Tydzień 2/52, trening 2
Za drugim razem zawsze jest trudniej.
Rozgrzewka na wioślarzu - tym razem dokumentacja na zdjęciach, 5 minutek i trochę się namachałem.
Poza tym:
-
Independent chest press 3x15, 40kg - nadal zmęczony po tym co tam pocisnąłem dwa dni temu, nie dałem rady więcej xD
-
Pec fly rear delt 4x8, 30kg - tym razem lepiej mi poszło, czułem, że faktycznie przykładam się do tego ćwiczenia, plus obejrzałem filmik instruktażowy i jakoś mi raźniej.
-
Wioślarz 4x10, 35kg - tu tak samo, poprawiłem technikę i od razu trudniej. Ale jest satysfakcja.
-
To gówno na siedząco na nogi, 5x20, 90kg - tu akurat postanowiłem zwiększyć ilość powtórzeń i dodałem jedną serię, o dziwo czułem, że nadal jest pole do popisu. Mimo że we wtorek i całą środę ciężko mi się wchodziło na moje 4 piętro xD
-
Nowość, czyli krzesełko do ćwiczenia dolnej partii pleców - 4x15 przy obciążeniu 55kg, w sumie trochę z ciekawości, a trochę dlatego, że inne sprzęty były zajęte.
Lecę pod prysznic, miłego wieczoru wszystkim i samych gainsów
Tu pozostałe staty
Zaloguj się aby komentować