Wydawnictwo IX uruchomiło przedsprzedaż swoich wrześniowych premier. Ceny promocyjne obowiązują tylko do 11 września, po tej dacie zostaną podniesione. Dwie ostatnie pozycje będą mieć również miękkie oprawy. Wysyłka ruszy końcem miesiąca. Ukażą się:
Kolekcjonerskie wydanie Trylogii Księżycowej Jerzego Żuławskiego, na którą składają się: "Na srebrnym globie", "Zwycięzca" i "Stara Ziemia". Wydania w twardych oprawach obejmują 440, 416 i 380 stron, w cenie detalicznej 190 zł za komplet (na zdjęciu jest błąd). Edycję uzupełni album muzyczny w digipacku, mapa Księżyca i naszywka misji księżycowej.
W tym roku przypada 150. rocznica urodzin Jerzego Żuławskiego – prozaika, poety, dramaturga i filozofa, a przede wszystkim jednego z polskich prekursorów fantastyki naukowej, który nie tylko zainspirował twórców światowej kultury, ale także przewidział jeden z elementów technologicznego podboju kosmosu przez ludzkość.
Urodzony 14 lipca 1874 r. Żuławski był twórcą niezwykle wszechstronnym: pisał zarówno dramaty o tematyce historyczno-współczesnej, w swoim czasie chętnie wystawiane na deskach teatrów, poezję jak i rozmaite gatunki prozatorskie: opowiadania, nowele, powieści, czy eseje filozoficzne.
Żuławskiego jako myśliciela interesowały przede wszystkim procesy cywilizacyjne i społeczne. Te właśnie refleksje uzewnętrznił w dziele, które zapewniło mu status jednego z prekursorów polskiej literatury fantastycznonaukowej – czyli w tak zwanej Trylogii księżycowej, na którą składają się powieści: Na srebrnym globie (1903), Zwycięzca (1910) i Stara Ziemia (1911).
Dzieło Żuławskiego opowiada historię tragicznej w skutkach wyprawy na Księżyc, w której efekcie powstaje odcięta od źródeł ziemskiej kultury nowa cywilizacja – a wraz z nią religia oraz struktura społeczna. Rozwijana w trzech tomach pesymistyczna wizja powstawania, rozwoju i upadku kultury, skrzyżowana z frapującą jak na owe czasy pomysłowością techniczną, inspirowała wielu twórców: największą figurę polskiego science fiction, Stanisława Lema, Andrzeja Żuławskiego (stryjecznego wnuka pisarza), który podjął się karkołomnej próby przeniesienia powieści Na srebrnym globie na ekran, czy współczesnych twórców fantastyki, z których najbardziej wyraźny hołd dla Żuławskiego złożył Chris Beckett w powieści Ciemny Eden. Twórczość autora Trylogii księżycowej okazała się prekursorska również wobec projektów załogowej wyprawy na Księżyc.
To właśnie Jerzy Żuławski jako pierwszy pisarz fantastyczny wykreował wizję pojazdu księżycowego. Wiemy o tym dzięki zachowanej korespondencji syna pisarza, Juliusza Żuławskiego, z Mieczysławem Bekkerem, polskim inżynierem, który był zaangażowany w projekt LVR (Lunar Roving Vehicle) dla programu Apollo. Jak podsumowano to w wydaniu „Przekroju” z 2 lutego 1975 r.: Dziwny, ale jakże wymowny zbieg okoliczności. Polski pisarz tworzy wizję księżycowego wehikułu, który dzięki polskiemu inżynierowi – kilkadziesiąt parę lat później – staje się rzeczywistością.
