Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
Zdjęcie w tle
Zainteresowania

Społeczność

Zainteresowania

2

    U mnie hak się zlamal podczas holowania. Więc taka sama chujnia. Akcja około 4godziny

    Zaloguj się aby komentować

    Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

    • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
    • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
    • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
    • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
    Zostań Patronem
    Mam ostatnio zajawkę na szachy. Łojezuśku! Gram, robię zadania, ogladam streamy (pozdrawiam Pana Zbynia), analizy partii (Czerw), lubię Lewego z GothamChess. I yylko mam jeden problem. Mam blokadę, żeby grać z ludźmi. No jprdl. Coś jak z językiem angielskim - jakaś blokada przed graniem w obawie przed, nie wiem, ośmieszeniem się? Dziwne, bo w życiu codziennym i towarzyskim mam dystans do siebie i umiem się z siebie śmiać (masz, kurwa, bana.) Oczywiście jak zacznę gadać, to gadam dobrze. Jak gram to też całkiem nieźle, ogólnie stosunek wygranych mam ok 1:1 z lekką przewagą przegranych (pewnie algo tak dopiera przeciwników).
    Oczywiście znieczulacze sprawiają, że mogę grać z każdym, a mój angielski zaczyna brzmieć jak z Downtown Abbey.

    Gracie w szachy?

    #szachy #gownowpis #zalesie #chwalesie #niktniepytal #zainteresowania #ubergra
    16

    @Olmec od Gothama się odbiłem dwa razy i nie mam zamiaru próbować po raz trzeci. Eric Rosen u mnie leci zwykle.

    @Olmec u mnie jest podobnie. Pomimo tego, że mam żałośnie niskie ELO i przeciwnicy na tym poziomie grają po prostu słabo, to każdy meczyk, to jest ogromny stres, bo przecież jak siedzę przy partii od kilkunastu minut, no to już muszę ją wygrać.


    Najgorsze jest to, że naprawdę potrafię grać solidne szachy (relatywnie, Hikaru wytarłby mną podłogę w kilkunastu ruchach), pomimo braku dobrej znajomości teorii otwarć, to prawie za każdym razem odpala mi się jakieś widzenie tunelowe i walę takiego blundera, że aż zęby bolą. Niestety za każdym razem czas jest moim najgorszym wrogiem. Jak grałem partie 10 minutowe, to nie byłem w stanie wystarczająco szybko analizować, teraz gram partie 15/10 ale nadal szczególnie w końcówkach brakuje mi czasu.

    @KierownikW10 bez ogarnięcia jakiegoś otwarcia to nie za bardzo jest czego szukać w szachach. Też nie ogarniam otwarć. Natomiast jak już przetrwam początek, to środek i końcówki jakoś idą.

    Zaloguj się aby komentować

    @golden-skull jak na pierwsze malowanie to naprawdę spoko

    Świetnie wyszło!

    Rozcieńczaj farbę thinnerem w proporcji 1-3 krople thinnera na 10 kropel farby to nałożona farba nie będzie miała faktury (albo zmień farby na vallejo albo army paint)

    No ale jak na początek to mogą iść w bój 👍

    Zaloguj się aby komentować

    Powodzenia! To świetny hobby, trzeba mieć tylko masę cierpliwości 😃

    @golden-skull i tak spierdzielisz, nie przejmuj się. Z czasem będziesz pierdzielił na inne sposoby.

    @golden-skull powodzenia! bylo brac terminatorow, wieksi sa 😉 ale jak zlapiesz wprawe w marines'ach to spokojnie 20 do dwoch oddzialow pomalujesz w 3 h 😉


    jaki chapter?


    muahahaha


    edit: ty to jest zestaw farbek z figurka? Jeden tam jest?

    edit2: dobra widze, ze juz pisales ze chapter 'poster boys' 😀

    Zaloguj się aby komentować

    Proszę powiedzieć jaka armia bo niewiem czy propsowac czy szkalować

    @ErwinoRommelo Space marines od Guillimana.

    @golden-skull pamiętaj, że nie trzeba być przegrywem żeby grać w Warhammera. Oni tego nie sprawdzają xD

    @golden-skull fani łorhamerów nie są przegrywami - powinieneś to wiedzieć po kupnie swojej pierwszej figurki. Osobiście bardzo polecam juniwers of łorhamer 👍

    Zaloguj się aby komentować

    @golden-skull Wypuść, może tęskni za rodziną 😒

    Smacznego xd

    @vredo Maluch wrócił do wody. Za parę lat znów się spotkamy.

    @golden-skull Maluch, ale barwę ma przepiękną.

    @wiatrodewsi W tym akwenie występuje duża zawartość żelaza w wodzie. Woda jest taka trochę ruda, więc i ryby są w ciemniejszych kolorach.

    Zaloguj się aby komentować

    W przyszłym roku być może kupię jedno z dwóch, ale ciągle się waham, które (stać mnie na jedno).

