#demonologiajaponska

46
329
Encyklopedia mitologii japońskiej

308-309/1000- Onikuma/Oni hitokuchi

Wyjątkowo długo żyjące niedźwiedzie są podobno w stanie ulec transformacji w onikumę, dzięki czemu mogą osiągnąć rozmiary nieosiągalne dla któregokolwiek z żyjących krewnych. Onikumy potrafią poruszać się na dwóch łapach, a ich siła pozwala im bez trudu unosić krowy czy konie, a także przesuwać głazy, których nie zdołałaby ruszyć nawet spora grupa silnych mężczyzn.

Onikumy są mieszkańcami gór, gdzie prowadzą nocny tryb życia. Z reguły trzymają się dzikich terenów, ale od czasu do czasu lubią odwiedzić którąś z okolicznych wiosek w poszukiwaniu łatwo dostępnego pożywienia. Potężne niedźwiedzie obierają za cel żywy inwentarz, z którym następnie uciekają do lasu. Do kontaktu z człowiekiem dochodzi niezwykle rzadko, ale gdy już jednak to nastąpi, finał owego spotkania zawsze jest niezwykle krwawy.
************
Oni hitokuchi to określenie na osoby, które zniknęły z tego świata porwane przez demony lub inne nadnaturalne istoty. Innym wyrażeniem używanym przy takiej sytuacji jest słowo kamikakushi. Te osoby, które zdołają powrócić, zwykle są psychicznie wyniszczone tym, co ujrzały po drugiej stronie. Część nie powróci nigdy, w tej sytuacji winą za ten stan rzeczy obarcza się mające apetyt na ludzkie mięso oni.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
62ad2a10-1863-46e4-959a-9768e35065da
2333bcbd-16e4-4fc6-a688-bf1d07966c62

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

307/1000- Onibi

Onibi to rodzaj ognistych kul spotykanych na terenie całej Japonii, konkretnie w jej bardziej dzikich rejonach, najczęściej wiosną bądź latem. Uznawane za wyjątkowo piękne, kule te są jednocześnie śmiertelnie niebezpieczne.

Te niezwykłe ogniki przybierają niebieski lub też ewentualnie niebiesko-biały kolor. Onibi zwykle zbierają się w spore grupki liczące około 30-40 sztuk. Jedna kula może mierzyć od 3 do nawet 30 centymetrów średnicy. Onibi poruszają się mniej więcej na wysokości oczu przeciętnego obserwatora.

Onibi są niebezpieczne ze względu na ich zdolność do wysysania życiowej energii. Żywa istota otoczona przez wiele takich kul może bardzo szybko umrzeć pozostawiając nie dające znaku życia zwłoki. Nocą bardzo często zmęczony wędrowiec może pomylić onibi z blaskiem latarni gubiąc się w lesie podczas pogoni za tymi widmowymi światłami. W niektórych rejonach Japonii istnieją wierzenia, jakoby onibi mogły odtwarzać wygląd, a także głos ofiar, których energię życiową wcześniej zabrały.

Niezwykłe orby powstają podobno z ciał martwych ludzi oraz zwierząt, nie wiadomo jednak, co dokładnie ma wpływ na ich narodziny. Szansa na ich stworzenie istnieje także przy wyjątkowo silnych klątwach. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
81866f3d-5cef-4ea3-b1bb-553a9d27b6cc

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

306/1000- Oni

Dzisiejszy wpis będzie o jednej z najbardziej rozpoznawalnych istot z mitologii japońskiej, oni. Oni to oczywiście demony, przedstawiane jako wielkie i przerażające, o skórze wściekle czerwonej lub niebieskiej, z rogami i wyjątkowo długimi kłami. Ich ubiór stanowią często jedynie przepaski biodrowe wykonane ze zwierzęcych skór.

Oni dysponują niesamowitą siłą oraz wytrzymałością, są też wprawione w posługiwaniu się magią. Według legend są okrutnymi, sprowadzającymi nieszczęścia i choroby bytami. Największa rzesza demonów przebywa na terenie piekła znęcając się nad tamtejszymi grzesznikami. 

Zmienić się w oni mogą ci, którzy na ziemi okażą się być potworami popełniającymi niezwykle obrzydliwe zbrodnie. Takie jednostki po przybyciu do piekła ulegają transformacji w oni i od tej pory jako słudzy Enmy z prawdziwą przyjemnością karzą pomniejszych grzeszników poprzez obdzieranie ich ze skóry, miażdżenie, a także na wiele innych sposobów. 

