ja nie rozumiem, co się stało. Człowiek sobie spokojnie siedzi, słonko świeci, pizza zjedzona. Cieszy się, że piąteczek, nikt odeń nic nie chce, nie trzeba się wychylać. I wraca sobie grzecznie z przerwy obiadowej, a tu nagle 6 powiadomień na Hejto z kawiarni #zafirewallem . Przecież Eurowizja już dawno się skończyła!
...a ja chciałam tylko poklepać sobie strofki bez konsekwencji i upewniwszy się, że nie będę na świeczniku.
Ale jak to w życiu bywa, nie można przez nie przemknąć niezauważonym (choćby się bardzo chciało). Jako trzecia opcja zwycięska w ostatniej edycji konkursu #nasonety , to mi przyszło otworzyć jego tak-trochę-okrągłą XXV edycję.
***
Część z Was z tagu bookmeterowego wie, że w tym roku zabrałam się za czytanie serii o Diunie Franka Herberta. Okazało się to nie lada wyczynem, ponieważ z każdym tomem przyjemność z lektury leci na łeb, na szyję. Tym niemniej, Frank zadbał i o to, byście Wy się pomęczyli!
W obecnie wałkowanym przeze mnie 6. tomie natknęłam się na... sonet. I przeczytawszy go wczoraj zastanawiałam się, na ile dobrym byłby on materiałem do naszych wypocin. Przypadek? Tak sądzę.
Niemniej, oto on - utwór #diproposta :
Hej, Boże! Bądźże gdzieś tam
Słuchaj, modły do ciebie zanoszę
Twa rzeźba pośród czterech ścian
Tyś to czy sama siebie proszę?
Cóż, oto, co mam rzec
Ramię mi podaj, kiedy padam
Od błędów głupich zechciej strzec
Nie sama za nie odpowiadam
Jako exemplum swej perfekcji
Dla sióstr cenzorek mojej sekcji
Jak zaczyn czyni z misy ciasta
Chleb, co smakowicie wyrasta
Tak czyń wedle woli nieba
Co nam obojgu czynić trzeba.
A teraz zasady (których wcale nie podkradłam i tylko lekko zmodyfikowałam), na jakich będzie się odbywać ta edycja:
-
Bazą do liczenia punktów dla uczestnika będzie jego sonet o najwyższej liczbie piorunów,
-
Do dwóch kolejnych sonetów tego samego uczestnika policzymy jako 3 pioruny każdy (bez względu na faktyczną ilość piorunów, jaką będzie miał). Czwarty i kolejne sonety napisane przez uczestnika nie otrzymają ekwiwalentu piorunowego. Roboczo tę ustawę nazywam "Lex Dżordż",
-
Dodatkowo każdy uczestnik, który nie wziął udziału w poprzedniej edycji, otrzyma równowartość 5 piorunów ekstra do swojego najwyżej punktowanego sonetu w tej edycji (tzw. dodatek aktywizacyjny),
-
W przypadku remisu o zwycięstwie decyduje wybór sekretnego składu sędziowskiego,
- Edycja trwa do 24 maja, i postaram się o tym nie zapomnieć. Może od razu to sobie wpiszę do kalendarza.
@Wrzoo skomplikowana matematyka w tej edycji
@moll O to chodzi - żeby nikt nie wiedział, czy wygrał, czy nie wygrał!
@Wrzoo suspens być musi!
@Wrzoo
wie, że w tym roku zabrałam się za czytanie serii o Diunie Franka Herberta
Tak, ja wiem, potwierdzam ta Pani nie kłamie
A tak serio to o kurde sonet z Diuny, fajno, że wygrałaś zawsze to człowiek mógł poznać coś nowego czego by nie poznał w innym wypadku
@splash545 I bardzo się cieszę, że tak zadziałały! Nie trać czasu na tę serię, poważnie. Pierwsze dwa tomy spokojnie wystarczą, a i bez nich da się obejść.
@Wrzoo a można po prostu przystąpić do gry planszowej bez czytania ani oglądania jakiejkolwiek części?
@bojowonastawionaowca Pytanie, której gry planszowej? Bo jest Diuna Imperium, Dune, Diuna: Sekrety rodu...
...a tak na poważnie, jak najbardziej - we wszystkie można spokojnie grać, nie wiedząc nic na temat uniwersum Diuny
@bojowonastawionaowca to zabronione. W zasadach jest
@CzosnkowySmok damn, czyli zasady chociaż trzeba przeczytać? to wypadam, nie będę pisał sonetu
@bojowonastawionaowca cieszę się, że rozwiałem twoje rozterki. Tymi raciczkami to byś ponad tydzień pisał i nie zdążył byś na finał.
@Wrzoo na filmach się dobrze bawiłem i chyba na tym poprzestanę. Mam bardzo dużo pomysłów na to co czytać
"Lex Dżordż" od razu mi się podoba
Gratuluję wygranej bo teraz to przynajmniej mam pewność komu gratulować
@CzosnkowySmok Dzięki, dzięki
Wiesz jak to jest, glosowanie glosowaniem ale glos @George_Stark liczy sie x500. Fajne rymy! Sztachne sie jak ten z diuny i cos napisze, moze mi sie potem zendaya przysni hehe.
@ErwinoRommelo Przyprawa wjeżdża!
@Wrzoo Ja jak obelix wpadlem za lebka do kociolka z przyprawa, dlatego takie glupoty gadam.
@Wrzoo czekam na zastosowanie prostej zasady — kto zdobędzie mniej punktów, ten wygra. W wypadku braku udziału chociaż jednego uczestnika, maszyna losująca wybierze zwycięzcę spośród stałych soneciarzy bez sonetu w tej edycji. Od razu poprawiłoby to frekwencję!
@bojowonastawionaowca Widzisz, teraz masz motywację do wygranej - żeby to wdrożyć
@Wrzoo ta, i żeby ktoś to później wykorzystał wobec mnie - nie ma mowy!
@bojowonastawionaowca Kurczę, racja. Ten miecz ma dwa ostrza
@Wrzoo no ja się obawiam, że ten dodatek aktywizacyjny z tej edycji może bardziej odstraszyć tych co nie pisali niż zachęcić xd
@splash545 Cii, może nie zauważą...
@Wrzoo
Czwarty i kolejne sonety napisane przez uczestnika nie otrzymają ekwiwalentu piorunowego. Roboczo tę ustawę nazywam "Lex Dżordż"
A ja wiem dlaczego
@moderacja_sie_nie_myje taka dobra mete znalazles ze znerfili patchem XD Kiedys to bylo, odpalales sie i jak z karabinku sonceiki ciu ciu ciu ciu.
@ErwinoRommelo Miałem awaryjnie wtedy na 19 sonetów. Bez dopingu, serio. Wiedziałem że nie przegram. Finish był kluczowy jak Goerge poddał się bo myślał że wygrał z 11 xD
Obiecałem że nie wystartuję już w #nasonety ale jak chcesz to wrócę i pokażę że da się pobić rekord 12 sonetów w edycji.
@moderacja_sie_nie_myje Dlugo cie nie trzeba bylo przekonywac XD
@ErwinoRommelo Póki co się waham.
@moderacja_sie_nie_myje Dajesz, epicki dramat w 13 aktach, "Erwino, meczennik majonezu Kieleckiego", to bedzie to!
@ErwinoRommelo Postaram się. Komiks na pohybel czanuchom to też będzie Kriss de Valnor
Zaloguj się aby komentować