szampon odrobiną wody do uzyskania dużej ilości piany - wtedy łagodny szampon lepiej się pieni i możemy zużyć go mniej. A im mniej szamponu tym łagodniej traktujemy nasze włosy.
Mycie włosów metodą OMO (odżywka - mycie - odżywka). Myjąc głowę, tak naprawdę potrzebujemy oczyścić skórę głowy a niekoniecznie całe włosy, które nie potrzebują mocnego częstego oczyszczania. Aby ochronić je przed agresywnym działaniem szamponu, przed myciem zabezpiecz je odżywką (na suche lub lekko zwilżone włosy nakładasz odżywkę), następnie umyj włosy metodą kubeczkową (spływająca woda i piana z szamponu połączą się z uprzednio nałożoną odżywką i wszystko ładnie się spłucze) i na koniec nałóż jeszcze raz odżywkę jak przy zwykłym myciu włosów. Ta metoda w ogromnym stopniu przyczyniła się do poprawy kondycji moich włosów, polecam wypróbować.
Zrezygnowanie z osuszania włosów frotowym ręcznikiem na rzecz zwykłego bawełnianego t-shirta. Mokre włosy są najbardziej narażone na uszkodzenia i jeśli będziesz je pocierać chropowatą powierzchnią ręcznika to bardzo im zaszkodzisz. Bawełniana koszulka ma dużo gładszą teksturę niż ręcznik i jest przez to delikatniejsza dla mokrych włosów.
Zrezygnowanie z rozczesywania włosów na mokro. Tutaj przyczyna jest podobna jak w podpunkcie wyżej - mokre włosy są najbardziej narażone na uszkodzenia od akcesoriów do czesania. Może to się wydawać dziwne i budzić obawy, ale przeczesanie włosów palcami najczęściej zupełnie wystarcza. Włosy rozczesujemy dopiero jak całkowicie wyschną. Uwaga - zasada ta nie dotyczy włosów kręconych które rozczesujemy wyłącznie na mokro!
Wybór odpowiednich akcesoriów do czesania. Plastikowe szczotki (nawet te popularne Tangle Teezer) najczęściej szkodzą cienkim i wrażliwym włosom. Zamiast nich wybierz drewniany grzebień lub szczotkę z włosia dzika - materiały z których są wykonane są dużo bardziej przyjazne cienkowłosym. Moim odkryciem są szczotki Olivia Garden wykonane z włosia dzika i rzadko ułożonych delikatnych plastikowych wypustek - sprawdzają się świetnie!
Zwróć uwagę na akcesoria do upinania włosów. Odstaw wszelkie gumki, spinki, wsuwki, opaski zawierające metalowe i twarde plastikowe elementy które łamią i niszczą włosy. Odstaw także gumki recepturki i gumki wykonane z silikonu oraz akcesoria wykonane z chropowatych, sztucznych materiałów. Sięgnij natomiast po gumki pokryte jedwabiem, bawełną lub gładkim poliestrem, mogą sprawdzić się także popularne gumki Invisibobble.
Upinaj włosy do snu. Nocą rozpuszczone włosy pozostawione same sobie ocierają się o poduszkę i co najgorsze wtedy niszczy się i wyciera wierzchnia warstwa włosów. Na noc najlepiej jest "schować" tę wierzchnią warstwę wewnątrz koka na czubku głowy spiętego spinkami-żabkami lub jedwabną gumką. Dodatkowym plusem tej nocnej fryzury jest ładne pofalowanie włosów oraz odbicie ich u nasady rano po rozpuszczeniu koka
Nie stosuj często stylizacji na ciepło. Wysoka temperatura lokówki, prostownicy, suszarki lub termoloków to jeden z największych gwoździ do trumny dla cienkich/zniszczonych włosów. Spójrz także na skład swoich kosmetyków do stylizacji - jeśli znajdziesz tam składnik Alcohol Denat. to zastanów się nad wymianą swojego lakieru/pianki/żelu na bardziej przyjazną włosom alternatywę. Jeśli lubisz loki wypróbuj metody bez użycia ciepła a gotową fryzurę utrwal kosmetykiem bez niszczącego włosy składu. Oczywiście raz na jakiś czas można zastosować stylizację na gorąco i utrwalić ją mocnym lakierem (w końcu to włosy są dla nas a nie my dla nich), ważne tylko aby nie robić tego codziennie gdyż nawet grube, zdrowe włosy tego nie wytrzymają na dłuższą metę
Zabezpieczaj końcówki włosów. Rozpuszczone i niezabezpieczone włosy niszczą się i ocierają o elementy garderoby - wiąże się z narażeniem je na uszkodzenia mechaniczne i wykruszanie się końcówek. Dlatego ważne jest codzienne zabezpieczanie końcówek włosów silikonowym serum oraz związywanie w kitki/warkocze kiedy nie potrzebujesz nosić ich rozpuszczonych.
----
Jeśli spodobał Ci się wpis, zachęcam do piorunowania i komentowania oraz do obserwowania tagu #swiadomapielegnacja gdzie piszę o świadomej, przemyślanej pielęgnacji włosów i skóry oraz o zagadnieniach anti-age.
#wlosy #pielegnacja #kosmetyki
3586