Czasami na ziemi pojawia się człowiek tak zły, że wykracza daleko poza granice boskiego wybaczenia, bogowie ci mogą w tej sytuacji uznać, że nawet poprzez piekielne katusze nie odkupi on swoich potwornych grzechów. Taka osoba otrzymuje swoją karę jeszcze za życia przemieniając się w paskudnego oni. W tej formie pozostaje na ziemi stając się kłopotem, a zwykle także sporym zagrożeniem dla żywych. 

Dawniej słowem oni określano wszystkie znane duchy, potwory i inne istoty nie z tego świata. Zapis kanji dla owego słowa oznaczał "ukryty" i miał odnosić się właśnie do duchów. Dopiero z czasem inne byty otrzymały swoje oryginalne nazwy, a słowo oni przypisano w końcu wyłącznie demonom. Są jednak pewne wyjątki pod postacią żeńskich demonów, które obecnie częściej są opisywane terminem kijo.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
76a8ee0a-d8b7-4ff7-92b1-ea801f6ae41b

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Encyklopedia mitologii japońskiej

305/1000- Omagatoki

Omagatoki to określenie na zmierzch, porę dnia, kiedy to słońce znika za horyzontem, a dzień powoli zamienia się w noc. Okres, kiedy zaciera się granica między światem żywych, sekai, oraz światem istot nadnaturalnych, ikai. Wtedy też zaczynają przenikać do ludzkiego świata chimimoryo, złe duchy.

Gdy do świata ludzi przenikają yokai, ich pojawieniu się towarzyszą podobno pewne charakterystyczne znaki: wiejący zimny wiatr, zapach w powietrzu porównywany do zapachu ryby lub też krwi, nagłe zapadnięcie ciemności oraz przenikający do szpiku kości chłód.

W połączeniu światów ludzkiego oraz nadnaturalnego nigdy nie widziano nic dobrego, wyłącznie chaos, który ono przynosiło. Uznawano więc, że najlepszym wyborem w tym czasie jest pozostanie w domu, kiedy na zewnątrz zaczynały szaleć niebezpieczne istoty. Ale nawet w czterech ścianach zdarzało się doświadczyć zjawisk niewyjaśnionych. Drwale śpiący w leśnych chatach mogli usłyszeć dźwięk ścinania drzew, jednak rankiem nie było dowodów na to, że coś takiego miało miejsce. Odgłosy wodospadu słyszano często tam, gdzie takowych obiektów nie dało się uświadczyć przez wiele kilometrów. Odnotowywano również dziwne głosy oraz śmiechy ewidentnie należące do istot innych niż człowiek. Dzieci zagubione w lesie mogły zostać zaciągnięte do innego wymiaru, by po wielu latach powrócić kompletnie odmienionymi.

Wracając do omagatoki, słowo to może zostać zapisane na dwa sposoby, w jednym z nich oznacza ono godzinę spotkania ze złymi duchami, w drugim zaś godzinę wielkiego nieszczęścia, obydwa te znaczenia obrazują lęk przed nadejściem mrocznych sił ukazujących się o zmierzchu. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
fd40ab9d-bd54-4193-8ebb-31c975bc0812

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

304/1000- Okuri inu

Nocną porą na górskich lub leśnych traktach samotni podróżnicy mają szansę natknąć się na stworzenie zwane okuri inu. To yokai o wyglądzie przypominającym sporego psa lub wilka, jednak dużo bardziej niebezpieczny. 

Okuri inu niczym duch podąża za wybranym przez siebie celem, który z różnych powodów musi przejść przez dzikie rejony Japonii. Istota śledzi taką osobę zachowując pewną odległość i oczekując na jej najdrobniejsze potknięcie. To sygnał, by rzucić się na nią i rozerwać na strzępy.

Okuri inu jest na tyle przerażającym stworem, że inne byty nadnaturalne trzymają się od niego z daleka. Osoba śledzona ma więc po swojej stronie swoistego strażnika "pilnującego" ją przed mrocznymi siłami z "drugiej strony", ale jest to niewielkie pocieszenie ze względu na fakt, że ów strażnik czyha na każdy błąd ludzkiej istoty.

Istnieje specjalny związek pomiędzy okuri inu oraz innym zwierzęcym stworzeniem zwanym yosuzume. To niezwykły ptak, którego nocny śpiew ma ostrzegać wędrowców, że podąża za nimi niebezpieczny towarzysz i lepiej zachować w tej sytuacji najwyższą ostrożność.

