spinning

@Jason_Stafford a nie spanking?

@Jason_Stafford @WilczyApetyt Spanking też jest metodą połowu, ale takie piękne szczupaki muskie lepiej biorą na trolling. Widocznie koledze się pomyliło. W ostatniej chwili już się wystraszyłem, że skurczybyk zerwał mi haczyk, a tu nagle cyyyk, udało mi się takiego potwora wyciągnąć.

@forAwhile polecam znaleźć łowisko nerek, te skurwysyny potrafią mieć ponad 10 kilo

@gamlling absolutnie sliczne.

@walus002 jakoś nie mogę się przemóc do tych gier gdzie się jeździ na konikach po łąkach, nawet ich nie tknąłem

@Quake sterowanie jest ok.

Lepsze niż w większości wyścigów. Topienie trochę steruje się lawetą na towar ale to specjalnie tak zrobione.

To gra którą jako jedyną od kilku dobrych lat nie dość że skończyłem to nawet skończyłem drugi raz grając całkiem inaczej, a nie mam w zwyczaju dojechać nawet do 50% xD i mam ochotę zagrać znowu, ale aktualnie ogrywam Wieśka.

@walus002 mam tą grę na kupce wstydu

@Domino ja już mam swoją zwierzynę na koniu

@Krx_S a ja właśnie drugi raz przechodzę

strasznie się ciągła i ten brak biegu w obozie

@Havelock_Vetinari fajne, nie wiem czemu ale trochę przywodzi mi na myśl soundtrack z Rockyego

@Havelock_Vetinari Zacnie! Trzeba będzie coś odpalić

@lubieplackijohn Koniecznie!

Przeszedłem RDR2 dwa razy, wymaksowalem też postać w RDR2 online (niestety twórcy gry nie rozwijają więc nie ma za bardzo co tam robić już). Uwielbiam, za świat i klimat niepowtarzalny - jedna z moich ulubionych gier

@piwowar W1 I W2 uwielbiam i polecam i chyba wrócę 3 raz kiedyś ;d

@Havelock_Vetinari Trójkę ogrywałem wiele razy, bardzo przypadła mi do gustu, Po którymś przejściu trójki pomyślałem ze dobrze byłoby zapoznać się z jedynką i dwójką- chronologicznie oczywiście. Zacząłem grać w jedynkę- i cyk- pod koniec pierwszego aktu jakiś krytyczny błąd, nie mogłem wykonać zadania z kapliczkami na podgrodziu. Zacząłem grać w dwójkę- spodobała mi się- ale po wykonaniu większości zadań we Flotsam jakoś straciłem chęć do gry. Wróciłem do jedynki- świetna zabawa, aż do czasu kiedy miałem buga i z Raymondem nie mogłem się spotkać, bo w złej kolejności dotarłem do pewnych faktów... udało się to uratować takim narzędziem do edycji saveów. Teraz te Odmęty trochę mnie odrzucają- ale tak to jest prawdziwa perełka. Uważam, że momentami niektóre rzeczy robi lepiej niż W3. Walka niby przestarzała, zadania podoczne z czasem nudzą i nie umywają się do tych z trójki- ale to wciąż dobra gra. O dziwo, za drugim razem nawet spodobała mi się grafika.

@piwowar Uważam całkiem podobnie ;d

Bardzo mocną maszynę trzeba mieć żeby to płynnie śmigało?

@hejto_pejto Nie, na średnich na 1050TI mi chodzi sprawnie ;d

Ukończyłem 2 razy. Ale spędziłem pewnie z 300h w grze, bo czasem po prostu jeździłem po nim zabijałem O'Driscolli.