Jubileuszowa edycja, przygotowana przez nas wspólnie z Polską Fundacją Fantastyki Naukowej zawiera kilka dodatkowych elementów, które przedstawimy poniżej:
– dotychczas uznawana za wzorcową edycja powieści „Na srebrnym globie”, którą opublikowało Wydawnictwo Literackie, kompilując wydanie pierwsze z wydaniem poprawionym z roku 1946, pominęło kilka fragmentów wydania pierwszego, które przywróciliśmy w edycji obecnej, a których pominięcie nie wydało się nam zasadne;
– dołączyliśmy do wydania wszystkie oryginalne ilustracje oraz ikonografiki;
– każda z książek została opatrzona wstępem dr Emmanuelli Robak, z kolei „Na srebrnym globie” zawiera nigdy wcześniej niepublikowane archiwalne skany korespondencji Juliusza Żuławskiego z dr inż. Mieczysławem Bekkerem, który projektując łazik księżycowy dla programu Apollo inspirował się koncepcjami polskiego pisarza. Korespondencję tę opracował i wstępem opatrzył dr inż. Tomasz Barciński;
– obecne wydanie doczekało się również unikatowego hołdu dla twórczości Jerzego Żuławskiego. Jest nim album muzyczny „Commentarii Lunares: W Hołdzie Jerzemu Żuławskiemu”, którego autorami są Przemysław Rudź, Roman Odoj, Norbert Palej, Wojciech Gunia i Michał Karcz. Płyta zawiera trzy utwory odpowiadające poszczególnym tomom „Trylogii Księżycowej”.
Drugi tom cyklu o Marii Dee. "W cieniu aniołów" Anny Szumacher zawiera 300 stron, w cenach detalicznych 35 zł za miękką i 45 zł za twardą oprawę.
Maria Dee trafia do piekła – dosłownie. Ba, wchodzi tam z własnej, choć lekko przymuszonej woli, bo wierzy, że to jedyna szansa, by wreszcie pozbyć się Kindreda i odzyskać swoje dawne życie – wolne od demonów, nadnaturalnych kłopotów i zabójczych wróżb. Gdyby tylko wiedziała, że ta wycieczka stanie się dopiero początkiem jej Prawdziwych Problemów… Zanim się zorientuje, zostaje wplątana w demoniczny przewrót pałacowy, podziemie czarownic i walkę z aniołami. Do tego czeka ją wycieczka od Alaski aż po Kalifornię w poszukiwaniu najbardziej makabrycznych puzzli wszechczasów. I to w towarzystwie, którego ani sobie nie życzyła, ani tym bardziej nie oczekiwała. Za to z czaszką pod pachą.
Zbiór opowiadań grozy i weird fiction Mariusza Wojteczka. "Ballady Morderców i inne opowiadania" obejmuje 440 stron, w cenach detalicznych 42 zł za miękką i 49 zł za twardą oprawę.
Wznowienie debiutanckiego zbioru opowiadań grozy i fantastyki Mariusza Wojteczka wzbogacone o dwa premierowe utwory.
„Ballady morderców to w pewnym sensie Wojteczkowe poszukiwania własnej drogi, własnego literackiego stylu, żonglowanie gatunkami. Opowiadaniom z części pierwszej zdecydowanie bliżej do literatury pięknej (np. Kochane stworzenie, Bar mleczny, Życzliwość obcych), choć niektóre ocierają się o fantastykę (np. Klątwa, Śmierć nie jest końcem, Już nigdy nie spadnie tu deszcz). Za to część druga zbioru, notabene o wiele treściwsza, jest już naprawdę mocno w niej osadzona (np. Piwniczne drzwi, Liczba początku i końca, Dziura w ścianie).
Ci, którzy czytali pierwsze wydanie Ballad…, być może zastanawiali się, w którą stronę szala ostatecznie się przechyli, ale dziś po ukazaniu się Dreszczy oraz Ciem i ludzi wiemy, że Mariusz nie zrezygnował z żadnej z tych dróg. Wypracował kompromis i tym charakteryzuje się jego twórczość. Styl ten Wojciech Gunia oddał niezwykle trafnie słowami: Gdyby Marek Hłasko zechciał napisać horror, to właśnie tak mógłby on wyglądać”.
Dodruki w twardej oprawie:
Anna Szumacher - "W pożyczonym czasie"
Algernon Blackwood - "Wierzby" (Mistrzowie Grozy)
Howard Phillips Lovecraft - "Wezwanie Cthulhu" (Mistrzowie Grozy)
Artur Machen - "Wielki bóg Pan" (Mistrzowie Grozy)
Krzysztof Grudnik - "Okultyzm i nowoczesność"
Łukasz Rzadkowski - "Leksykon żywej śmierci"
Joris-Karl Huysmans - "Tam. Là-Bas"
Wiktoria Król - "Gang z Bethnal Green i nikczemne mordy w imię nauki"
#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach
Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane
#ksiazki #czytajzhejto #wydawnictwoix #sciencefiction #scifi #weirdfiction #horror
Zaloguj się aby komentować