Mrocznego psa/wilka można podobno oszukać udając, że ewentualne potknięcie było celowym działaniem, np. w celu zaznania odrobiny odpoczynku. Szybki siad na ziemi i wymówienie słów w rodzaju "Ależ wyczerpująca podróż" zwykle są wystarczającym "teatrzykiem" dla istoty, która przejdzie w stan oczekiwania do czasu, gdy osoba w końcu ruszy w dalszą drogę.

Podróżnicy, którzy bezpiecznie opuszczą dzikie wertepy, powinny odwrócić się i zawołać: "Dziękuję za odprowadzenie mnie". Ma to zagwarantować, że okuri inu nigdy więcej nie podąży za ową osobą. Po powrocie do domu powinno się też wystawić na zewnątrz naczynie z pokarmem dla istoty w ramach wdzięczności za "opiekę".

Istnieje także mniej znana wersja owego bytu nazywana okuri itachi. Jest to łasica, która działa w taki sam sposób jak wyżej omawiany yokai. Jedyna różnica jest taka, że można się jej pozbyć zdejmując jeden z butów i rzucając nim w stworzenie, które pożre "podarek" i odejdzie w swoją stronę. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c2425e8a-da3b-4329-8375-50b5acda29a8
Augustyn_Benc-Walski

@AbenoKyerto Zawsze zastanawiałem się skąd się biorą pojedyncze buty leżące gdzieś na poboczach, w chaszczach itp. A teraz wiem, że to ludzie pozbywali się w ten sposób towarzystwa okuri itachi.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

303/1000- Okubi

Okubi to latające po niebie gigantyczne głowy podobno przeważnie posiadające kobiecy wygląd. Z reguły są one także przedstawiane z przyczernionymi zębami.

Okubi nie są zagrożeniem dla ludzi, których lubią po prostu postraszyć, najczęściej robią to poprzez ukazywanie swojego odpychającego uśmiechu, dmuchanie na nich i tym podobne działania. Niektóre z opowieści twierdzą, że oddech istoty, który dotknie jakiejkolwiek części ciała człowieka, może spowodować później problemy zdrowotne z ową częścią ciała związane.

Historie związane z okubi rozpowszechniły się w okresie Edo. Jedna z nich opowiada o mężczyźnie, który pewnego dnia zachodząc do swojego magazynu odkrył w nim gigantyczną głowę wypełniającą praktycznie całą powierzchnię budynku. Zaintrygowany postanowił dźgnąć stworzenie długą pałeczką, która bez trudu zagłębiła się w, jak się okazało, lepkie i mięciutkie ciało istoty. 

Przemiana w okubi może podobno dotknąć dusze tych osób, które w chwili śmierci były przepełnione chęcią zemsty lub podobnym, także negatywnym, uczuciem.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
a5a7cb0b-f2df-4c24-9ba0-59d4246d3ab2

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

302/1000- Okka

Okka to yokai, który najczęściej jest przedstawiany jako mały, czerwonoskóry stwór posiadający okrągłe ciało z dwiema nóżkami i ogonem.

Najstarsze zachowane do dzisiaj zwoje posiadają m.in. rysunek tego właśnie bytu, jednak bez imienia czy też opisu. Nazwa okka została wymyślona dużo później i jest odmianą słowa obake określającego ducha lub też potwora.

Ze względu na wygląd okki spekuluje się, że może on być duchem żaby. Ewentualnie jest też uznawany za tsukumogami, ponieważ często jest przedstawiany w towarzystwie istot z tej kategorii. Tak samo często jest ukazywany jako uczestnik Parady Stu Demonów. Na bardzo wielu przedstawieniach stworkowi temu towarzyszy wyposażony w młoteczek byt znany jako kanazuchibo. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
cb3c584d-7fa5-43d8-98b8-dc424af28370

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

301/1000- Oi no bakemono

Oi to rodzaj japońskiego "plecaka" wykorzystywanego przez wędrownych kapłanów czy też pielgrzymów podczas dłuższych podróży. Zwykle są w nim umieszczane różnego rodzaju przedmioty przeznaczone do celów religijnych, ubrania i inne rzeczy niezbędne danej osobie podczas owej wędrówki.

Bardzo stare oi mają szansę na przemianę w tsukumogami i od tej pory są określane jako Oi no bakemono. W swojej nowej formie upodabniają się do ptakopodobnego stwora posiadającego głowę z długimi, ciemnymi włosami i ptasie nóżki, a także trzymającego w ustach ułamane ostrze, które ma przypominać ptasi dziób. Istoty te dodatkowo potrafią zionąć ogniem.