Super wpis, czekam na więcej. Nie wiedziałam o tym, że włosy rozpuszczone niszczą się we śnie, a ja się często przewracam na boki. Muszę też zainwestować w lepszą gumkę. Wpis leci do ulubionych i przewertuję go jeszcze raz w domu.

BettyLou

@3586 Dzięki Ja od kiedy upinam włosy na noc, to przestałam mieć takie odstające włosy na długości, myślę że wiesz o co mi chodzi. Upinanie włosów, zabezpieczanie końcówek i mycie OMO najbardziej wpłynęły na polepszenie kondycji moich cienkich włosów Wreszcie jestem w stanie wydobyć z nich taflę ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ


Ej, oddawaj moją gumkę ;D Mam identyczną tę na dole Jedwabna z Hebe? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Wpływ promieniowania UV na skórę. 91-letni japoński mnich spędził większość swojego życia w pomieszczeniach, natomiast 62-letnia rdzenna Amerykanka przeciwnie - na zewnątrz.
Promieniowaniem powodującym fotostarzenie skóry jest promieniowanie UVA, które penetruje głębokie warstwy skóry uszkadzając DNA. Jego intensywność jest stała i nie zależy od pory roku, poziomu nasłonecznienia, przenika przez chmury i szyby okienne. W przeciwieństwie do promieniowania UVB nie jest odczuwalny jego wpływ na skórę - nie odczuwamy ciepła czy widocznych oparzeń. Dlatego tak ważna jest całoroczna ochrona przeciwsłoneczna o szerokim spektrum działania (przeciwko UVA oraz UVB).
Promieniowanie UVA - powoduje fotostarzenie
Promieniowanie UVB - powoduje oparzenia słoneczne i raka skóry.
#ciekawostki #zdrowie
09719f75-6078-4308-b431-9a87ef3edb4e
Hathor

@Quake Kremy przeciwsłoneczne do twarzy z filtrem SPF

White_Rower

@Kennet brzmi jak fejk. Drogi są kręte, słońce porusza się po niebie i do tego jeszcze w różny sposób w zależności od pory roku. Jedyne co mi sensownego przychodzi na myśl to to, że jeździł przy otwartym oknie a szkło z tego co pamiętam też pochłania część promieniowania (czy tam nie przepuszcza a nie pochłania).

