Bywały też takie sny że w chwili zaśnięcia jakies koszmary mi się załączały to sam się łapałem na tym że się darłem albo wyłem
@Pimenista Weź zacznij jeść zdrowiej, a nie się faszerujesz jakimś chemicznym gównem. Jeszcze powiedz, że kupileś ten olejek czarodziej co rzekomo ma poprawiać pracę mózgownicy
@Smacznyy nie, ja kupiłem ashwagande celem zmniejszenia odczuwania stresu, sny są efektem ubocznym xD - wiem bo brałem, tera wziełem mocniejszą (więcej substancji czynnej w jednej dawce).
Zaloguj się aby komentować