Wraca człowiek z urlopu "dodałam tu kilka kolumn i tu gdzie jakieś formuły były to wkleiłam dane z maila bo tu inne rzeczy mi pokazywało"
@Weathervax przeżyła?
Dziś złożyłem też wypowiedzenie więc wyjebane.
@Weathervax - takie zakończenie historii się mi podoba
@Weathervax tu gdzie jakieś formuły były to wkleiłam dane z maila bo tu inne rzeczy mi pokazywało
Za każdym excelowskim razem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
A później "Bigos, ty to jednak nie umiesz w te ekscele, nic mi nie działa".
Klasyka "coś mi źle liczyło to wpisałem ręcznie"
@Weathervax Blokować wszystko co się da w skoroszytach 😉
@Weathervax Numero uno, nie używać excela, jak jest ERP to powinno być jakieś BW, i tam trzymać wszystkie dane i robić modyfikacje, co w excelu to zawsze ktoś coś macnie itp. i dane wtedy są gówno warte.
Ale znam twój ból, kiedyś też sobie tak zrobiłem, excel, makra i szmery bajery, a zawsze ktoś coś po urlopie musiał odpierdzielić, że przez 2-3 dni trzeba było lepić na nowo.
To plik do nowego projektu, rzeźbić łatwiej w excelu, a potem import.
@Weathervax blokować, hasłować, nie ma innej rady
@Weathervax Korpo korzystające z o365? Brzmisz na tego co potrafi w IT, więc polecam zaznajomić się z prawami dostępu na sharepoincie albo oneDrivie i wysyłać ludziom linki do plików z prawem dostępu 'tylko do odczytu'.
To nie korpo, firma produkcyjna. Ona miała pracować w innej zakładce, ta była dla mnie do organizacji finalnych danych.
@Weathervax nie wspomniałeś w ogóle i tym, że zablokowales edycję
Zasady korzystania z Excela w korporacji.
1. Nie korzystasz z Excela w korporacji
2. Nie dajesz dostępu do swojego arkusza, tylko do kopii
3. Blokujesz edycję excela. Jak sie nie da, to edycję komórek z formułkami
4. Używasz nazwanych tabel
5. Używasz vlookupów
6. Kluczowe mechanizmy trzymasz na ukrytych workbookach
7. Do udostepniania używasz onedrive czy innej chmury, która automatycznie trzyma historię zmian w plikach. WSZYSTKICH zmian.
To nie korpo, i oczywiście zgadzam się z punktami.
@cododiaska
5. Używasz vlookupów
Punkt piąty wmieszał Ci się z listy, czego NIE korzystać w excelu.
Index/match, xlookup ale proszę nie vlookup. Szczególnie do wyszukiwania danych liczbowych, które będą obrabiane - bo to narzędzie do wyszukiwania stringów. Tym szczególniej, jeżeli danych do lookupu jest dużo.
Xlookup to wszystko czego potrzebuje normalny użytkownik. Rozwiązuje chyba wszystkie problemy z vlookup. A index/match nigdy nie mogłem rozgryźć.
@Mikel
Po cichu liczyłem, że ktoś wspomni xlookup
W większości przypadków vlookup jest granicą pojmowania.
@Weathervax taa, my też ostatnio pracujemy nad "mądrym" narzędziem, które ma zastąpić lokalnie zapisywane excele. W trakcie kolejnego spotkania z biznesowcami, w celu dojścia czemu cyferki się nie zgadzają, padło z ich strony że to w jaki sposób to liczą "is more art, than science". Kurtyna.
@lukmar jako ze mam doswiadczenie w tego typu systemach to od razu podpowiem: zrobcie mozliwosc zrzutu do excela, bo to bedzie pierwsze pytanie po wdrożeniu xD
O tym jak dobrze wprowadzony jest jakikolwiek system świadczy ilość excelu używanych przez użytkowników.
jest wyjaśnienie takiego stanu rzeczy "dane torturowane wystarczająco długo przyznają się do wszystkiego"...
@Weathervax Excel ma to do siebie że ciężko się w nim robi dobre i czytelne interfejsy graficzne ;)
Zaloguj się aby komentować