@SuperSzturmowiec nope, ale prędzej obstawiam, że jakiś miliamper mi spierdziela po obwodach

@Dalmierz_Ploza jak moja była słabo korbą kręciła to musiałem oddać ją na eutanazol forte xD

@SuperSzturmowiec tak jak myślałem, 13,5v - nie jest źle

Gołym okiem będzie widać spory rant na tarczy.

Handlarz z Gniezna czy innego Radomska by powiedział, że hamulce jeszcze pojeżdżo. Na moje to do wymiany, ale jak chcesz mieć pewność, bądź faktycznie wiedzieć ile % jej zostało to należy zmierzyć. Tylko to przyrządem który się do tego nadaje, a nie zwykłą suwmiarką xD

W aucie zony tarcze zostaja. Wymieniam tylko klocki i pierwszy raz bede to robil sam. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Zly_Tonari a potem zaraz znów rozbierasz pół auta i wyciągasz silnik, żeby zmienić docisk. Takie dziadowanie to tylko dla majsterkowiczów, co sami grzebią. I nie 20 minut, bo jeszcze trzeba dojechać do gościa od sprzęgła. I tak, wielu mechaników nie ma godziny, żeby auto bezczynnie stało na podnośniku, no chyba, że jeździsz do Janusza co do zmiany oleju potrzebuje 2 godzin i szesciopaka browarów. Niezły dziad z ciebie. Majty też pewnie oddajesz do krawcowej, bo można oszczędzić 5 ziko na paczce Cotton worldów.

@tak_bylo mordo prowadziłem warsztat 8 lat, 99% ciężarówek ma regenerowane wszystko co tylko podlega temu procesowi i nikt nie nazywa tego dziadowaniem. I robisz z siebie debila jeśli nie czytasz " jeśli masz dobry docisk" o czym pisałem.

85% sprzęgieł się wymienia bo tarcza jest zużyta, 10% to łożyska oporowe i 5% to zużycie całości. Awarie docisków występują sporadycznie a jeśli to tylko dlatego że wcześniej ktoś zamontował sprzęgło od chińczyka.

Docisk z LUK/Sachsa/Valeo/Aisin zazwyczaj spokojnie wytrzymuje 2-3x tyle co tarcza jeśli używałeś sprzęgła w sposób nie ekstremalny.

@Zly_Tonari "Intercars wozi 2 razy tylko i to też zdemontujesz i czekasz czasem 3h aż dojedzie albo kolejne 2h jak nie pasuje co się zdarza nagminnie. Ale co ja tam mogę wiedzieć ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)"

Tak tylko w tym czasie jak mechanik ma poukładaną robotę to robi następne auto, a nie czeka, aż mu ktoś naprawi taki element. No i jeszcze jedno co z gwarancją takiego elementu? Kto za to odpowiada? Ty jako mechanik, czy firma która to nabijała, albo może jeszcze firma która sprzedała okładzinę?

Z głupot też zerknąłem. Aglomeracja Śląska. W promieniu 30km nie znalazłem żadnego zakładu robiącego takie usługi. Za to Inter Cars jest 4x dziennie u mnie, X-Tech 3x dziennie, Interteam 3x dziennie i pewnie z 3 sklepy motoryzacyjne w promieniu 10km.

Jak pisali inni. Dobre do majsterkowicza, albo garażowca co ma jedno auto na fuszkę i może sobie przy nim grzebać tygodniami, a nie profesjonalny zakład naprawczy.

@zero defender to jeżdzący defekt o ładnej bryle. Cieknie, jest głośny, całe auto to jednen wielki katalizator korozji elektromechanicznej / galwanicznej pomiędzy stalową ramą, stalowymi wkładami zamków, stalowymi zawiasami a aluminiową budą, stalowymi ramkami drzwi itd...

Jest ładne nic ponad. Serio. Poprawiona wersja bez bolączek to Iveco Masiff. Albo nowy Ineos Grenadier.

