@A_a A w Niemczech na autostradach nie ma ograniczenia prędkości i jest zakaz wyprzedzania prawym pasem, gdzie w PL taki manewr jest dozwolony. A w USA ciężarówki nie mają ogranicznika prędkości do 90 km/h jak w Europie i mogą śmigać na autostradach 130 km/h. W sytuacji właściciela sklepu wuj by mnie obchodziło co jest w Anglii, Holandii, Niemczech czy Irlandii. Prowadzę działalność w Polsce i tak mnie jak i Ciebie obowiązuje polskie prawo. A według prawa polskiego 14-dniowy zwrot przysługuje tylko przy sprzedaży na odległość i tu nie ma dyskusji. Proponuję zapoznać się z prawodawstwem w tej kwestii.
BTW, sieci wychodziły naprzeciw temu problemowi i niektóre pozwalały na takie zwroty nawet po 30-dniach. Gdyby towar okazał się wadliwy albo w przypadku chociażby Internetu mobilnego nie miał wystarczającego zasięgu w danym miejscu. Niestety szybko musieli się wycofać, bo w prymitywnym, post-sowieckim społeczeństwie nie sprawdzą się rozwiązania stosowane w cywilizowanych krajach. Właśnie dlatego, że jeden czy drugi kmiot będzie wykorzystywał sytuację i specjalnie wybierze sobie najdroższe ubrania albo telefon, na które go nie stać, żeby poszpanować na weslu. I potem celowo odda porysowany smartphone albo upocone ubranie po 29-dniach kłócąc się, że są w nienaruszonym stanie.