Zdjęcie w tle
Suchar

Społeczność

Suchar

5

Dowcipy stare i nowe, dobre i suche jak Sahara. Bo dobry suchar nie jest zły

Dwóch policjantów przeprowadza areszt przestępcy.

- przepraszam bardzo, ma pan może przy sobie jakąś broń?
- skądże, preferuję walkę wręcz.
- no to świetnie, bo mi się kabura rozlatuje. Nie miałby pan obiekcji gdybym swój pistolet ulokował w pańskiej przestronnej kieszeni?
- nie widzę przeciwwskazań, służę przemocą.

#suchar #czarnyhumor #tworczoscwlasna

Oryginalny pomysł wyszedł w tym wątku:

https://www.hejto.pl/wpis/moze-wprowadzmy-taki-zwyczaj-przy-kazdym-morderstwie-policja?commentId=e7176436-d7d6-45f8-8cf8-99237e30c93a

Od użytkownika @Skawarotka

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
dwóch kumpli poszło na polanę się chillować. kocyk, piwko, opalają się w bokserkach. nagle z traw wypełzł jakiś wąż i HAPS! jednego ugryzł w siura.
koleś od razu zaczął wyć z bólu, a jego siur momentalnie spuchł i sczarniał.
-dzwoń do szpitala!!! - wyje koleś do kumpla
ten dzwoni do szpitala, szybko mówi jaka sytuacja z wężem, przełączyli go do specjalisty a ten się pyta, jak wyglądał wąż.
-no, czarnoszary, w zygazki i plamy
-O KURWA - krzyknał specjalista - to bardzo jadowity wąż! masz natychmiast mu wyssać jad z rany, bo inaczej facet szybko umrze!
-co on mówi, CO ON MÓWI! - wyje z bólu koleś. kumpel się na niego patrzy i mówi:
-... że umrzesz

#suchar #heheszki #nohomo
DiscoKhan

@Hjuman bardzo podobny kawał jest tylko puenta była taka, że jednak ten jad kumpela wyssał. Ale zaszła "pomyłka" bo go wunsz w nogę jednak dziabnął xD

Zaloguj się aby komentować

Dwa szybkie klasyki:

Polak idzie po wojnie przez cygańską wioskę. Widzi zapłakane, śniade dziecko jedzące dosłownie suchy chleb posmarowany jakąś brązową substancją. Podszedł do niego, powąchał i od kanapki roznosiła się woń nieczystości, zapytał:
- oj, bieda tutaj straszna dziecino?
Cyganiątko bez słowa smutnie pokiwało głową.
- TO CZEGO TAK GRUBO SMARUJESZ?!

Dwóch Żydów poszło na lody.
Jeden dostał kulkę a drugi z automatu.

#suchar #czarnyhumor #heheszki
ErwinoRommelo

Xd smiechlem, nie powiem z ktorego bo sie boje mosadu

SuperSzturmowiec

@ErwinoRommelo terrorystów się boisz?

5tgbnhy6

@SuperSzturmowiec od tego oni są, od tego są oni

Zaloguj się aby komentować

Co robią Chłopi, gdy im się chałupa rozlatuje?
.
.
.
Reymont
#suchar #heheszki
PanieCoPan

@Hjuman  duuużo wody

jeikobu__

@PanieCoPan wiesz, którzy aktorzy dorabiają w budowlance?

.

.

.

.

Roger Moore i Mel Gibson.

Budo

@PanieCoPan ja to znam pod postacią Co robi Władysław w kuchni? Reymont ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Poszedłem ostatnio do fryzjerki żeby mnie ogarnęła. Nie miałem za bardzo pomysłu na fryzurę ale od czego jest fachowiec, babka prowadzi zakład od lat osiemdziesiątych także coś tam o robocie wie.
Siadam na fotelu, podchodzi do mnie, pyta co i jak to ja jej wprost mówię, żeby coś zrobiła żebym atrakcyjnie zaczął wyglądać.

Chwilę na mnie popatrzyła nic się nie odzywając po czym wyciągnęła zza lustra pół litra i walnęła na hejnał.