Defender jest dla ludzi mogących wpakować w auto 5k miesięcznie dla utrzymania go w dobrym stanie.

Przy zwykłej terenówce koszt utrzymania w ruchu to około 1-1.5k miesięcznie.

RR Classic jest nieosiągalny bez korozji. Sensowny jeśli już rozpędzenie się i zderzenie ze ścianą nie pomogło jest tylko P38 ale po zmianie zawieszenia na sprężyny i tylko w automacie, padają tam tylko dupsy. Aczkolwiek auto do off roadu się nie nadaje bo jest ciężkim klocem i kopie się jak pojebane.

Jeżdzę terenowo 19 lat, poznałem tak około 150 osób. 2 miały Defendera i obie szybko zmieniły na Japońce bo ani to jakieś wybitne w terenie ani trwałe.

całe auto to jednen wielki katalizator korozji elektromechanicznej / galwanicznej pomiędzy stalową ramą, stalowymi wkładami zamków, stalowymi zawiasami a aluminiową budą, stalowymi ramkami drzwi itd...

@Zly_Tonari wiem, i co z tego?

Defender jest dla ludzi mogących wpakować w auto 5k miesięcznie dla utrzymania go w dobrym stanie.

@Zly_Tonari stać mnie

@zero no to sobie kup a nie pytaj ludzi po internetach

@Klamra spoko i tak muszę to gówno rozmatować całe dla głowicy bo kolega kupił całego Rovera bo wychodził taniej niż glowica do BMW e90 2.0

@Bodzias1844 O dobrego mechanika ciężko jak o dobrego lekarza. Medycyny się człowiek ot tak nie nauczy, ale podstawy mechaniki samochodowej jak najbardziej da się ogarnąć, dzięki, chociażby takim ludziom jak Chris.

Były nowe szklanki tzn inne xD No dla wielu ludzi zakup używanego samochodu znaczy ze maja nowe auto i tak potem gadają znajomych ze kupili nowe - tak samo jest tutaj

@SuperSzturmowiec szklanki akurat były stare. Nowy był wałek rozrządu i uszczelka pod głowicą... aaa no i jeszcze uszczelniacze zaworów

@Opornik Tu ładnie pokazane, że T-64 bez jednego koła nośnego, owszem z bólami, ale jednak może wdrapać się na taką przyczepę. Z mojej strony duży szacun dla kierowcy-mechanika https://www.youtube.com/watch?v=ossNFOb0c2A

@metsys_lodreip Niezły. Ale te rampy jakieś strome mi się zdają.

@Opornik To starego typu zestaw. Teraz są niskopodwoziowe. Tu przez chwilę kierowca ogląda niebo i musi zdać się na to, co czuje (jak się maszyna porusza/zachowuje), bo nie jest w stanie zobaczyć gestów pilota. Pikanterii dodaje fakt, że trzeba dobrze dać w pizdę, żeby pod taką stromiznę wjechać, co nie ułatwia sprawy

@mute moj Lancer lubi to

@Caesium W sumie ostatnio nawet długo nie czekałem, w piątek umówiłem się, że zostawię samochód w poniedziałek a we wtorek odbierałem.

Ale 3 lata temu stał 5 tygodni, więc różnie bywa z terminami, jak wszędzie.

Uzależniony od auta nie jestem, ważne by było dobrze i uczciwie. Jutro jeszcze jade do mechanika, który robił do tej pory by rzucił okiem raz jeszcze w ramach tego, co zapłaciłem. Może i usterki nie naprawił, ale za to zepsuł radio / antenę

@Caesium taki fachowiec to skarb XD

@lech_walesa a jakie oprogramowanie do tego? Z hardware to laptop czy cos na Androidzie?

@lech_walesa co ty tu robisz?

@Qaz123 Bierzesz pan telefon z androidem i dowolna apka do elm na BT