Wzmianka o tym bycie ukazała się w dziele "Ehon musha biko". 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
d8830265-bd50-4594-a88e-a75cd00ea6b5

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

300(uff, jeszcze tylko siedem setek)/1000- Ohaguro bettari

Dzisiejszy yokai czyli ohaguro bettari to odmiana omawianego już nopperabo. Owa istota pojawiająca się nocami w pobliżu religijnych miejsc kultu swoim wyglądem przypomina kobietę ubraną w piękny strój ślubny. Jej celem są młodzi mężczyźni, których stara się do siebie przywabić. Ci zwykle nie potrafią oprzeć się jej urokowi, a gdy podejdą bliżej, stwór ukazuje im swoje potworne oblicze.

Oblicze owych istot jest białe jak papier, pozbawione oczu i nosa, a dodatkowo pokryte grubą warstwą makijażu. Pierwsze, co rzuca się w oczy każdemu, kto zetknie się twarzą w twarz z tym stworem, to olbrzymie usta, w których można dostrzec brzydkie, poczerniałe zęby. Z owych ust zwykle wydobywa się głośny warkot, który ma spotęgować strach u i tak już porażonej wyglądem ohaguro ofiary. To wystarczy, by ta uciekała w podskokach ku uciesze istoty.

Tak jak w przypadku nopperabo, o ukazywanie się ohaguro bettari często są obwiniane zmiennokształtne, które wprost uwielbiają bawić się kosztem ludzi. Jeszcze inne teorie mówią, że mogą to być duchy wyjątkowo nieatrakcyjnych kobiet, którym z tego powodu nigdy nie było dane wyjść za mąż. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
26d36169-b5cc-4c8b-9271-4c4b356f5ca2
AdelbertVonBimberstein

@Cekyo Każda potwora znajdzie swojego amatora.

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

299/1000- Ogama

Kolejnym zwierzem według japońskich mitów posiadającym zdolność przemiany w magiczną istotę jest ropucha, która po osiągnięciu odpowiedniego wieku przekształca się w istotę zwaną ogama. Wygląd zwierzęcia po transformacji nie zmienia się znacząco, za to może ona urosnąć do naprawdę gigantycznych rozmiarów.

Po przemianie ogamy praktycznie nie zmieniają swojego trybu życia przez większość czasu zachowując się w taki sam sposób jak wtedy, gdy były jeszcze zwykłymi ropuchami. Prowadzą spokojny żywot w górach, konkretnie w pobliżu tamtejszych rzek, gdzie polują na robaki, ptaki czy też węże.

Jedną z ich bardziej interesujących umiejętności jest wydychanie powietrza, które mieni się wszystkimi kolorami tęczy. Wykorzystują ową zdolność do wabienia stworzonek, które zamierzają skonsumować.

Drogi ogam i ludzi rzadko się krzyżują, ale gdy tak się stanie, te mogą wyrządzić im krzywdę. Po przemianie magiczne ropuchy wykształcają w sobie umiejętność posługiwania się włócznią, którą mogą zaatakować wchodzącego im w drogę człowieka. Jeśli urosną do odpowiednio dużego rozmiaru, mogą nawet zacząć dostrzegać w nim pokarm godny upolowania. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
a3cedefc-cccc-4172-843a-5c528a2b56fd

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

298/1000- Obariyon

Obariyon to yokai wielkości dziecka szczególnie dobrze znany w japońskiej prefekturze Niigata.

Stworek ten ma jedno dość interesujące hobby: przejażdżki na plecach przypadkowych ludzi. Obariyon zwykle czai się w krzakach na przechodzącego w pobliżu wędrowca, by w pewnym momencie niespodziewanie wskoczyć mu na plecy wołając "Obariyon"(w miejscowym dialekcie znaczy to: "przewieź mnie na barana"). W przypadku, gdy dana osoba się zgodzi, stworek ma przygotowane dla niej dodatkowe "atrakcje" w czasie podróży. Z każdą chwilą bowiem ten ekstra ciężar na plecach wędrowca będzie stawać się coraz cięższy i cięższy. Żeby tego było mało, złośliwy stworek wykształcił w sobie fetysz żucia skóry głowy, co powiększa dyskomfort osoby go noszącej.