    1. 125-letni zabytek, który będzie kosztować mało, ale remont pochłonie srogo, więc to bardziej będzie jak wieloletnie dłubanie przy gracie, bez pomysłu na jaki biznes to można przeznaczyć.
    2. Działka nad samym jeziorem, by wybudować drewniany domek. Przy czym ja lubie podróżować, więc ten domek może powstanie kiedyś, a ziemia by była teraz kuoiona bo tania. Co byście wybrali?

    Co lepiej kupić

    392 Głosów
    29

    @tosiu jak konserwator położy łapę na zabytku to remont wyniesie krocie jeśli w ogóle będzie możliwy

    Nie bez powodu wiele zabytków do remontu niszczeje, bo użeranie się z konserwatorem to zabawa tylko dla milionerów, którzy mają dużo czasu i pieniędzy (i nie liczą na szybki zysk po skończonym remoncie).

    @tosiu bierz zabytek i zmarnuj na niego kilka lat życia

    dłubanie przy gracie, bez pomysłu na jaki biznes to można przeznaczyć.

    @tosiu no sam napisales 😀

    Zaloguj się aby komentować

    @lukmar poszukaj na jutubie "szkoła pianina" różowa miała podobny pomysł i bardzo siadły ich kursy i cała społeczność która mają na Facebooku

    A co do konkretnych modeli to warto posłuchać na żywo w pewnym przedziale cenowym, sam byłem zaskoczony jak mogą różnie brzmieć i jak jedno mi siedzi a inne totalnie nie :)

    Kilka lat temu kupiłem używany Yamaha PSR E423 za ok 500zł, jest to już starszy model ale ma złącze usb, 61 klawiszy i są to "weighted keys" więc wszystko czego potrzebowałem i taki tez mogę polecić na początek. Wbudowane instrumenty fajnie brzmią, lepiej wg mnie od instrumentów z klawiszy Casio z podobnego przedziału cenowego.

    Ja też kiedyś myślałem, że po skończeniu studiów wreszcie będę miał czas. Ale ja byłem naiwny 😃

    @Basement-Chad mi wszyscy mówili że nigdy nie będę miał tyle czasu co na studiach. Ja wtedy robiłem dwie inżynierki, pracowałem, dawałem korki, grałem w zespole i trenowałem sztuki walki. Nie powiem żebym czuł, że miałem czas na jakiekolwiek dodatkowe hobby xd


    Teraz żyję już od jakiegoś czasu tym słynnym "dorosłym życiem", w którym magisterka jest raczej side questem niż główną linią fabularną. Myślę że wiem na co się piszę. W moim odczuciu, czasu mam zdecydowanie więcej niż na studiach.

    Zaloguj się aby komentować

    czy masz dostęp do mossanitu w kolorze akwamarynu? podobają mi się prace pozdrawiam

    Zaloguj się aby komentować

    Właściwie to się tutaj jeszcze nie przedstawiłem. Robię sobie czasem różne artystyczne rzeczy. Próbuję prowadzić kanał na youtube, ale nie mam kiedy nagrywać. Zawsze lubiłem akwarele, ale nie malowałem nimi od dwóch lat. W 2022 zrobiłem wyzwanie szkicowania codziennie, które można było na bieżąco obserwować na wykopie oraz kilku innych miejscach. Teraz rysuję mniej z powodu braku czasu, głównie pastelami olejnymi. Właśnie skończyłem wypełniać ten oto uszyty przeze mnie mini szkicownik o boku 7.5cm. A nie jest to nawet najmniejszy, który uszyłem. Właśnie zabieram się za wypełnianie jeszcze mniejszego, chciałbym w nim się pobawić akwarelami, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Czasem nagrywam tiktoki, bo jest szybciej. Chciałbym jeszcze kiedyś wypróbować gwasze i farby olejne. Mam też projekt poboczny, który polega na rysowaniu zwierzątek brzydko pastelami. Na zdjęciu widzicie oczy moich dwóch kociaków (te akurat narysowałem ładnie)
    #rysowanie #rysunek #pastele #sztuka #tworczoscwlasna
    7ce2b820-5938-4157-9b08-35623e48b2da
    3

    @dylwicked o, to może będziesz wiedział, bo mi google wywala jedynie sklepy z pędzlami.


    Raz i drugi widziałam malowanie akwarelą oburącz, grubszy i cieńszy pędzel, jednocześnie. To jest jakaś technika malarska czy zwykła fanaberia?

    Super robota panie opie

    Zaloguj się aby komentować

    @JamesOwens chyba odwalę swoją rolę życia w pracy i i tak będę musiała wyjechać za granicę, bo tu już pracy nie znajdę xDDD

    @SlepaKura zazdroszczę, ja wczoraj byłem na dworze kilka razy i dzisiaj mnie zatoki bolą a co dopiero morsować xD

    @LM317T no ja też potrafię przemarznąć na dworze, ale tutaj niby tylko jest chwilowa ekspozycja i ma inaczej działać

    Zaloguj się aby komentować