#heheszki #suchar

Zaloguj się aby komentować

przed świętami mama ubiera choinkę. przygląda się synek. mama się dwoi i troi, przekłada kolorowe bombki, łańcuchy i w końcu - jest! taka jak trzeba
-a gdzie czubek? - pyta się przyglądający maluch
-poszedł do piwnicy po ogórki - odpowiada mama

#suchar #heheszki

Zaloguj się aby komentować

Do hotelu w Związku Radzieckim późną porą przybył podróżny:
- Poproszę o pokój na jedną noc.
- Niestety, mamy tylko wolne jedno miejsce w pokoju pięcioosobowym.
- Może być, w końcu to tylko jedna noc - odpowiedział podróżny i pomaszerował do wskazanego pokoju.
Ułożył się wygodnie i zamierzał zasnąć, ale współtowarzysze grali w brydża, opowiadali sobie kawały i co chwila wybuchali głośnym śmiechem.
Podróżny ubrał się i zszedł do recepcji:
- Poproszę 5 herbat na górę za jakieś 10 minut.
Wrócił do pokoju i mówi:
- Panowie tak swobodnie opowiadacie sobie dowcipy, a przecież tutaj może być założony podsłuch!
- Co pan! W hotelu?
- Możemy to łatwo sprawdzić - panie kapitanie! Poproszę 5 herbat pod 14-stkę.
Rzeczywiście, w tym momencie przynoszą herbatę.
Współtowarzysze z lekką obawą kładą się spać.
Rano podróżny wstaje i widzi, że prócz niego w pokoju nie ma nikogo.
Schodzi do recepcji:
- Co się stało z moimi współlokatorami?
- Rano zabrała ich milicja.
- A mnie dlaczego nie zabrali?
- Bo kapitanowi spodobał się ten dowcip z herbatą. #heheszki #suchar
moderacja_sie_nie_myje

@Westfield Jak opowiedziałem taki dowcip znajomym szwabom we frankfurcie lata temu to żaden się nie śmiał xD

Sweet_acc_pr0sa

@moderacja_sie_nie_myje bo dla nas jest to słodko gorzka prawda a dla nich abstrakcja xD

Ragnarokk

@Sweet_acc_pr0sa 

NRD było chyba najbardziej zinwigilowanym społeczeństwem naszej strony żelaznej kurtyny.


Pytanie o którym Frankfurcie kolega pisał

Pan_Buk

@Westfield Na przyszłość w takiej sytuacji radzę poszukać pokoju w hotelu Hilberta. Tam zawsze znajdą się miejsca. #pdk

Zaloguj się aby komentować

siedzi facet w operze. nagle czuje ogromny smród gówna. klepie faceta przed nim:
-Panie! Czy pan się właśnie zesrał?!
-Taaak, a o co chodzi?

#suchar #heheszki #gownowpis
Foofy_Shmoofer

@Hjuman zle to opowiedziales, kwintesencją tego żartu jest kontrast wysokiej kultury i chamstwa.


  • Przepraszam Pana bardzo, czy pan się zesrał?

  • Tak, a o co chodzi?

Zaloguj się aby komentować

Pewnemu drwalowi żona robiła przepyszne kanapki gdy chodził na wyręb robić siekierą. Masło, chudziutka szynka, świeżo wypieczony chleb, tam rzodkiewieczka, raz świeża sałata, czasem z jajkiem, czy to jeszcze ciepłym pasztetem... No po prostu fenomenalne były, słów brak żeby wyrazić jakie były dobre.

Drwal robił swoje i kanapki zostawiał z innymi sprawunkami na pniaku na obrzeżach lasu. Pewnego dnia gdy wrócił na przerwę kanapek nie było, reszta rzeczy nie ruszona. Drwal się rozeźlił i musiał dalej głodny robotę kończyć. Następnego dnia sytuacja znowu się powtórzyła. Trzeciego dnia drwal nie poszedł w las tylko przyczaił się za drzewem żeby zobaczyć kto mu kradnie kanapki. Czekał godzinę, dwie trzy i jest! Orzeł spikował w dół złapał za kanapki i poleciał dalej. Drwal sprintem za nim ale orzeł nieco szybszy i stracił go z oczu. Bez nadziei pobiegł jeszcze kawałek i za zagajnikiem orzeł siedział na polanie i rozpakowywał kanapki. Mocno zdziwiony rębacz bez słowa obserwował rozwój sytuacji, co ten orzeł robi z tymi kanapkami?

Orzeł delikatnie rozwijał kanapki z papieru. Wyjmował zieleninę na bok i wyrzucał. Później podobnie z wędliną, ewidentnie nie był nawet nią zainteresowany. Gdy został sam chleb z masłem orzeł wziął to w szpony i zaczął się smarować krzycząc: kurwa ale jestem pojebany!