Jeśli dany człowiek ma niefart, ciężar stwora może w końcu go zmiażdżyć. Ci, którzy mimo wszelkich powyższych przeciwności zdołają jednak dotrzeć do celu swojej podróży, mogą podobno liczyć na wielką nagrodę. Gdy już bowiem starają się w tym momencie usunąć obariyona ze swoich pleców, okazuje się, że zamiast niego znajduje się na nich worek pieniędzy, który pozwala im na wyjątkowo dostatnie życie. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
cee69851-0592-48c4-9c99-073a63a10b38

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

297/1000- Nyunai Suzume

Nyunai Suzume to pod względem wyglądu typowy wróbel(wróbel cynamonowy uściślając), ale pod tą postacią kryje się duch jednego z cesarskich dworzan, Fujiwary no Sanekata, bohatera pewnej znanej japońskiej legendy.

Legenda: W czasie, gdy Japonią rządził cesarz Ichijo(960-1011), w Kioto żył także wyjątkowo uznany poeta i wysoki rangą członek rodu Fujiwara, Fujiwara no Sanekata. Pewnego dnia mężczyzna wdał się w publiczną kłótnię z Fujiwara no Yukinari, który to miał szerzyć plotki na jego temat. W gniewie Sanekata wyrwał kapelusz drugiego mężczyzny i odrzucił go jak najdalej. Takie zachowanie nie uszło uwadze cesarza, który za sianie publicznego zgorszenia "nagrodził" Sanekatę stanowiskiem gubernatora na dalekiej północy kraju, co było równoznaczne z wygnaniem ze stolicy uważanej za centrum cywilizowanego świata. Ze względu na wiek poety nie spodziewano się jego powrotu do Kioto. Pełen żalu za utraconym statusem oraz dobrym życiem w stolicy Sanekata podjął swoje nowe obowiązki. Pewnego dnia zauważył grupkę wróbli ćwierkających w pobliżu jego domostwa. W tym momencie porównał siebie, nieszczęśliwego i samotnego, z ich żywotem, a to porównanie wzbudziło w nim pragnienie bycia tak samo wolnym od trosk i radosnym jak owe latające istoty. Sanekata zmarł trzy lata po wygnaniu z Kioto, a wszystkie jego negatywne uczucia zatrzymały go na ziemi. Jego ukryte pragnienie o byciu wolnym jak ptak sprawiło, że po śmierci faktycznie miał on przybrać postać prawdziwego wróbla.

Po śmierci Sanekaty na cesarskim dworze zaczęły się dziać rzeczy niezwykłe. Każdego ranka, kiedy to służba wystawiała jedzenie dla mieszkańców pałacu Seiryoden, przylatywał mały nyunai suzume, który pożerał wszystko, co znalazło się na stole, a następnie odlatywał. Nie miało znaczenia, jaka ilość trafiła na stół, ptak i tak pochłaniał całość w mgnieniu oka.

Wkrótce mała istota zaczęła także niszczyć miejscowe uprawy, tymczasem na dworze pojawiły się plotki, jakoby pod postacią ptaka krył się wciąż pełen urazy duch Sanekaty mszczący się za decyzję o jego wygnaniu z Kioto.

W czasie, gdy owe plotki szerzyły się coraz bardziej wśród cesarskich dworzan, w świątyni Kangaku-in najwyższy kapłan imieniem Kanshi podczas snu został odwiedzony przez niezwykłego gościa. Ukazał się mu wróbel, który przedstawił się jako duch Sanekaty. Wciąż usilnie pragnący powrotu do ukochanego Kioto Sanekata poprosił kapłana o modlitwę w jego intencji.

Następnego ranka Kanshi odkrył ciało wróbla leżące pod jednym z drzew na terenie świątyni. Uznał, że musi to być przemieniony Sanekata. Postanowił stworzyć dla niego mały grób w międzyczasie modląc się za jego cierpiącą duszę.

Po ukończeniu grobu ataki w Kioto ustały. Po pewnym czasie świątynię Kangaku-in przemianowano na Kyojaku-ji czyli Świątynię Wróbla. Chociaż w Kioto wiele się zmieniło przez te wszystkie lata, grób małego wróbla podobno istnieje do dnia dzisiejszego. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
5ed744e7-6283-4c8a-bd28-6e578472c0c9

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

296/1000- Nurikabe

Nurikabe to stworzenie, którego człowiek nie ma możliwości ujrzeć, teoretycznie więc nie sposób opisać jego wyglądu. Jednakże dla lubujących się w przedstawianiu yokai artystów nie był to nigdy zbyt duży problem, a oni sami już w okresie edo rozpoczęli rozpowszechniać własne pomysły co do wizerunku niewidzialnego bytu. 