BettyLou

@White_Rower Nie wygląda na fejk, tu masz inne foto. Jego lewa strona wygląda na bardziej opadnięta niż prawa, zwłaszcza w okolicy oka. W Stanach po prostu masz większe odległości i może jeździł w długie trasy prostą drogą, wtedy słońce miał po jednej stronie przez kilka godzin dziennie. Jeździł tak codziennie przez kilkadziesiąt lat i takie efekty jak najbardziej mogą wystąpić.

f74c2f9b-dbff-4887-90f4-fe076f56154c

Zaloguj się aby komentować

Hej, różowa here. Od nieco ponad roku ćwiczę FBW i jestem bardzo zadowolona ze swojej sylwetki, tylko mam jeden "problem", a mianowicie... wyhodowałam nieco za dużego bicka XD Co powinnam robić aby go trochę zredukować? Ćwiczyć z mniejszym ciężarem? Czy wtedy ten mięsień dostosuje się do danego ciężaru i też się zmniejszy? A może powinnam na jakiś czas przestać ćwiczyć dane partie? Help!
#hejtokoksy #silownia
BillyFuckboy

@BettyLou odpusc trening bicka, cwicz go sporadycznie

Dzawny

@BettyLou najszybciej to przestać go osobno ćwiczyć.

BettyLou

@BillyFuckboy @Dzawny Dzięki chłopaki!