#heheszki #suchar
Hjuman

zmień społeczność; @bojowonastawionaowca to się nadaje do https://www.hejto.pl/spolecznosc/suchar

DiscoKhan

@Hjuman aj, zapmnialem o społeczności, sam tag dałem. Już tam daj człowiekowi spokój, poczekać pół roku i znowu wkleić tam gdzie trzeba, nie pali się xD

Hjuman

@DiscoKhan to się nadaje na top 3. niech zmienia. nie za to nic nie płacę, żeby on (?) siedział na dupie i dłubał w

parapet-inferno

@DiscoKhan czytasz pierwsze zdanie i już się japa cieszy xD

DiscoKhan

@parapet-inferno ja znowu prychnąłem jak zobaczyłem parapet inferno xD

the_good_the_bad_the_ugly

@DiscoKhan jeden z lepszych dowcipów

Zaloguj się aby komentować

ojciec z synem znaleźli późną jesienią w lesie przemarzniętego zająca. postanowili go odratować. zanieśli do domu, dali spanie, dali jedzenie. zając chorował całą zimę, ale powoli się polepszało. rósł, odżywał, no w skrócie - było dobrze.

na wiosnę, jak to na wiosnę. pewnego dnia siedzą obaj w kuchni, okno otwarte, słonko świeci, jest świetnie. do kuchni wchodzi zając. tata i syn patrzą się na niego, a on nagle się prostuje, staje na tylnych nogach, rozwija skrzydła i odlatuje przez otwarte okno!
no bo wiecie, tak naprawdę to nie był zając, tylko chuj-wie-co.

#suchar #heheszki
Bigos

@Hjuman Kiedyś słyszałem taką wersję:

Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka.

Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal

jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się

zgodził, i tak jeżyk zamieszkal u nich. Chłopczyk bardzo dbał o jezyka, poił go

mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku

zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem.

Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki -

zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole

wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno.

Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli

z lasu jeżyka, tylko jakieś chuj wie co.

PanNiepoprawny

@Bigos też słyszałem tę wersję - IMO lepsza.

Zaloguj się aby komentować

jedzie dwóch ruskich pociągiem relacji Moskwa - Petersburg. Siedzą, wódkę piją (jak to u ruskich) i w końcu pyta jeden drugiego

  • dokąd jedziesz?
  • a do Petersburga. a ty?
  • do Moskwy.

siedzą, milczą i nagle jeden mruczy: wot, technika

#heheszki #suchar
ttoommakkoo

Zawsze śmieszy. Dzięki!

Soviel

@Hjuman znam wersję że z Petersburga do Moskwy i na odwrót. Moim zdaniem trochę śmieszniejsze.


EDIT: w sumie spaliłeś ten dowcip bo co za problem żeby pociąg jechał przez moskwę do petersburga?

Hjuman

@Soviel w sumie nie? bo jakby jechali do Petera przez Moskwę, nie wiem, z Mińska... to by nie było kawału w ogóle


pozdro i piona za to że chce ci się rozbijać logikę dowcipów na czynniki pierwsze.

parapet-inferno

@Hjuman @Soviel


ciekawe ile jest wersji ja zawsze mowie


  • Ja? z Moskwy do Władywostoku

  • patrz pan, a ja z Władywostoku do Moskwy

  • wot eto technika


troche za rękę prowadzi takie opowiadanie ale cóż. No a Władywostok to Syberia wiec prawie legitnie

panbomboni

Przecież w oryginale jest Moskwa - Władywostok, Kolej Transsyberyjska!

Zaloguj się aby komentować

Było sobie znalezisko na dnokopie o produkcji świec. Dodałem suchara w komentarzach, nikt nie zapulsował. Może oni też świecą.
W każdym razie:

Co mają wspólnego zakonnice i robaczki świętojańskie?
I robaczki i zakonnice świecą.

#suchar #humor
Hjuman

no, powiem ci, że idę po wodę. sucho, sucho.

DiscoKhan

@d_kris patrzyłem, patrzyłem i jak do mnie dotarło to walnąłem się odruchowo dłonią w czoło aż plasnęło xd

Nuszek

@d_kris nie rozumiem

parapet-inferno

@Nuszek kształt świecy … ze zakonnice się hehe brandzlują

Zaloguj się aby komentować

syn jest niemową od urodzenia. pewnej niedzieli mama tata i 10cio letni już syn jedzą obiad i nagle syn odzywa się pierwszy raz w życiu:
-gdzie kompot?
matka płacze, pyta syna:
-synku, czemu ty do tej pory nic nie mówiłeś!
-bo zawsze był

#suchar #heheszki
Parigot

-Kurwa, bo zawsze był!

Zaloguj się aby komentować

wiecie, chciałbym umrzeć we śnie, jak mój dziadek.

a nie płacząc i wrzeszcząc, jak pasażerowie jego autobusu

#heheszki #suchar
sireplama

@Hjuman śmiej się, śmiej. Wczoraj jechałem z takim kierowcą autobusu w Warszawie. Wjeżdżamy na skrzyżowanie a ten się rozgląda i ... żegna! Aż się w siedzeniu zaparłem. #100procentzaufania

lukmar

@sireplama Niektórzy ludzie tak robią ja przejeżdżają obok kościola/kapliczki/krzyża.


Może dla niego każde skrzyżowanie to krzyż xD

szymek

@lukmar albo naszła go chwilowo jakąś głupią myśl, ale tego się pewnie nie dowiemy

Zaloguj się aby komentować