Nurikabe działa nocami na japońskich drogach, gdzie wybiera sobie ofiary, które doświadczą sposobu jego działania. Owym działaniem jest tworzenie ze swojego ciała niewidocznej ściany, na którą wpadają nieświadomi istnienia owej przeszkody ludzie. Nie ma możliwości jej obejścia, bowiem stwór może rozciągnąć się na boki tak daleko jak tylko zechce. Tak samo też nie można go przeskoczyć czy też przepchnąć. Jest podobno jednak jeden sposób na poradzenie sobie z nagłym problemem, wystarczy znaleźć kij lub podobny przedmiot, a następnie owym kijem stuknąć niewidzialną ścianę tuż nad ziemią. Przeszkoda zniknie, a podróżny będzie mógł ruszyć w dalszą drogę. 

Pochodzenie nurikabe nie zostało do końca wyjaśnione, mogą one być podobno spokrewnione z tsukumogami. Winę za ich pojawianie się zrzuca się także na psotne tanuki, które uwielbiają płatać różne figle niczego nie podejrzewającym ludziom. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
2d9ee442-68fb-4852-b7f1-b623e2c1530f
Quazu

@AbenoKyerto spotkalem go kiedyś z kolegą po 4-HO-MiPT

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

294/1000- Nure onna

Nure onna to krwiożercze istoty nawiedzające wybrzeża na japońskiej wyspie Kiusiu. Istnieją dwie wersje wyglądu owych yokai, w pierwszej z nich stwory te posiadają głowę kobiety oraz długie wężowe ciało, w drugiej wersji zaś dodatkowo mają one dwie podobne do ludzkich górne kończyny.

Nure onna, jeśli chodzi o siłę fizyczną, znacząco przeważa nad ludzkim gatunkiem, jednak zamiast korzystać z owej przewagi woli ona polegać na swoim sprycie, który wykorzystuje do upolowania swojego przysmaku. Stwór posiada zdolność ukrywania swojego potwornego ciała pod postacią zwykłej kobiety trzymającej w swoich rękach małego niemowlaka. Zwykle udaje ona wielką rozpacz wołając o pomoc kogokolwiek, kto w danej chwili znajduje się w pobliżu. Jeśli miejscowy rybak lub inny przechodzący w pobliżu człowiek uzna za stosowne udać się do "kobiety", ta poprosi go o zajęcie się przez moment jej "maleństwem", aby ona mogła odpocząć. Jeśli dana osoba zgodzi się, wpadnie w pułapkę przygotowaną przez istotę, bowiem "dziecko" w jej ramionach zacznie stawać się coraz cięższe i cięższe przygniatając ofiarę, aż ta nie będzie mogła się poruszyć. W ten sposób nure onna otrzymuje szansę posilenia się krwią złapanego przez siebie biedaka. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
22538d81-8bd7-479c-91c5-9cea1d3cee7b

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

293/1000- Nure onago

Nure onago to yokai płci żeńskiej spotykany na leśnych drogach znajdujących się w pobliżu bagien, rzek oraz wybrzeży. Istota wygląda jak zwykła dziewczyna, której ciało jest całkowicie przemoczone, dodatkowo nie ma na sobie żadnych ubrań, a jej "okrycie" stanowią z reguły elementy lasu takie jak liście, błoto itp. Bez przerwy ociekając wodą czeka ona w leśnych ostępach na swojego "wybranka". 

Legenda o dziewczynie z lasu jest głównie znana na terenach Shikoku i Kiusiu. Podróżujący w pobliżu wybrzeży i rzek podróżni mogą podobno natknąć się na młodą dziewczynę, która wygląda na zagubioną, a jej przemoczone ciało dopełnia obrazu nędzy i rozpaczy. Taki widok zwykle wzbudza w wędrowcu litość dla "biednej" kobiety. Jeśli ten zbliży się do nure onago, yokai popatrzy mu w oczy i uśmiechnie się. Odwzajemniając uśmiech wędrowiec wpada w małe kłopoty, yokai ten bowiem od tej pory będzie podążać za nim bez przerwy wszędzie, gdzie dana osoba się uda. Nowa towarzyszka, której ciało będzie wiecznie ociekać wodą i cuchnąć bagnem, pozostanie ze swoją ofiarą do końca jej życia zmieniając je w piekło.
Jedynie zignorowanie nure onago i brak reakcji na jej uśmiech pozwalają uniknąć tego paskudnego losu.

