@cebulaZrosolu Z takich "statystyk" to ja z kolei znam trzy osoby odlatujące nawet przy głupim pobraniu krwi i żadna z tych osób nie jest kobietą
Trzeba zapytać personel medyczny
https://www.ahajournals.org/doi/pdf/10.1161/01.CIR.23.6.901
Z tych badań wynika, że różnica jest nieistotna statystycznie, ale to jakieś stare badania, bo piszą "Negro"
Dodam jeszcze, że nadal uważam, że odlatywanie po ODDANIU krwi nie świadczy o braku "twardości", bo ta jest dla mnie kwestią psychiki, a oddanie krwi to już taka ilość krwi, że to po prostu fizjologia.
Dodatkowo ciężko mówić o braku "twardości" przy oddawaniu krwi, bo nikt, kto wie że jest miękki - bo już miał doświadczenia z krwią inne niż przy donacji - nie pójdzie oddać krwi po prostu.