Zaloguj się aby komentować

Cześć! Zgodnie z zapowiedzią przychodzę z pierwszym wpisem o świadomej pielęgnacji, zobaczymy czy sie przyjmie Dzisiaj na pierwszy ogień chciałabym napisać o tym jak poradziłam sobie z nadmiernym wypadaniem włosów, liczę na to że komuś się przyda.
Na to, że mam problem z wypadaniem włosów wpadłam dopiero po dłuższym czasie, wcześniej sądziłam że walające się wszędzie włosy jeszcze mieszczą się w normie wypadania, a mocno je widać po prostu dlatego że są długie. Mając dłuższe włosy normalne było dla mnie że przy każdym czesaniu, myciu, dotykaniu będę wyciągać jakieś włosy, że będą one leżeć na podłodze, na poduszce, będą zatykać odpływ prysznica. Jednak gdy zauważyłam że mój kucyk i warkocz drastycznie zmniejszyły swoją objętość stwierdziłam że coś jest zdecydowanie nie tak.
W dzisiejszym wpisie przedstawię moje działania które sprawiły że drastycznie ograniczyłam wypadanie, odpływ w prysznicu nie jest wiecznie zatkany, podczas mycia włosów wypada mi ich jedynie kilka, a ja jestem w szoku że na podłodze jest tak mało włosów względem tego co było kiedyś.
Na początku pragnę zaznaczyć że nie jestem kosmetologiem, dermatologiem, trychologiem, zawodowo i wykształceniem nie jestem w żaden sposób powiązana z branżą beauty. Jestem samoukiem i wszystko co przekazuję wynika z samodzielnie zdobytej wiedzy oraz własnych doświadczeń.
Wypadanie włosów może mieć różne przyczyny - stres, niedobór składników odżywczych, zaburzenia hormonalne, niewłaściwa pielęgnacja. W każdym przypadku należy przede wszystkim zadziałać na przyczynę problemu, a dopiero później brać się za określone specyfiki. Ignorując przyczyny działamy na zasadzie napełniania wody do dziurawego wiadra - będziemy jedynie maskować problem.
Tak więc punkt pierwszy - znajdź przyczynę wypadania włosów i działaj w kierunku jej wyeliminowania lub zmniejszenia natężenia. Naucz się zarządzać stresem, przyjrzyj się swojej diecie i w razie niedoborów uzupełnij braki, jeśli podejrzewasz że masz zaburzenia hormonalne (np. niedoczynność tarczycy, PCOS, nadmiar androgenów) wybierz się do lekarza i rozpocznij leczenie. Oczywiście nie zawsze da się w 100% wyeliminować przyczynę wypadania włosów gdy w grę wchodzi przewlekła choroba lub okresy gdy mamy dużo stresu, dlatego z pomocą przychodzą nam różne specyfiki o których napiszę w dalszej części wpisu.
Punkt drugi - przyjrzyj się swojej pielęgnacji i stylizacji włosów.
  • Regularnie farbujesz/ rozjaśniasz włosy? Codziennie suszysz gorącym powietrzem z suszarki, stylizujesz na szczotce, ciągnąc i podgrzewając? - agresywne zabiegi fryzjerskie mogą przyczynić się do utraty kolagenu wokół cebulek włosowych, co powoduje słabsze ich "zakotwiczenie" i w konsekwencji wypadanie.
  • Spłukujesz włosy zbyt zimną wodą? Przy ujemnych temperaturach chodzisz bez czapki? - w ten sposób narażasz cebulki włosów na przemrożenie, które w konsekwencji mogą zacząć wypadać.
  • Regularnie używasz suchego szamponu, pudrów nadających objętość, lakierów, pianek? Nie dbasz o dokładne ich zmywanie oraz nie peelingujesz skóry głowy? - nagromadzone pozostałości stylizatorów i suchych szamponów czopują mieszki włosowe przyczyniając się do osłabienia cebulek i wypadania włosów. Stosując środki do stylizacji dbaj o dokładne ich zmywanie oraz regularnie (np. raz na tydzień) stosuj peeling skóry głowy - enzymatyczny lub mechaniczny.
  • Nie przykładasz zbyt dużej wagi do procesu mycia włosów i jakości szamponu? - Zainteresuj się metodą kubeczkową mycia włosów, w której zamiast nakładać nierozcieńczony szampon bezpośrednio na skórę głowy, najpierw spieniasz go z odrobiną wody w osobnym kubeczku, a następnie taką pianą oczyszczasz skalp. Metoda ta zapobiega osadzaniu się resztek szamponu na skórze głowy gdy niedokładnie go spłukasz. Substancje myjące pozostawione w ten sposób powodują podrażnienia skóry głowy i mogą przyczyniać się do wypadania włosów.