Istoty te rodzą się podobno z bólu dzielonego przez wdowy po małżonkach, których pochłonęło bezlitosne morze. Kumulacja owych odczuć daje narodziny nure onago, których pragnienie dotyczące kontaktu z drugą osobą tworzy się z pragnień wdów ponownie chcących ujrzeć zmarłych bliskich. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
5e10464c-bcfc-4c67-b258-1249b04f5f15

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

292/1000- Nurarihyon

Nurarihyon to yokai swoim wizerunkiem przypominający starszego mężczyznę noszącego bardzo eleganckie ubranie, zwykle jest to jedwabne kimono lub szaty wysokiego rangą kapłana. Jedynym nieludzkim elementem jego wyglądu jest jego głowa, którą pod względem kształtu porównuje się do tykwy.

Za tym dość niepozornym wyglądem kryje się jedna z najważniejszych istot w panteonie japońskich stworów. Staruszek nosi tytuł kaibutsu no oyadama oznaczający głównego dowódcę wszystkich istot nie z tego świata. Z tego względu jest on traktowany z wielkim szacunkiem podczas wszelkich spotkań, a także pełni funkcję jednego z liderów prowadzących procesję podczas słynnej parady stu demonów. Nurarihyon zwykle podróżuje w ozdobnym palankinie niesionym przez ludzi lub też służące mu yokai zatrzymując się często po drodze w dzielnicach czerwonych latarni lub też w górskich posiadłościach.  

Jeśli chodzi o jego interakcje z ludźmi, nurarihyon jest znany z wślizgiwania się do domów, gdzie zachowuje się w taki sposób, jakby owe domostwa należały do niego samego. Zwykle jego moce pozwalają mu przez długi czas pozostawać niezauważonym, on sam w tym czasie częstuje się znalezionymi w środku herbatą czy też cygarami. Jeśli domownicy zauważają nieproszonego gościa, nie robią z tego wielkiego problemu. Ba, sami wierzą, że to on jest prawowitym panem domu. Kiedy w końcu nurarihyon postanawia wyruszyć w dalszą drogę, kłaniają się i machają mu na pożegnanie. Dopiero po jego odejściu umysły mieszkańców domu zaczynają pracować normalnym rytmem, a oni sami zastanawiać się nad tożsamością swojego gościa. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
edaf21bf-45cd-4d0b-a78f-d8954f9ccb77

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

291/1000- Nuppeppo

Nuppeppo to istota spotykana na terenach opuszczonych świątyń, starych cmentarzy i wielu innych rzadko odwiedzanych przez żywych miejsc. Jest ona znana z wyjątkowo odstręczającego wyglądu, przypomina bowiem różowawy kawał mięsa ze słabo wykształconymi kończynami oraz częścią, którą można uznać za jej "twarz". 

Nuppeppo to byty nocne, które są nieszczególnie zainteresowane wyrządzaniem krzywdy tym, którzy przypadkowo znajdą się na ich terenie. Uwielbiają za to reakcję ludzi na ich zapach, który przypomina odór gnijącego mięsa. Ci, którzy mają szansę go poczuć, z miejsca doznają silnych mdłości lub nawet mdleją od nadmiaru mięsnego aromatu. Zdarza im się często zapuszczać do najbliższej wioski, aby tam wzbudzać chaos i obrzydzenie wśród jej mieszkańców, by następnie uciekać przed ich gniewem. 

Nuppeppo to yokai, o których istnieje bardzo niewiele relacji, te istniejące opisują je jako bardzo szybkie yokai potrafiące umknąć nawet najbardziej doświadczonym łowcom. Zgodnie z zapiskami z okresu Edo osoba, która zdołałaby złapać istotę, a następnie skonsumować część jej ciała, zyskałaby nadludzką moc. Po odpowiednim przygotowaniu mięsko nuppeppo może też podobno stać się wyjątkowo wszechstronnym lekiem. 

Stworka uważa się za krewnego innego yokai, nopperabo. Według części źródeł nuppeppo to właśnie wynik nieudanej transformacji w nopperabo przeprowadzonej przez wciąż niedoświadczone w tym temacie młode zmiennokształtne takie jak tanuki czy mujina. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
f8f78435-74d5-4d97-ac71-2e2ab6d628c1

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

290/1000- Nukekubi

Nukekubi to rodzaj klątwy dotykającej wyłącznie japońską płeć piękną. Głowa niewiasty obarczonej ową klątwą posiada zdolność odłączania się od reszty ciała i podróżowania, gdziekolwiek tylko zechce. Dzieje się to tylko podczas snu , dana osoba zwykle nie wie więc o tym, że dzieje się z nią coś dziwnego.

