#nivaznegdziedroga #offroad
#outdoor #ognisko #podrozujzhejto

Transformier? Taa, ale Decepticon xD
Zaloguj się aby komentować
Dawaj, postawisz nodię, rozciągniesz tarp i będzie przyjemnie :)
Zaloguj się aby komentować
@Pouek nie wiem co kupiłeś, ale mam z merino golfy, skarpety i kalesony, wszystko od lat to samo. Lekko się mechaci przy częstym używaniu, ale gole je po prostu.
Może prałeś w pralce?
@Iknifeburncat w rękach, od nowości jest kibel. Nie wiem czy to schrinkflacja czy januszexowe praktyki, ale po przecioraniu różnych ciuchów różnych producentów, efekt jest ten sam: zimno, zużycie, nigdy więcej
@Pouek jak w rękach i płynie do wełny to faktycznie dziwne. Nie wiem gdzie kupiles, ale jak nie w sieciowce to często małe marki mają certyfikacje wełny, może po prostu była złej jakości.
@Pouek A ja właśnie zamówiłam sobie na próbę używany sweterek z merino, bo gdziekolwiek byś nie spytał w necie o ciepłe ubrania, to zawsze "MERINO MERINO KUP SOBIE MERINO WEŁNE MERINO NAJLEPIEJ Z VINTEDA BO NOWE TO DROGIE ALE KUP MERINO" xD No to kupiłam, tylko nie wiem czy będzie mi dane go przetestować, bo paczka od piątku ma status "odebrana przez kuriera"
@Pouek niestety nie zawsze to co napisane na metce jest prawdą https://uokik.gov.pl/welna-jedynie-na-etykiecie-decyzje-prezesa-uokik
Zaloguj się aby komentować
Termos Tefal, trzyma ciepło 24h
To ja mogę polecić termosy Fjord Nansen. W całości jest wykonany z metalu i nie ma żadnych mechanizmów które się mogą zepsuć, więc jest praktycznie pancerny. No i ciepło też dobrze trzyma
ja mam 20 letniego campusa z nierdzewy i wymieniłem tylko spręzynę w kliku, skubaniec trzyma 24 godziny, może nie jest to juz wtedy wrzątek ale nadal cieła przyjemnie herbatka, no i przypomniało mi sie że była do niego instrukcja obsługi a w niej napisane było po angielskiemu: keep hot driks hot and cold drinks cold
Zaloguj się aby komentować
mam doświadczenie ze skarpetami snowboardowymi
te za 20-40 to się nadają do chodzenia po domu jak są czyste podłogi
tak samo jak trekingowe z plastiku nadają się do łażenia wokół komina i wejścia na osiedlową górkę
a i wtedy brałbym drugie na zmianę
z deki to się opłaca brać co najwyżej koszulki jak są po <20pln
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@OlFunkyBastard tylko, że to wytworzy ci sensowne ciśnienie jedynie przy starcie, potem ciśnienie wody będzie okrutnie spadać. Potrzebujesz po prostu pompki do wody, pewnie taka do spryskiwaczy by ci wystarczyła.
@OlFunkyBastard nie prościej pompka na 12v np paliwowa? Stały przepływ i jak na prysznic turystyczny potężne ciśnienie
@maminfoodboga w sumie starą pompę paliwa też gdzieś mam. Możnaby do tego wydrukować jakąś obudowę i może coś z tego będzie.
@silikon gotowce są nudne.
Zaloguj się aby komentować
@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw mam bezposrednie porownaanie tylko z Fjalraven i w skrocie powiedzial bym ze Fjalraven jest solidniejsze (dlugowieczne) a Patagonia ma wiecej bajerow (wszytsko jest przemyslane wszystko po cos jest) nie oznacza to ze patagonia jest papierowa poprostu nie jest tak pancerna jak Fjl. Obie marki sa w 100% naprawialne.
obie marki sa u mnie na + wiec bierz co ci sie podoba i co uwazasz za dobra cene.
Moja żona ma drugą albo trzecią kurtkę puchową od nich i jest bardzo zadowolona.
@ImTheOne ale zwykły puch czy syntetyczny?
@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw Zwykły puch, naturalny. Oprócz tego znalazłem w szafie jeszcze jedną jej Patagonię - softshell, więc tak, lubi chyba tę markę
Mam kurtkę patagonii z membraną (tzw. hardshell). Jest solidna, ma fajny krój, sprawdziła się w wielu sytuacjach. IMO oddychalność jest baaaardzo słaba pomimo jakiegoś fancy goretexu.
Zaloguj się aby komentować
@Fanatyk_Wedkarstwa jak wyjeżdżasz gdzieś na wakacje to musisz gdzieś mieszkać hotel pensjonat czy coś i namiot jest tańszą wersją takiego hotelu właśnie XD o co ty pytasz opie XD
@Legitymacja-Szkolna @Nemrod pytam bo podołączałem do grupek o namiotach na Facebooku i widzę ciągle posty gdzie ktoś pisze, że idzie pod namiot na "biwak" i pyta o pole namiotowe... Nie rozumiem po co to istnieje bo co to za przyjemność "biwakować" na polu namiotowym? A jeśli chodzi o nocleg to chyba lepiej po prostu wziąć hotel czy pensjonat i mieć swój pokój a nie spać w namiocie obok innych ludzi...
@Fanatyk_Wedkarstwa Namiot wychodzi taniej, w popularnych miejscach często w sezonie nie ma wolnych noclegów, są ludzie, którzy to lubią (nie wiem jak w takich miejscach z grillem czy ogniskiem, ale pewnie łatwiej niż w hotelu). A pole namiotowe daje udogodnienia: toalety i łazienki, prąd i reszta. Nie korzystam, ale rozumiem.
I będąc w tym lesie czy nad jeziorem "na dziko" to srasz w lesie i myjesz siebie oraz brudne gary po jedzeniu w jeziorze? To gratuluję podejścia 😁 Pola namiotowe są właśnie po to, żeby tego nie robić, a to jak spędzasz czas zależy od ciebie. W młodości poznałem wielu fajnych ludzi w takich miejscach. Wspólnie ogniska, wypady po okolicy, kilka przelotnych kontaktów innej natury... Teraz już człowiek za wygodny, tylko hotel lub jakiś pensjonat 🙂
@JackDaniels ej to jak przerasta cie biwak to po chuj udawac biwak i siedziec na polu namiotowym z obcymi ludzmi dookola? To juz lepiej idz do hotelu xD
gratuluje podejscia
Przemilczałeś jakoś kwestię załatwienia potrzeb fizjologicznych i mycia brudnych naczyń w warunkach biwaku na dziko 😁
@Fanatyk_Wedkarstwa jak byłem młody to co roku jeździliśmy pod namioty. Ciocia miała taki wielki że oprocz sypialni mial jeszcze dużą komorę która byla otwarta i wysoko, moglem w niej normalnie chodzić. Tam gotowaliśmy na butli bo nie wiało i siedzieliśmy jak padało (np te deszcze w 1997r).
Rozstawialiśmy się u chłopa za domem. Do jeziora 400m i lasy mazurskie. Chłop dostał z 500zl a namiotow tam było ze 6. Czytaliśmy książki, chodziliśmy na poziomki do lasu, całe dnie nad wodą. Grało radio i graliśmy w tysiąca. Potem ośrodek nad jeziorem. 1.5km z buta. Na ośrodku wypożyczalnia kajakow itp. Gofry, pizza, piwko, dyskoteka.
I to bite dwa tygodnie.
My mieliśmy z kumpel taki maly namiot 4 osobowy (takie ala iglo okrągłe) ale tylko tam spaliśmy.
Samo to, że byliśmy poza domem było fajne. Świerże powietrze, Mazury i kąpanie /opalanie się cały dzień.
Wtedy nie było mnie stać na coś innego (w sensie moich rodziców).
W tamtym roku byliśmy na tzw glampingu. Namioty już stały, kuchnia z wyposażeniem itp. Niby spoko ale już chyba za stary jestem. Wolę wynająć domek lub apartament. Musi być kuchnia bo na żadne all inclusive od lat mie jezdze. Żarcie kiepskie i nie masz wyboru co zjesz. A tak gotujesz sam, pijesz lokalne winka itp. Np 4 lata temu mieszkanie pod Sevillą kosztowało 1500zl za 10 dni (był dostęp do osiedlowego basenu z lokalsami). Takie wyjazdy lubię. Wolność.
Zaloguj się aby komentować
18+
Treść dla dorosłych lub kontrowersyjna
Zaloguj się aby komentować