Punkt trzeci - jeśli wiesz jaka jest przyczyna wypadania włosów i wyeliminowałaś niewłaściwą pielęgnację włosów dopiero teraz możesz zacząć stosować wcierki/serum zawierające składniki aktywne połączone z masażem skóry głowy. Gdy pominiesz dwa pierwsze kroki Twoje działania nie będą miały większego sensu a stosowane wcierki nie przyniosą takiego efektu jakiego oczekujesz. W tym miejscu wspomnę jeszcze raz o peelingu skóry głowy - bez tego składniki aktywne z wcierek nie będą miały szansy zadziałać! Skóra musi być oczyszczona z martwego naskórka oraz pozostałości kosmetyków do stylizacji. Wybierając wcierkę sugeruj się przede wszystkim jej składem, gdyż nie wszystkie produkty dostępne w drogeriach wykazują jakiekolwiek działanie. Z mojego researchu i doświadczeń wynika że najlepiej sprawdzają się produkty zawierające peptyd jest szukać składników takich jak Biotinoyl Tripeptide-1 oraz Acetyl Tetrapeptide-3.
Biotinoyl Tripeptide-1 jest to peptyd, który stymuluje wzrost włosów, syntezę kolagenu, wspomaga mikrokrążenie w skórze głowy. Dzieje się to poprzez zdolność promowania proliferacji keratynocytów cebulki włosa, a także stymulowanie syntezy i organizacji cząsteczek adhezyjnych lamininy 5 i kolagenu IV. Oznacza to, że ten peptyd pomaga włosom być silniejszym i pozostac dłużej na swoim miejscu. Peptyd ten stosuje się także w serach i odżywkach do rzęs.
Acetyl Tetrapeptide-3 inaczej CAPIXYL, działa jako czynnik stymulujący wzrost włosów aktywując komórki macierzyste mieszków włosowych. Dzieje sie to dzięki zdolności do ekspresji kolagenu III oraz laminin (białek kotwiczących). Rezulatatem jest zwiększenie stosunku fazy wzrostu włosa względem fazy spoczynku - innymi słowy włos dłużej rośnie i później wypadnie.
Oba peptydy mają zdolność hamowania enzymu 5-alfa-reduktazy który rozkłada testosteron do DHT (5-alfa-dihydrotestosteronu), czyli hormonu który wykazuje działanie androgenne powodując łysienie androgenowe) i zmniejszania mikrozapalenia wokół mieszków włosowych.
W moim przypadku przyczyną wypadania włosów był/jest przewlekły stres. Pomimo stosowania metod zarządzania stresem nie mogę go całkowicie wyeliminować, dlatego różnego rodzaju specyfiki nakierowane na ograniczenie wypadania wprowadziłam na stałe do mojej pielęgnacji.
Po 2 miesiącach codziennego stosowania wcierek/ser z powyższymi peptydami wypadanie włosów zmniejszyło się o jakieś 70% - szacuję to na podstawie ilości wyciąganych włosów z odpływu prysznica, gdzie wcześniej po tygodniu był całkowicie zatkany a teraz tych włosów jest jedynie ułamek tego co było kiedyś. Poza tym efekty widać gołym okiem - mniej włosów wypadających podczas czesania, poprawiania, mniej wala się ich po podłodze czy meblach. Oprócz zmniejszonego wypadania zaobserwowałam dużo większy przyrost na długości, w miesiąc włosy urosły mi o 3 cm, podczas gdy normalny przyrost u mnie to zaledwie 1 cm! Nie zauważyłam za to wzrostu nowych włosów, tzw. "baby hair".
Oto wcierki/sera jakie stosowałam:
- Revox Just Multi Peptides For Hair (zawiera Biotinoyl Tripeptide-1)
- Dermedic Capilarte Serum (zawiera Biotinoyl Tripeptide-1)
- Neboa Strong Scalp (zawiera Biotinoyl Tripeptide-1)
- The Ordinary Multi Peptide Serum for Hair Density (zawiera Biotinoyl Tripeptide-1 oraz Acetyl Tetrapeptide-3)
- Mawawo Hair Loss Prevention Lotion (zawiera Acetyl Tetrapeptide-3)
Wybór tak naprawdę zależy od Waszych preferencji co do konsystencji, ceny, zapachu, ważne jest aby stosować wcierkę codziennie, pozostawiając ją najlepiej na co najmniej 8 godzin. Możecie stosować oba peptydy jednocześnie lub tylko jeden. Na jedną aplikację zużywałam ok. 5 ml produktu tak aby dokładnie pokryć całą głowę. Mi najlepiej aplikuje się wcierki za pomocą pipety albo strzykawki (bez igły ). Po nałożeniu serum wykonuję kilkuminutowy masaż skalpu palcami albo masażerem "grabkami".
Pamiętajcie o jednoczesnym działaniu na przyczynę wypadania, regularnym peelingu oraz przyjrzyjcie się swojej stylizacji włosów. Kurację stosujcie codziennie przez co najmniej miesiąc-dwa, potem możecie stosować wcierkę 2-3 razy w tygodniu dla podtrzymania efektów. Ja obecnie stosuję wcierkę z peptydami co 3 dzień, a w pozostałe dni wcierkę bez peptydów, ale za to ze składnikami mającymi pobudzić wzrost nowych włosów, tzw. "baby hair", zobaczymy co z tego będzie. Aktualnie jest to wcierka Anwen.
Jeśli spodobał Ci się wpis, zachęcam do obserwowania tagu #swiadomapielegnacja gdzie będę pisać o świadomej, przemyślanej pielęgnacji włosów i skóry oraz o zagadnieniach anti-age.
#wlosy #pielegnacja #kosmetyki #zdrowie
psylocybina