Głowa nukekubi posiada w sobie żądzę krwi, a zaspokaja ją poprzez atakowanie ludzi oraz zwierząt. Lubi ona wielokrotnie gryźć swoją ofiarę często doprowadzając do jej śmierci.

Uważano, że kobiety dotknięte tym przekleństwem mogły przekazywać ów "dar" swoim córkom. Dziewczęta uważane za dotknięte klątwą sprzedawano do domów publicznych lub cyrków osobliwości, a nawet przymuszano do samobójstwa w celu zachowania honoru rodziny. 

Legenda: Pewna młoda kobieta w prefekturze Fukui okazała się być dotknięta klątwą nukekubi. Jej głowa miała podobno poruszać się nocą po ulicach Tokio i ścigać mężczyzn aż do ich domów. Kiedy w końcu odkryła, co się z nią dzieje, zawstydzona małżonka natychmiast poprosiła swojego męża o rozwód, a następnie popełniła samobójstwo, aby nie żyć dłużej jako odrzucany przez innych potwór.

Inna legenda głosi o mężczyźnie, który pewnego dnia usłyszał plotkę, jakoby lekarstwem na klątwę nukekubi miała być wątroba psa o białej sierści. Mężczyzna posiadał takowego psa, zabił więc go, a następnie nakarmił jego wątrobą dotkniętą klątwą żonę. Sposób okazał się skuteczny, a żona mogła uznać się za wyleczoną. Według jeszcze innych przekazów zamknięcie ciała w niedostępnym dla latającej w tym czasie na zewnątrz głowy także ma być rodzajem terapii, jednak z pewnością jest to opcja ostateczna, wiąże się ona bowiem ze śmiercią dotkniętej klątwą osoby. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
058dba40-24b6-4cdd-999b-cc5389c892b6

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

289/1000- Nue

Nue to kolejny przykład stworzenia mającego swoje korzenie w początkach kultury japońskiej. Owa istota pojawia się już w "Konjiki", najstarszym zachowanym dziele poświęconym m.in. japońskim mitom, dzieło to stworzono na początku VIII wieku. Jest ona opisywana jako posiadająca głowę małpy, ciało tanukiego, ogon węża oraz łapy tygrysa.

Nue był widziany wyłącznie podczas swoich niebiańskich podróży, które odbywał w towarzystwie stworzonych przez siebie czarnych chmur. Uznawano go dawniej za rodzaj dziwacznego nocnego ptaka, którego głos porównywany był do krzyków wydawanych przez drozda.

Nue to istota uważana za posiadającą bardzo złą naturę, co znalazło odzwierciedlenie w legendach, które ukazywały ją jako przynoszącą różnorakie nieszczęścia dla ludzkiej rasy.

Jedna z legend opowiada o ataku Nue przeprowadzonym w roku 1153, kiedy to jego ofiarą padł sam ówczesny cesarz Japonii, Konoe. Władca zaczął doświadczać nocnych koszmarów, a także zapadł na ciężką chorobę, której nie potrafiły wyleczyć żadne zastosowane leki. W końcu uznano, że za kłopotami zdrowotnymi władcy stoi zły duch. Cesarz wezwał do siebie legendarnego samuraja, Minamoto no Yorimasę, któremu zlecił rozprawienie się ze źródłem swoich problemów. Yorimasa podczas nocnego czuwania dostrzegł wielką czarną chmurę nadciągającą nad królewski pałac. Tknięty przeczuciem wystrzelił strzałę w sam jej środek. Z jej wnętrza dobiegł donośny ryk, a następnie ranna bestia spadła na ziemię. Towarzysz Yorimasy doskoczył do stwora i dobił go, co ostatecznie zakończyło problemy zdrowotne cesarza.

Obawiając się klątwy za zabicie bestii mieszkańcy Kioto przenieśli jej ciało na łódź i wysłali ją z nurtem rzeki Kamo. Ostatecznie dopłynęła ona w okolice miejscowości Ashiya, gdzie miejscowi wyciągnęli ciało Nue i pochowali je w naprędce stworzonym kopcu, który od tej pory znany jako Nuezuka można podobno podziwiać do dnia dzisiejszego. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
ceb5eab1-bb1c-4079-9077-8e41c381e942
Tylko_Seweryn

Trochę w Dragons Dogmie się inspirowali

d3748c16-4d28-4db1-bc4c-5eb97f3fcb0c

Zaloguj się aby komentować