@BettyLou Dzięki za wpis, bardzo merytoryczny. Ja z włosami mam właśnie problem przez tarczycę i inne zmiany hormonalne i ciężko nad tym zapanować na dłuższą metę.

Swoją drogą, polecasz jakiś konkretny peeling do skóry głowy?

Wrzoo

@BettyLou a propos czopowania, warto jeszcze dodać, że nakładanie odżywek i masek na skórę głowy też czopuje mieszki włosowe. Odżywkę/maskę należy nakładać od ucha w dół.

BettyLou

@psylocybina Niestety, przewlekła choroba niesie za sobą konsekwencje ale mimo wszystko coś jednak można zadziałać zewnętrznie aby sobie pomóc Co do peelingu mi się sprawdza enzymatyczny od So!Flow (Rossmann) i ziarnisty z Happy PEH (też Rossmann). Tylko z tym enzymatycznym trzeba trzymać się czasu podanego przez producenta, bo inaczej można sobie podrażnić skórę.

@Wrzoo Tak, dokładnie!

Zaloguj się aby komentować

Cześć dziewczyny!
Widzę że społeczność się zaczyna zawiązywać, dlatego aby ją rozruszać postanowiłam że co jakiś będę pisać tu o "babskich" sprawach o których co nieco wiem
  • zdrowy styl życia, zdrowa dieta i suplementacja
  • świadoma pielęgnacja włosów
  • pielęgnacja twarzy, zwłaszcza anti-age
  • ćwiczenia i fitness, zwłaszcza trening siłowy i joga
Piorunujcie ten post, w ten sposób dacie mi znać że interesowałby Was taki content
Anhed

@BettyLou zdrowa dieta, pielęgnacja włosów i twarzy to babskie sprawy? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Pimenista2

@BettyLou Jak być prawdziwoł, seksownoł polkoł

BettyLou

@Anhed Nie sądziłam że Tomków też będą interesować takie tematy ( ͡° ͜ʖ ͡°) A nie chciałam zaśmiecać innych społeczności, myślę że założenie tagu będzie dobrym pomysłem tak jak @zemstakosiarki radzi, wtedy każdy chętny będzie mógł obserwować.

Zaloguj się aby komentować

Załóżmy że Biauek naprawi wykop tak że będzie śmigał jak ta lala, będzie czytelny, użyteczny, funkcjonalny, społeczność się odbuduje itd. i będzie jak dawniej a nawet lepiej. Wrócisz tam?
#wykop #hejto

Czy wróciłbyś/wróciłabyś na wykop gdyby wszystko działało idealnie?

46 Głosów
Kruk98

@BettyLou myśle że zanim oni to ogarną, o ile w ogóle to na wykopie umrze 80% bazy userów

BettyLou

@mejwen Ja bym dodała jako powód toksyczne środowisko pewnego znanego tagu które zatruwa przyjemność użytkowania serwisu pomimo zablokowania tychże tagów. Człowiekowi po prostu odechciewa się coś zapostować albo wypowiedzieć w jakimś temacie

Demostenes

Łykop był czasem nawet fajny ale nie chcę mieć już z nim nic wspólnego.

Taka życiowa decyzja hehehehehejto

Zaloguj się aby komentować

Dopiero stawiam pierwsze kroki i próbuję ogarnąć interfejs... Chciałabym ustawić na stałe tryb dzienny, jak mogę to zrobić? Teraz przy każdym przeładowaniu strony automatycznie zmienia mi się na nocny.
Odwrocuawiacz

Masz adbloka albo jakąś blokadę reklam? Jak tak to wyłącz, dokonaj zmian, zapisz, sprawdź i włącz i powinno trzymać ustawienie.

Zaloguj się aby komentować

Chciałabym się przywitać, gdyż po kilku dniach lurkowania stwierdziłam że podoba mi się tu i postanowiłam założyć konto Po kilkunastu latach używania portalu na W myślę że pożegnam się z nim na dobre, czara goryczy która zbierała się od dłuższego czasu została przelana. Cieszę się z rozwoju społeczności #hejto, mam nadzieję że i ja dołożę tutaj swoją cegiełkę!
BettyLou

@bojowonastawionaowca Myślę że mam sporo do powiedzenia w kwestii zdrowego stylu życia, gotowanie, fitness, ale też bieżące komentarze tego co sie dzieje, ciekawostki, heheszki, memy - myślę że też znajdzie się tutaj na nie miejsce

bojowonastawionaowca

@BettyLou jak najbardziej się znajdzie, sam z chęcią poczytam, trzymam kciuki i czekam na posty :)

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia